reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

Widze ze cos sie ruszylo na bb....:-)....nie uwierzycie ale to forum to mi taka ulge przynosi w codziennych troskach....wiecie....tu zawsze moge sie wyzalic..moze nie w takim stopniu jak bym chciala ale to zawsze cos......:tak:
Chcialam Wam wszystkim podziekowac za cieple slowa .....:happy2:


Mamstud.....jagody sa zaraz za marchewka na liscie " zatwardzaczy"....u nas jak podawalam sok jagodowy to kupy nie bylo chyba 4 dni.....
Niestety musisz poprostu poczekac...wiem ze Gabus sie meczy no ale chyba wszystkie srodki juz wyprobowalas.....:eek:

U nas za to problem z czarno ielonymi kupkami.....juz sama nie wiem od czego......
Za rada Owcy...odstawilam gluten mimo tego ze lekarze u nas mowia ze to nic wspolnego z kupkami nie ma.....zadnych nowosci jedzeniowych nie bylo a kupsko od 2 tygodni ma taki kolor.....jutro chyba pojde do lekarza......


Tsarina.....ja sie ciesze kochana ze korzystalas z przepisow a to ze je zmienilas ....fajnie jezeli Izie Mirce smakowalo to ja sie ciesze....
Apropo kremu ze szpinaku ...u nas tez dziewczyny uwielbiaja....no i mama tez sobie troche podjada przy okazji.....:-):-):-)

Confi.....maz na pewno stanie w mojej obronie....wczoraj tak bylo mu przykro ze nie chcial nawet slyszec o rozmowie z jego kochana mamusia....sam nie moze uwierzyc jak ona tak mogla postapic....


A ja caly ranek i poludnie wisialam na skajpie z moja bratowa.....a corka mojej tesciowej......niestety u nas jest to bardzo skomplikowane bo we wszystko zamieszani sa moj brat i siostra mojego meza ktorzy sa malzenstwem......kurcze tak bym chcial to wszystko z siebie wyzucic.......ale du..a...ktos moze to przeczytac....:-:)-:)-(
Doszlysmy tylko do porozumienia ze ona ma porozmawiac ze swoja mama bo jej tez nie bardzo sie to podobalo jak ona mnie nazwala i wogole o tych pieniadzach.....

A wogole to rano po tym jak do Was napisalam to dostalam od niej kolejna wiadomosc.....ze strasznymi bredniami i niemilymi slowami pod adresem moim i mojej mamy.......:-:)-:)-(
 
reklama
hejka, zapomniałam wam napisać, że od wczoraj jest u mnie kuzynka, a jutro mąż leci do Polski - więc niestety nie będę na forum :-:)-:)-(
no chyba że jakoś cichaczem mi się uda usiąść ;-):sorry2:

ściski i całuski, do usłyszenia....
 
jola
jejku normalnie ta Twoja teściowa to .....nawet nie będę pisać bo nie chcę nikogo obrazić:no:
ale żeby czepiała się Twojej mamy to już jest przegięcie!
ja o swoich relacjach nic nie będę pisać, pogadamy sobie może kiedyś na zamkniętym;-)
 
współczuję Jolu sytuacji z teściową może jej córka przemówi do rozumu a puki co trzymaj się
Mamstud.biedna Gaba mam nadzieję , że do rana już będzie dobrze
 
jola
jejku normalnie ta Twoja teściowa to .....nawet nie będę pisać bo nie chcę nikogo obrazić:no:
ale żeby czepiała się Twojej mamy to już jest przegięcie!
ja o swoich relacjach nic nie będę pisać, pogadamy sobie może kiedyś na zamkniętym;-)

No mam nadzieje ze juz niedlugo.......a tak wogole to co z tym zamknietym......

