reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

Widze ze cos sie ruszylo na bb....:-)....nie uwierzycie ale to forum to mi taka ulge przynosi w codziennych troskach....wiecie....tu zawsze moge sie wyzalic..moze nie w takim stopniu jak bym chciala ale to zawsze cos......:tak:
Chcialam Wam wszystkim podziekowac za cieple slowa .....:happy2:


Mamstud.....jagody sa zaraz za marchewka na liscie " zatwardzaczy"....u nas jak podawalam sok jagodowy to kupy nie bylo chyba 4 dni.....
Niestety musisz poprostu poczekac...wiem ze Gabus sie meczy no ale chyba wszystkie srodki juz wyprobowalas.....:eek:

U nas za to problem z czarno ielonymi kupkami.....juz sama nie wiem od czego......
Za rada Owcy...odstawilam gluten mimo tego ze lekarze u nas mowia ze to nic wspolnego z kupkami nie ma.....zadnych nowosci jedzeniowych nie bylo a kupsko od 2 tygodni ma taki kolor.....jutro chyba pojde do lekarza......


Tsarina.....ja sie ciesze kochana ze korzystalas z przepisow a to ze je zmienilas ....fajnie jezeli Izie Mirce smakowalo to ja sie ciesze....
Apropo kremu ze szpinaku ...u nas tez dziewczyny uwielbiaja....no i mama tez sobie troche podjada przy okazji.....:-):-):-)

Confi.....maz na pewno stanie w mojej obronie....wczoraj tak bylo mu przykro ze nie chcial nawet slyszec o rozmowie z jego kochana mamusia....sam nie moze uwierzyc jak ona tak mogla postapic....


A ja caly ranek i poludnie wisialam na skajpie z moja bratowa.....a corka mojej tesciowej......niestety u nas jest to bardzo skomplikowane bo we wszystko zamieszani sa moj brat i siostra mojego meza ktorzy sa malzenstwem......kurcze tak bym chcial to wszystko z siebie wyzucic.......ale du..a...ktos moze to przeczytac....:-:)-:)-(
Doszlysmy tylko do porozumienia ze ona ma porozmawiac ze swoja mama bo jej tez nie bardzo sie to podobalo jak ona mnie nazwala i wogole o tych pieniadzach.....

A wogole to rano po tym jak do Was napisalam to dostalam od niej kolejna wiadomosc.....ze strasznymi bredniami i niemilymi slowami pod adresem moim i mojej mamy.......:-:)-:)-(
 
reklama
hejka, zapomniałam wam napisać, że od wczoraj jest u mnie kuzynka, a jutro mąż leci do Polski - więc niestety nie będę na forum :-:)-:)-(
no chyba że jakoś cichaczem mi się uda usiąść ;-):sorry2:

ściski i całuski, do usłyszenia....
 
jola
jejku normalnie ta Twoja teściowa to .....nawet nie będę pisać bo nie chcę nikogo obrazić:no:
ale żeby czepiała się Twojej mamy to już jest przegięcie!
ja o swoich relacjach nic nie będę pisać, pogadamy sobie może kiedyś na zamkniętym;-)
 
współczuję Jolu sytuacji z teściową może jej córka przemówi do rozumu a puki co trzymaj się
Mamstud.biedna Gaba mam nadzieję , że do rana już będzie dobrze
 
jola
jejku normalnie ta Twoja teściowa to .....nawet nie będę pisać bo nie chcę nikogo obrazić:no:
ale żeby czepiała się Twojej mamy to już jest przegięcie!
ja o swoich relacjach nic nie będę pisać, pogadamy sobie może kiedyś na zamkniętym;-)

No mam nadzieje ze juz niedlugo.......a tak wogole to co z tym zamknietym......

