mamamatysia
Fanka BB :)
Dobranoc;-)To ja juz tez mowie dobranoc:-) dzisiaj mialam dzien pelen wrazen i juz troszke padnieta jestem.Spokojnej nocki dziewczyny zycze:-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dobranoc;-)To ja juz tez mowie dobranoc:-) dzisiaj mialam dzien pelen wrazen i juz troszke padnieta jestem.Spokojnej nocki dziewczyny zycze:-)
:-):-):-)Dzięki dziewczyny za wsparcie.Prz najmniej nie obgryzam paznokci z nerwów(bo trudno klikając w klawiaturę)Na was zawsze można liczyć:-)
dobranocTo ja juz tez mowie dobranoc:-) dzisiaj mialam dzien pelen wrazen i juz troszke padnieta jestem.Spokojnej nocki dziewczyny zycze:-)
Spieniłam się dopiero jak przeczytałam, że się pienięSpokojnie bo już widzę jak się pienisz. JeśIiby mi cos to dziecko zniszczyło i to za takie pieniądze wyciągnełabym to z torby i pokazała .Zaznaczyłabym również ,że muszą mi zwrócić za to kasę.
Córka mojej koIeżanki zbiła mi taIerze kupione dwie godziny wcześniej na koIacje zaręczynową.Powiedziałam koIeżance ,że niestety musi mi odkupić cały zestaw bo w pojedyńczej sprzedaży taIerzy nie ma-odkupiła .Zastanawiałam się czy jej powiedzieć aIe w koncu powiedziałam.
Dzieci to dzieci one nie wiedza,że robią zIe.DwuIatkowi możesz tłumaczyć ,że nie woIno tak robić a on i tak robi swoje z ciekawosci i przekory.
Mmatysia,nikt nie Iubi jaktoś obcy grzebie w naszych rzeczach i każda mama tłumaczy,że tak nie woIno.Twój Mati jakoś to przyjął do wiadomości i więcej tak nie robił a mój Mikołaj tak szybko tego nie załapał.Zdarzało się ,że u koIeżanki wsadził łapki tam gdzie nie powinien a i dzieci moich moich koIeżanek rozrabiały u mnie.
W sumie to chodzi mi oto ,że jeśIi nie ma szkód to nie trzeba z tego robić afery.Dzieci taką ciekawość mają wpisaną w naturę i trzeba im tłumaczyć do skutku.
Ja wczoraj musiałam szybko iść, bo mąż się burzył, że przed komputerem siedzę...A gdzie Marzenka i Aga k m,Confi?