reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Mamy majowe 2009


I jedno jeszcze ...


z obserwacji i praktyki zawodowej nigdy nie zdecydowalabym sie podac zastrzyku takiemu malemu dziecku w domu:no: Wole pojechac do przychodni gdzie zawsze jest lekarz:tak:
teraz to już z czystej mojej zawodowej ciekawości ...
Możesz powiedzieć jakie to owe obserwacje masz na myśli i co takiego w Twojej praktyce zawodowej się wydarzyło, bo z tego co mnie wiadomo, takie rzeczy zdarzają się, ale naprawdę rzadko i chyba ciężko by było znaleźć w przeciętnej przychodni pielęgniarkę która z czymś takim się spotkała ... :cool:
 
reklama
AIe zadziora z Ciebie!!! Biedna roxy, zameczysz ją

No, ukrywać nie będę, dziewczyna (w moim odczuciu) przegięła :growl: Nie myślę tu o całym jej poście, bo generalnie miała rację. Chodzi mi tylko o pierwsze słowa, które po prostu były nie na miejscu!
Nie wiem po co to zrobiła ... :oo: I chyba nie ma racjonalnego na to wytłumaczenia :confused:
 
Gdzie się szwędasz?Okupujesz aIIegro?

:-)
od pół godziny zbieram się do sypialni :sorry:
Muszę wstać, tfu! chcę wstać :-p około 5 i zrobić M kanapki (leci o 6 rano i do wieczora na pewno nie będzie miał okazji na zjedzenie czegokolwiek, a znając go, pewnie by głodował, albo wyjadał z pokładu czekoladowe cukierki nadziewane, czego mu nie wolno, bo cholesterol mu szaleje :wściekła/y:)

No, dlatego ja już się grzecznie pożegnam i sobie pójdę, światła dziś gasić nie będę, co za dużo to nie zdrowo ... :rolleyes2:
 
reklama
Chciała mocnym słowem uchronić nas od robienia głupot.Fakt przegieła.
Sama robiłam sobie zastrzyki domięśniowe. ZapodaIi mi w szpitaIu bakterie w drogi dowcipne. Część zastrzyków dostałam w szpitaIu a resztę zapisano do domu.GinekoIog z odziału sam zasugerował samodzieIne robienie zastrzykow a połozne pokazały jak je wykonac.Nikt mi nie powiedział,że to takie niebezpieczne. Miałam je robić dwa razy dziennie więc nie bardzo mi się uśmiechało Iatac z dwoma szkrabami po przychodniach robiłam sama.
 
Do góry