No a slow na moja T to tez mi brakuje.....szkoda mi ojej mamy...ona jest schorowana kobieta i niepotrzebna jej kolejna porcja stresu...no a niestety plakala ze mna wczoraj caly wieczor.....
Dodam ze moj brat z zona mieszka z moimi rodzicami.....:eek:

Oj kurcze nic juz nie pisze bo sie zapedze....:shocked2:
 
mamstud- to za malo powiedziane...:-)

anetka- wlasnie ze nie,, moj kubus zawsze sie budzil w nocy ale do ok 4 mc bylo to 2 razy w nocy a odkad nieby mowia ze dziasla sa spuchniete to budzi sie co gozine,, podaje mu kaszke bobovity smaczny sen i spi ladnie od 20 do 24 4 godzinki nieprzerwalnie a potem jest masakra,, probowlam juz dawac pozniej mu tez kaszki i wydluzylo sen o godzinke,,, takze musze chyba to przeczekac...:-(
 
Jolu ale dobrze ze chociaż masz wsparcie w reszcie rodziny:tak:
Trzymaj sie tego i nie pozwól włazić sobie na głowę, jak można obrażać dzielną matkę tak cudnych dziewczynek. Powinna chwalić Cie pod niebiosa. Jak to czytam to zaczynam dziękować za swoja teściowa i chyba na piechotę do Czestochowy pójde za jej zdrowie.

A nizej fot....nie moje:szok:
Nie wiem czy sie smiac czy płakac
:eek:
 

Załączniki

  • image008.jpg
    image008.jpg
    35,6 KB · Wyświetleń: 46
  • image010.jpg
    image010.jpg
    40,8 KB · Wyświetleń: 51
współczuję Jolu sytuacji z teściową może jej córka przemówi do rozumu a puki co trzymaj się
Mamstud.biedna Gaba mam nadzieję , że do rana już będzie dobrze


Kasiu....ja mysle ze ta rozmowa nic nie da....wiesz moja T jest z takich ludzi ze jak sobie cos wymysli to nikt i nic za zadne skarby na swiecie jej do rozumu nie przemowi......zreszta bardzo sie zmienila ostatnio...kiedys taka nie byla....no i zawsze slyszalam od niej slowa jak ja to dobra zona i synowa ...dlatego teraz mi jest tak bardzo przykro bo ja sie nie zmienialam a ona niestety zdanie...tak...:no::no::no:
 
AgA...oj doceniaj......nie jest milo miec zle stosunki z T.......fajnie ze choc Twoja jest dla Ciebie dobra i ma szcunek.....

A fotki ...szmieszne ..ale patent z poduszka to u mnie tez sie sprawdzil....wiesz przy blizniakach to chyba wszystkich mozliwych sposobow sie chwytalam....:-D:-D
 
reklama
AgA no padłam :szok: co to za fotki??
No to z poduszką mnie po prostu rozwaliło bo maluszek wydaje się zaledwie parotygodniowy, a powiedz mi Kochana czy ja dobrze doczytałam ze Ty miałabys ochote Stogi zwiedzić?
u223b.gif
u223b.gif
u223b.gif

no to ja zapraszam, ba oboje z Damiankiem zapraszamy :-)

Jolu to dobrze ze Twoj mąż stoi za Tobą, to bardzo ważne. Często w starciu synowej z teściową dzieje się inaczej i mężowie się nie wtrącają. Trzymam kciuki za pomyślne rozwiązanie sprawy.

piszcie o marchewce i kurde coś w tym jest , Damian po zupce marchewkowej nie mógł w ogole kupki zrobić. Teraz na wszelki wypadek podaję mu jarzynówki a nie samą marchewkę,a do ulepszania smaku zupek polecam dynię :tak:
ja podałam dziś Damianowi szpinak :-) ciesze się bo bardzo mu zasmakował, szkoda tylko ze czosnek dzieci mogą dostawać chyba około 2 lat bo jadłby już teraz szpinak razem z mamusią :-p
Mamusie a czy wy podajecie już maluchom mięsko? Jak tak to w jakiej postaci? Ja podałam na razie zupę jarzynową z indykiem i potrawkę z królikiem, obie zaakceptowane ;-)
 
Do góry