No a slow na moja T to tez mi brakuje.....szkoda mi ojej mamy...ona jest schorowana kobieta i niepotrzebna jej kolejna porcja stresu...no a niestety plakala ze mna wczoraj caly wieczor.....
Dodam ze moj brat z zona mieszka z moimi rodzicami.....:eek:

Oj kurcze nic juz nie pisze bo sie zapedze....:shocked2:
 
mamstud- to za malo powiedziane...:-)

anetka- wlasnie ze nie,, moj kubus zawsze sie budzil w nocy ale do ok 4 mc bylo to 2 razy w nocy a odkad nieby mowia ze dziasla sa spuchniete to budzi sie co gozine,, podaje mu kaszke bobovity smaczny sen i spi ladnie od 20 do 24 4 godzinki nieprzerwalnie a potem jest masakra,, probowlam juz dawac pozniej mu tez kaszki i wydluzylo sen o godzinke,,, takze musze chyba to przeczekac...:-(
 
Jolu ale dobrze ze chociaż masz wsparcie w reszcie rodziny:tak:
Trzymaj sie tego i nie pozwól włazić sobie na głowę, jak można obrażać dzielną matkę tak cudnych dziewczynek. Powinna chwalić Cie pod niebiosa. Jak to czytam to zaczynam dziękować za swoja teściowa i chyba na piechotę do Czestochowy pójde za jej zdrowie.

A nizej fot....nie moje:szok:
Nie wiem czy sie smiac czy płakac
:eek:
 

Załączniki

  • image008.jpg
    image008.jpg
    35,6 KB · Wyświetleń: 53
  • image010.jpg
    image010.jpg
    40,8 KB · Wyświetleń: 55
współczuję Jolu sytuacji z teściową może jej córka przemówi do rozumu a puki co trzymaj się
Mamstud.biedna Gaba mam nadzieję , że do rana już będzie dobrze


Kasiu....ja mysle ze ta rozmowa nic nie da....wiesz moja T jest z takich ludzi ze jak sobie cos wymysli to nikt i nic za zadne skarby na swiecie jej do rozumu nie przemowi......zreszta bardzo sie zmienila ostatnio...kiedys taka nie byla....no i zawsze slyszalam od niej slowa jak ja to dobra zona i synowa ...dlatego teraz mi jest tak bardzo przykro bo ja sie nie zmienialam a ona niestety zdanie...tak...:no::no::no:
 
AgA...oj doceniaj......nie jest milo miec zle stosunki z T.......fajnie ze choc Twoja jest dla Ciebie dobra i ma szcunek.....

A fotki ...szmieszne ..ale patent z poduszka to u mnie tez sie sprawdzil....wiesz przy blizniakach to chyba wszystkich mozliwych sposobow sie chwytalam....:-D:-D
 
reklama
AgA no padłam :szok: co to za fotki??
No to z poduszką mnie po prostu rozwaliło bo maluszek wydaje się zaledwie parotygodniowy, a powiedz mi Kochana czy ja dobrze doczytałam ze Ty miałabys ochote Stogi zwiedzić?
u223b.gif
u223b.gif
u223b.gif

no to ja zapraszam, ba oboje z Damiankiem zapraszamy :-)

Jolu to dobrze ze Twoj mąż stoi za Tobą, to bardzo ważne. Często w starciu synowej z teściową dzieje się inaczej i mężowie się nie wtrącają. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie sprawy.

piszcie o marchewce i kurde coś w tym jest , Damian po zupce marchewkowej nie mógł w ogole kupki zrobić. Teraz na wszelki wypadek podaję mu jarzynówki a nie samą marchewkę,a do ulepszania smaku zupek polecam dynię :tak:
ja podałam dziś Damianowi szpinak :-) ciesze się bo bardzo mu zasmakował, szkoda tylko ze czosnek dzieci mogą dostawać chyba około 2 lat bo jadłby już teraz szpinak razem z mamusią :-p
Mamusie a czy wy podajecie już maluchom mięsko? Jak tak to w jakiej postaci? Ja podałam na razie zupę jarzynową z indykiem i potrawkę z królikiem, obie zaakceptowane ;-)
 
Do góry