reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
AgA - w papierach twojej siostry nie ma czyli lista obecności nie podpisana, w karcie pracy zaznaczony dzień wolny. Siostra wykonała polecenie przełożonego wiec jakby być bardzo dokładnym to ma nadgodziny. Poza tym korzystanie z komórki nie jest wystarczającym powodem rozwiązania umowy (tylko w przypadku umowy na czas określony powyżej 6 m-cy z klauzulą o możliwości wcześniejszego rozwiązania można rozwiązań bez podawania przyczyny rozwiązania więc możesz się uśmiechnąć nie tak i wylecieć). A siostra umowę na czas określony, próbny, na zastępstwo, nie określony??? W tej sytuacji to kierowniczka powinna wyjaśnić sytuację. dużo zależy od rodzaju zawartej umowy. daj znać.
 
Hej mamusie kochane...

marzenko - no witaj juz sie martwilam o ciebie... oj dzialo sie wczoraj z M co??? tu nie zagladalas oj klaps...a ja czekalam...no tych nowych watkow troszke sie narobilo...oj

aga - gratki....

jola - no koniecznie czekam na Ciebie....



OJ a ja mialam straszna noc malinka budzila sie co chwile przez te zebole... wstala ok 23.00 jak z wami pisalam i zasnela dopiero o 2.20 szok... myslalam ze wyjde z siebie... co chwile do pokoju... a ranow stala o 8.00 ale ja bylam wykonczona po nocy i nie moglam sie ruszyc...
A i jeszcze dzis sie rozryczalam...bo od 2 tygodni strasznie bola mnie biodra a 3 dzien wzgorek lonowy doprowadza do szalu a dzis wyczolam gozka w lewej pachwinie SZOK...kuzwa jak nie urok to sraczka... nie moge chodzic a jestem sama do 4 stycznia...oj mowie ja to zawsze cos mam....



mamamatysia - no ja wlasnie czekam na oficjalne otwarcie AA...wieczorkiem z winkiem....

patusia - hehehe dobre 3 watek...to tam sie bedzie dzialo...
Paula - to Ty idź do lekarza, jak mocno boli to jest nie tak jak powinno być, nie lekceważ bo zemści się później!!!!
 
bohaciefko widzę, że rocznicę ślubu mieliście, przyjmij spóźnione ale serdeczne życzenia ode mnie!!
kolejnych szczęśliwych dni życzę!!!
 
reklama
Do góry