reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

no właśnie jest to niebezpieczne, a znam jedną kobietkę, która urodziła dziecko z toxo, poprostu masakra, więc jak robiłam badania to pierwsze co robiłam na toxo. U nas te badania są płatne, lekarz nie daje skierowania, ale kosztują tylko 20 zł, więc to nie jest majątek :), jak będę 15 grudnia u lekarza to zapytam kiedy mam wykonać następne! A tak pozatym to gratuluje ci podjęcia decyzji o przeprowadzce! Jak juz wcześniej pewnie czytałaś historię, którą napisałam, muszę ci powiedzieć, że to dobry wybór!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć kochanieńkie!
Ja nadal przeziębiona... w dodatku pogoda paskudna, a trzeba się na zakupki wybrać.

Acha były dwa różne dźwięki, pierwszy taki głuchy dźwięk tętna to podobno pępowina pulsująca, dopiero wyraźne puk puk do było serducho.
W domowym stetoskopie nadal głucho :-)

No właśnie, ja się już tak dałam zrobić z tym moim domowym KTG, wydawało mi się, że coś za wolno to serduszko puka - trochę mnie to zaniepokoiło. A a ostatniej wizycie kontrolnej, jak moja pani dr słuchała, wyjaśniła mi że te niższe, wolniejsze dźwięki to jest moja aorta i ona może czasem zagłuszać bicie serduszka dziecka, które z kolei brzmi jakby w brzuszku sobie konik biegał :tak::-)
Teraz już potrafię znaleźć "prawdziwe" serduszko! :-)

MISZA masz dzisiaj super dzien! i sloneczko wychodzi.Ja w stetoskopie slysze dalej bulgotania,ale wiem ,ze sie rusza:-)

Stetoskopem próbowałam chyba z 10 minut - NIC, cisza kompletna. Tylko mnie uszy bolały od tych słuchawek.

ja też bulgotanie :-) ciekawe czy mi położna przystawi coś takiego do brzucha :baffled: będę u lekarza za 2 tygodnie to będzie 18 i 3 dni , ale ten czas pędzi
Zastanawiam się, też czy przed samymi świętami dla własnego spokoju iść na USG w sumie połówkowe wypada mi zaraz po świętach, pogadam z lekarzem co o tym sądzi może się wstrzymac ten tydzień i iść zaraz po między 29 a 30 grudnia

Kasica, ja miałam identyczny problem teraz - dostałam skierowanie na 30 grudnia, ale strasznie chciałabym już przed świętami wiedzieć, czy wszystko w porządku... no i poznać płeć rzecz jasna! :-D Na szczęście los podjął decyzję za mnie i po prostu nie było terminów na USG - miałam do wyboru albo 23 grudnia o 7.30 rano :)eek:) albo... 9 stycznia. No jasne, że wybrałam grudzień! Wydaje mi się, że skoro to połówkowe, to już ten tydzień niewiele może zmienić, a będę chociaż miała spokojniejszą głowę przez święta.

A jak tam u Was dziewczyny czujecie juz ruchy swoich pociech? Ja czuje jakby takie delikatne kopniaczki ale wyczuwalne na razie tylko dla mnie,zwlaszcza jak jade samochodem,albo jak sie najem.:happy:

Słuchajcie, jaka piękna rzecz mi się przydarzyła przedwczoraj. Ja czasami czuję te "kopniaczki", ale bardzo rzadko, najczęściej jednak takie uczucie przelewania w brzuszku i po prostu wiem, że dzidzia się rusza.
Przedwczoraj leżeliśmy z moim Paszczakiem oglądając film i poczułam takie właśnie dotknięcia od środka, więc szybko położyłam Jego rękę na moim brzusiu i przycisnęłam. I nic i nic i nic.... a po paru minutach... "coś" przejechało bardzo wyraźnie po moim brzuchu i Jego dłoni! To pewnie była stópka... mówię Wam jakie to było piękne!
Mój ukochany zaczął płakać ze szczęścia... aż mi się łzy szklą w oczach ze wzruszenia jak to sobie przypominam... :blink::blink::blink:

Oj, nie mogę się doczekać kiedy te ruchy będą regularne!
Życzę nam wszystkim, Dziewczynki, żebyśmy dostały taki prezent gwiazdkowy. :tak: Buziaki!
 
ja miałam już robione 3 razy usg, tzn co m-c, dlatego, że mam małego mięśniaka ma 2,5 cm średnicy, ale jak narazie się nie powiększa ani nie uciska na dzidziusia. Ale za kazdym razem kiedy idę mam robione usg, kolejną wizytę mam 15 grudnia już nie mogę się doczekać!!! To prawda, że nie można naduzywać usg dla włąsnego widzimisię, ale skoro lekarz, robi mi je co m-c, to chyba wie co robi!
Ja tez mialam do tej pory usg co miesiac wiec tez mi sie wydaje ze to nic strasznego... pomijajac fakt ze na poczatku ciazy w zwiazku z komplikacjami mialam usg co tydzien!:szok:
Ankzoc, ja tez wybieram sie na badanie 15 grudnia!
 
