Mamy majowe 2009

[imagination]

a na co jest ten duphaston kochane?? bo ja nie bralam a chciałabym wiedzieć:-)

To jest kochana progesteron w tabletkach, na podtrzymanie ciąży. Ja go biorę juz drugi miesiac, mimo iż ciąża przebiega prawidłowo, ale mój lekarz dmucha na zimne, bo moze wystapić konflikt.

 

[ankzoc]

ja też nie brałam

 

[princesstopic]

aha.. a to nie szkodzi jezeli się tego nie brało?
no bo nie wiem czy jeżeli ja nie bralam to czy mam dobrze progesteronu czy co...
czy pozniej w przyszlosci nic sie nie wydarzy przez to ze nie bralam tego..?

 

[ankzoc]

princesstopic- nie to nie jest potrzebne, jesli ciąża przebiega prawidłowo, ja tez tego nie brałam. Teraz najważniejsze są witaminki

 

[katarzynak83]

Princesstopic, nic się nie martw, że nie brałas duphastonu... to lek, który podaje się przy poronieniu zagrażającym jeśli dobrze pamiętam... Ja go dostałam z powodu plamienia na początku ciąży...
Teraz to w zasadzie nie wiem po co mam go brac... Tzn przypuszczam, ze dlatego ze mam te bole brzucha... Generalnie nie jestem przekonana do tego duphastonu, mysle ze to dziwne ze lekarze przepisuja go niemal kazdej ciezarnej...

 

[princesstopic]

aha. to dziękuję kochane;-)
uspokoiłyście mnie:-)

 

[paula7]

sara- super ze sie cieszysz!!!
liliann- wytrzymaj mala do poniedzialku moze cos sie juz dowiesz... a co do forum to nie przesadzaj pewnie ze cie chcemy... jak moglas tak pomyslec...
kasica- to fajosko ze u ciebie wszystko ok z malenstwem...
ankzoc- mi tez sie snia koszmary.... ale nie boire sobie tego do serca bo nie chce sie denerwowac bo szkodzi to dzidzi...
anecik- gratulacje synka!!!! nie martw sie zobaczysz wszystko bedzie ok z serduszkiem malenstwa....

 

[Rosea]

na chwilkę oderwałam sie od szału sprzątania, zeby Was usciskać i przesłać głaski dla brzuszków
sara i anecik - gratulacje synków!!!!!
ja też chcę, tzn bardziej jakoś wyobrazam sobie synka, ale zobaczymy kto tam mi sie ukrywa.... a moze dowiem sie w połowie stycznia...

 

[paula7]

witajcie!!!!
Ja dzis wrocilam z przedszkola moj Nikki mial przedstawienie wigilijne...
Byl owieczka.... smiesznie wygladal...
Strasznie byl powazny i nawet na chwile sie nie usmiechna... zaraz wstawie fotki...
POZDROWIONKAAAAAAAAA

 

[ankzoc]

paula7- bo dzieci strasznie przezywaja, i biora sobie to do serca i angazuja sie bardzo ze zapominaja o calym swiecie, mojej przyjaciolki corcia tez zawsze taka powazna na przedstawieniach przedszkolnych jest ;-)