reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

mamamatysia- Kochana wszytskiego najlepszego w dniu urodzin, mnóstwo radosnych dni i spełnienia marzeń oraz pociechy z synków życza Ania i Maja :-)
my mamy 29 listopada imprezke moje ur i mai 6 m-cy

moj_torcik.g.gif
 
reklama
Dzień dobry dziewczęta!!!
Kawka i ciacho (siostra przyniosła i córcie do przedszkola zawiozła) tuż przy laptopie, Małgośka śpi więc biorę się za nadrabianie z notesem w ręcach bo nie spamiętam co, jak, gdzie i kiedy;-).
 
dziewczyny, a tak a'propos @... to nie orientujecie sie, kiedy ma sie pojawic po porodzie? Bo u mnie jeszcze nie było i nie wiem, czy nie kupić jutro testu:eek:
Z tym to różnie, bardzo indywidualna sprawa, ja dostałam pierwszą w październiku a Małgoske zaczęłam dokarmiać pod koniec sierpnia, z Gabą dostałam po 5 miesiącach od porodu choć karmiłam tylko piersią a moja szwagierka po roku (też karmiła tylko piersią). Spokojnie dostaniesz w swoim czasie (no chyba, że zaszaleliście bez zabezpieczenia;-)). Ważne czy przed ciążą brałaś tabletki, jak teraz się zabezpieczasz i jak często karmisz piersią i wiele innych czynników. No i karmiąc a nie mając @ możesz zajśc ponownie w ciążę bo możesz jajeczkować bez menstruacji. Dlatego większość z nas ma rodzeństwo z roczną przerwą;-) bo kiedyś mocno wierzono, że karmienie piersią jest naturalną antykoncepcją.
 
Malgoss - ja kładę Małgosię ok 19.30, śpi do północy potem cycuś tak do possania (bardziej jak smoczek nić żarcie) po 10 -15 min odkładam Ją do łóżeczka i śpi do 6 rano, wtedy butla, najpóźniej do 7 pobryka w łóżeczku albo przy mnie w łóżku i pora wstawać. A Szymonek po północy jak często budzi się? Może podaj pierś na siedząco aby przy małym nie zasnąć i jak lekko przyśnie, wyjmij pierś i do łóżeczka, jak znowu pobudka daj butlę i zobacz jak zareaguje - jak będzie spać do rana tzn. że potrzebuje wiecej żarła, a jak znowu pobudka to potzebuje cycusia jako smoczka i przytulanka maminego.
Jak małgośka po północnym cycusiu budzi sie dostaje w paszczę butlę i spi do rana, nakarmię i odkładam do łóżeczka, gaszę śwaitło i wszyscy zasypiamy:-). Powodzenia

Tak to jest, ze MY MATKI MAMY COŚ Z DETEKTYWA;-).
 
Obgadujemy młodzieńcze lata mojego męża...

A ja mam wodę gorącą w termosie, zimną w butelce. Zmieszam szybciutko, dodam mleczko i gotowe. Wcześniej bym nie przydotowywała...:no:
Marzena - ja też obgaduje z teściową młodzieńcze lata mojego męża:-):-):-), teściową mam udaną:-D to i pogadać możemy, zresztą teściowie na powitanie dostają ode mnie buziaka w policzek (tak wyszło samo, że od razu nadstawiają policzek:-)), zresztą jak zbliżają się jakieś imprezy czy jest coś do skonsultowania to teściowie dzwonią do mnie a nie do męża bo wiedzą, ze ja to lepiej zorganizuję i jestem bardziej obrotna od ich syna;-). Słowem mój mąż wie, że w starciu teściowie są po mojej stronie:-):tak::-).
 
Ja jednak już zasypiam i boli mnie kark:crazy: - to od krzywego leżenia, jak śpię z Szymonkiem:-(.
Czas juz tez na masaż;-). muszę się Wam pochwalic, że jak tylko urodziłam, to mój M. co tydzień ( tak mniej więcej do końca wrzesnia:happy:) zamawiał mi masaże:tak: - mamy takiego sprawdzonego masażyste-specjaliste od kregosłupa - to mi duzo pomogło.
Oczywiście M. tez mnie masuje;-), ale nasze masowanie to zupełnie co innego;-) - no i wiadomo, jak sie to zawsze konczy:-D.


To dobranoc :-):-):-)


He, he, u mnie kończy się podobnie:-D:-D:-D
 
slonko - moja Małgosia też na początku pluła, ryczała, wypijała 20-30ml, potem coraz wiecej i coraz mniej oponowała, podawałam butlę o stałej porze i codziennie (czyli zaczęłam wprowadzanie sztucznego 1x na dobę po kapieli wieczornej a potem zwiększałam stopniowo ilość karmień modyfikowanym. Podawaj dalej, bądź przy tym spokojna i nie zrażaj się niepowodzeniem. Mała musi mieć czas aby zaakceptować nowości, to normalne i naturalne, ze protestuje. Po tygodniu napisz o rezultatach:-). Powodzenia
No i nie znikaj!!!!!!!!!!!! To zrozumiałe, ze powrót do pracy wymaga przeorganizowania dnia ale zerksaj kiedy tylko masz czas!!!!! Ja nadrabiam hurtowo albo nie nadrabiam i robię jak TY, ze zaznaczam, ze jestem i chcę aby o mnie pamiętano:-p.
 
Ku......... sąsiad wierci a Małgosia spi. Sąsiad - nowy - zmienia łazienkę, już wszystko rozbili i wyrzucili (ale był huk..... chodziłam na długie spacery aby córcia mogła pospać) no a dzisiaj ciąg dalszy remontu:crazy:, no cóż my po południu mamy do wywiercenia 12 dziur na nowe półki:rofl2: więc też pohałasujemy. Teraz szybciutko...

Confi - ale ładna kobietka z Ciebie:-) bez słodzenia czysta prawda:tak:. Cieszę się, że mąż radzi sobie z samodzielną opieką nad synkiem. Jak nie mają innego wyjścia to ujawniają wiele zdolności;-).
Mój M wczoraj miał 2 na głowie bo była w pracy i wróciłam o 21. Miło kiedy przychodzę a dzieci nakarmione i do snu ułożone:-):-):-). Zastałam męża w fotelu zbierającego siły po 1,5 usypianiu Małgosi (ja przyznałam się, ze nie lulam Małgosi bo ona tego nie lubi na co M był bardzo zdziwiony jak to aby dziecko nie lubiało lulania:eek: a ja na to, ze TY nie lubiłeś lulania bo darłeś się wtedy - może córcia ma coś po Tobie;-)).
Ale mi było wesoło!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I tak przez 3 tygodnie. Potem tydzień na rano i znowu 3 tygodnie mąż córcie będzie szykować do snu :-):-D:-):-D. Życie jest piękne.
 
reklama
Barmanko co do probiotyków to Kamil je dostawał ze względu na skaze one pomagają gdy dzieci sobie nie radzą chroni żółądek itp ja jestem jak najabradziej za podawaniem i polecam Dicoflor
no popatrz....
ja i tak chciałam sama od siebie to podać :tak: a powiedz mi jaką dawkę podajesz? ile razy dziennie? na jak długo starcza ci opakowanie?
jeszcze poczekam na linka od Joli i tutaj kupie sobie jakieś by starczyły mi na ten miesiąc, a potem to już coś sobie w Pl kupię :tak:

mmatysia, 100 lat, 100 lat, niech żyje, żyje nam :-D:-D


 
Do góry