reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

No więc witam się.
skończylam śniadanie, popijam właśnie kawę (pyszną) i zjadam DRUGIEGO!!!!!:szok::szok: snickersa. :baffled::baffled::baffled:

dzieci szaleją od rana. :baffled::baffled::baffled:
Maja w nocy oczywiście wstała i szalała, tyle dobrego że dobrze się czula, a nie tak jak noc wcześniej. :dry::dry::dry::dry:

Mmatysia wybaczam ci te słowa:


Z przykrością zauważam,ze nikt prócz Moniki(Buziol:-):-):-)) nie zauważył,że mnie nie ma:-:)no::-(.


bo bylam już na xxx.
 
reklama
Dzień dobry :tak: Mamamatysia tęskiłam za tobą gdzie byłaś :-p
AgA co do grudek w zupie żadnego problemu je wszystko :tak: chleb wafle ryżowe zawsze coś od nas z obiadku dostanie żadna grudka mu nie straszna ;-)
A co do przebierania no cóż ja mam to co pół godziny i młody już nie protestuje :happy2:grzecznie zakładamy pieluszkę by znowu za chwilke ściągnąć :-D
 
aha co do grudek, to u nas też żadnego problemu nie ma. Maja sobie gryzie ładnie i połylka bez problemów.
 
dzien dobry
Widze ze od rana na BB duzy ruch, mysllalm ze bede pierwsza :-). Dzisiaj mam wyjatkowo dobry humorek, chce mi sie sprzatac, nawet cwiczyc.... nie wiem co sie ze mna dzieje:-) Wczoraj bylismy z Mackiem na zakupkach w koncu cos kupilam sobie 2 spodniczki i bluzke w promod, bluzke w Esprit, Maciek kupil sobie klocki lego i tak jak pisalam wxczesniej bylam u fryzjera ktorego uwielbam:-).
 
Dziewczyny czy Wasze dzieci jedza juz zupki z grudkami...u mnie koszmar...Zosia rzyga jak tylko poczuje grudke...nawet kaszek nie je. Dałam jej zupke po 6 m-cu miała malusie kawałki warzyw i od razu haft. Jak nauczyc ja jesc takie rzeczy?

Reszte spraw poczytam pozniej...miłej i spokojnej niedzieli cmok :*
Aga u mnie było to samo.Nam pomógł gryzak z Nuby.Odkąd Filip sam gryzie sobie jedzono wprowadziłam mu grudki i teraz z dwoma zębolami świetnie radzi sobie z makaronem,kaszą jaganą ,ryżem,miśkoptami czy chrupaczkami ryzowymi..
Co do przewijania to samo byo ale znaazłam na niego sposób.Tubki z kremami tudzież innymi kosmetykami.Daje mu do łapki "zabawkę" i mam ok 4 minut na przewiniecie zanim tubka czy puszak nie wyląduje na podłodze:sorry2:
Mmatysiu.....już we wtorek jedziesz na wczasy:szok: suuupeerrrr:tak:ale Wam dobrze,ja tez chce,zapakujesz mnie do walizki:sorry2::-D

Miłego Dnia zycze...do wieczorka,muuuaaa
Kochane chętnie zabrałabym was wszystkie:-D(ale by była impreza:tak::tak::tak:)Niestety do walizki odpada bo mamy ciężko spakować się w 4 do 3 walizek:sorry2:, na osobę tylko 18 kg a samo jedzenie Filipa waży 9:baffled:.
a to się nie liczy ????:-:)-:)-:)-( jak zwykle nikt nie widzi jak ja się martwię :hmm:
Malinko-Przepraszam pomyliłam cie z Moniką:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:.Oczywiście ty i M&m's na xxx pytałyście kochane moje:-);-)
Dzień dobry :tak: Mamamatysia tęskiłam za tobą gdzie byłaś :-p
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-DAgentka:-D:-D:-D:-D
 
aha i wogóle to sobie tak pomyślałam, że o ile nasze dzieci ruchowo dośc rozbieżnie w czasie się rozwijają i zębowo też, o tyle wydaje mi się że te przebiegłe bestie zaczęły magicznego słowa "mama" używać w bardzo zbliżonym czasie ...---.... kryzysie ósmego miesiąca. :dry::dry: zwęszyły że to nas rozmiękczy. :cool::cool::cool: :dry::dry::dry:
no to ja was zaskoczę ale mój syn mama nie mówi :-(coś mówił wcześniej ale już przestał ( może dlatego że nie ma kryzysu hehe) ale za to bababa i tatata jest ciągle. Tylko też zauważyłam że i babcie i tatuś ciągle powtarzają te słowa (baba i tata) więc chyba muszę zacząć mówić częściej mama bo się nigdy nie nauczy :sorry2::sorry2:
 
dzien dobry
Widze ze od rana na BB duzy ruch, mysllalm ze bede pierwsza :-). Dzisiaj mam wyjatkowo dobry humorek, chce mi sie sprzatac, nawet cwiczyc.... nie wiem co sie ze mna dzieje:-) Wczoraj bylismy z Mackiem na zakupkach w koncu cos kupilam sobie 2 spodniczki i bluzke w promod, bluzke w Esprit, Maciek kupil sobie klocki lego i tak jak pisalam wxczesniej bylam u fryzjera ktorego uwielbam:-).
witaj Eluś, no to Kochana chwal się co kupiłaś- czekan na fotki ;-)
Malinko-Przepraszam pomyliłam cie z Moniką:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:.Oczywiście ty i M&m's na xxx pytałyście kochane moje:-);-)
no to rozumiem :-D:-D:-D
 
no to ja was zaskoczę ale mój syn mama nie mówi :-(coś mówił wcześniej ale już przestał ( może dlatego że nie ma kryzysu hehe) ale za to bababa i tatata jest ciągle. Tylko też zauważyłam że i babcie i tatuś ciągle powtarzają te słowa (baba i tata) więc chyba muszę zacząć mówić częściej mama bo się nigdy nie nauczy :sorry2::sorry2:

No widzisz to tylko potwierdza tą teorię. Nie ma kryzysu, nie ma rozmiękaczania --- nie ma "mama". ;-);-);-)

idę odsypiać noc. Maja właśnie zanęla.
 
reklama
Do góry