reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

M&m,s...no,no,no potrawy brzmią smakowicie....:tak:
Ja wole sie w tej kwestii nie wypowiadać:zawstydzona/y::sorry2:

Nie uwierzycie co zrobiłam:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Przypaliłam jajko dziecku do obiadu:zawstydzona/y::wściekła/y::zawstydzona/y::wściekła/y::zawstydzona/y::wściekła/y:
 
reklama
Moniqsan...nie za bardzo:zawstydzona/y::-D Po prostu postawiłam i sie gotowało...w międzyczasie przyszedł P pooglądać tenisa...to ja wykorzystując sytuacje poszłam do wanny;-)....leże sobie w błogiej ciszy...na to wchodzi P i mówi...wyłączyłem jajko bo już nie było wody i się kopciło:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-D
Zapomniało mi się:baffled:
 
[
No i niestety z tymi wyszukanmi potrawami często jest tak, że brzmi to królewsko, a na wielkim talerzu dostajesz jakiś kleks z kompozycją z karmelu, gdzie Ty spodziewałaś się czegoś do jedzenia :-D

Nie interesują mnie jaja mew z dresingiem majonezowym z Lyonu z solą selerową (ostatnio oglądałam coś takiego w jakimś programie i polewałam się ze śmiechu ...)


jakąś normalną smaczną zupę, a nie "krem brokułowo-pietruszkowy z nutką fantazyjnej kolendry" :baffled: obiad elegancki choć klasyczny, nie żadne "małże św Jakuba zapiekane pod pierzynką maślano-szafranową z dekadenckim akcentem kolorowego pieprzu"

Ps. Nie wiem czy takie dania są, to moja szalona twórczość :-D


I love you,

będę się z tego polewać caly dzień a do popołudnia to na pewno!!!!!
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
MPo prostu postawiłam i sie gotowało...w międzyczasie przyszedł P pooglądać tenisa...to ja wykorzystując sytuacje poszłam do wanny;-)

....leże sobie w błogiej ciszy...na to wchodzi P i mówi...wyłączyłem jajko bo już nie było wody i się kopciło:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-D


Zapomniało mi się:baffled:

Ciebie też uwielbiam!!
noramlnie boski opis. :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

dobrze że nie wybuchło.:-D:-D:-D:-D
 
Moniqsan...nie za bardzo:zawstydzona/y::-D Po prostu postawiłam i sie gotowało...w międzyczasie przyszedł P pooglądać tenisa...to ja wykorzystując sytuacje poszłam do wanny;-)....leże sobie w błogiej ciszy...na to wchodzi P i mówi...wyłączyłem jajko bo już nie było wody i się kopciło:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-D
Zapomniało mi się:baffled:
doczytałam.....
koncówka jest super :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
leże sobie w błogiej ciszy...na to wchodzi P i mówi...wyłączyłem jajko bo już nie było wody i się kopciło:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-D

No wiesz, tak to jest jak się nie ma kuchni za plecami kanapy :sorry2: (u mnie tak jest) :-p
No ale nie za ciekawa historia. Dobrze że M był, bo mogło się to skończyć mniej śmiesznie :huh:

Aga, no to widzę masz dobry gust :-p
A z tą dietą się nie przejmuj. Jak byś się tak bardzo trzymała zasad to po paru tygodniach powrtu do normalności przywitałabyś się z efektem jojo. A tak, może trochę wolniej, ale dojdziesz do celu. No i nie umrzesz ze zgredoty (ja jestem okropna jak chodzę glodna, albo nie mogę sobie szamnąć czegoś smacznego)
 
No i dziękuję za rady dotyczące dań.

cały czas myśle.


a z innego tematu, to kupiłam sobie taki mały ręczny bezprzewodowy odkurzaczyk. Zawwsze mi się wydawało że to taki wiecie "hit tv zakupów".
Nie kupiłam go oczywiście w tv markecie.
Ale jest to po prostu mój idol!!!!! dzieci po śniadaniu - masa płatków na ziemi okruchy i wogóle wyglada to jakby dzieci jadły z podlogi a nie ze stołu, tym bardziej że na stole czyściutko .... bo Maja "pozamiatala. :dry:

robię pstryk, minutka i jest czyściutko. nie bujam się z tą durną szczotką i szufelką.

Włoski po strzyżeniu Mikołaja. robię pstryk i nie ma śladu. normalnie mistrzostwo świata. Bo stoi sobie w kąciku, jest łatwo dostępny, wystarczy tylko sięgnąć, nie muszę się bujać z wielkim odkurzaczem.
 
reklama
Do góry