bazylia24- jak czytam twoją ostatnią wypowiedz o tych kopniaczkach to aż ci zazdroszczę ja jeszcze nic nie czuję, tylko jakieś takie bulgotanie, takie jak przy głodzie :p. Chiałabym sparwić mojemu mężowi taką niespodziankę, , no cóż może doczekamy się na święta pierwszego kopniaczka??
 
katarzynak83- to fajnie, 15 grudnia trzymam kciuki :). A tak pozatym to napiszę ci jedną rzecz, miałam taką samą sytuację w pracy jak ty, jedna baba u nas w firmie non stop zamiast na dwór chodzi palić chodziła do ubikacji, a ja na poczatku miałam straszne parcie na pęcherz, więc cześto latałam do wc. Więc jak było zajete i to nie ważne czy przezemnie czy przez kogoś innego to tak baba, potrafiła do moich koleżanek walnąc tekstem " no tak ta teraz będzie w kiblu cały dzień siedziec". A do tego wszytskiego , jak coś było nie tak w firmie to skupiało się jak na złośc na mnie, więc wiesz co zrobiłam kochana. Poczysciłam biurko ze swoich szpargałków, w kompie zrobiłam porządek, powywalałam jakieś swoje prywatne rzeczy, uporządkowałam dokumenty, zostawiałam koledze z biura hasło do kompa. I na następny dzień poszłam do lekarza i jestem na zwolnieniu. Wiesz skoro ktoś za to że jestem w ciąży traktuje mnie jak...... to ja mam ich gdzieś.Zawsze latałam wszytskich zastępowałam, wszedzie byłam przeszkolona a nikt nawet mi dziekuję nie powedział, to teraz niech się martwią!
A jeśli u ciebie dalej będzie taka atmosfera polecam zrobić to samo co ja! Wiesz jaka jest ulga poźniej :);-)
 
Ostatnia edycja:
Moja kolezanka na śląsku ma wizyte i USG co 2 tygodnie ( ma 37 lat pierwsza ciąża) i lekarz twierdzi że nic nie będzie.
Ja jak wiem, że serducho bije i się rusza, to nie musze już oglądac, choć trochę ta płeć mnie nurtuje - czy juz widać czy nie.
No właśnie ja też tak myślę... dlatego bardzo bym chciała posłuchac serca wtedy już na to usg nie bede sie spieszyc :tak:
 
Hej dziewczyny, mi się też czasami wydaje, szczególnie pod wieczór, że czuję moją dzidzię, choć to nie są chyba takie typowe kopniaki. Czasami czuję np., że jest z jednej bądź z drugiej strony brzucha, albo tak jak piszecie takie jakby bulgotanie. Mój M twierdzi, że też raz poczuł. Ja już się nie mogę doczekać na te takie typowe, co to będę pewna, że to na pewno to.

Jeśli chodzi o usg to ja mam robione na każdej wizycie. Jestem po dwóch poronieniach, na początku plamiłam i krwiaka w macicy miałam i to pewnie dlatego. Ja tam wolę mieć co miesiąc i być spokojniejsza, bo i tak ciągle się denerwuję czy wszystko jest ok, chociaż staram się wierzyć, że tym razem będzie dobrze.

Katarzynak ja na Twoim miejscu miałabym pracę gdzieś, skoro mają takie podejście. Idź na zwolnienie, po co Ci dodatkowe nerwy i stres? U mnie w pracy na szczęście mają dobre podejście i sami mi powiedzieli, że mam się stosować do zaleceń lekarza. Wszyscy wiedzą przez co przeszłam, dlatego tym razem od razu jak test mi wyszedł to na drugi dzień powiedziałam w pracy, że najprawdopodobniej jestem w ciąży i pewnie pójdę na zwolnienie. No i jestem na zwolnieniu od początku ciąży. Nudzi mi się czasami okropnie w domu, ale pracę mam bardzo odpowiedzialną i nie chcę się dodatkowo stresować. Poza tym w domu mogę się położyć kiedy chcę i odpocząć.

Pozdrawiam Was wszystkie.
 
witajcie wszystkie majowe mamusie:-) na tym forum z reszta jak i na kazdym innym jestem nowa i nie bardzo juz wiem jak plynnie sie tutaj poruszac.Jestem mama jedenastoletniej dziewczynki,teraz spodziewam sie drugiej dzidzi,nie moge sie juz doczekac dluga przerwa no coz tak wyszlo.A jesli chodzi o ruchy to jestem w 17 tygodniu a ruchy czuje juz od ubieglego tygodnia,pewnie dlatego ze to druga ciaza ale dla mnie po tak dlugiej przerwie to [prawiejak pierwsza haha plci jeszcze nie znam
 
reklama
Do góry