reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

Anecik aż musiałam sprawdzić czy się nie pomyliłam. Przy pierwszym dziecku urlop macierzyński to 18 tyg przy kolejnym 20 tyg a 28 tygodni w przypadku urodzenia więcej niż jednego dziecka przy jednym porodzie.
 
reklama
Dziewczyny, pozwólcie że wrócę jeszcze na chwileczkę do tematu domowego KTG.
Kurcze, chyba kupie ten sprzęt :sorry2::tak: Mąż też sie napalił.
mam nadzieje ze zamiast uspokojenia nie bede sie dodatkowo denerwowac, np że za szybko bije serce albo za wolno alebo że w ogóle nie moge usłyszeć...:baffled:

Kasiu, oto co znalazłam na ten temat w grudniowym "M jak Mama":
"Zdaniem położnej: Ostrożnie podchodziłabym do domowego KTG. Podczas ciąży, szczególnie tej wczesnej, obserwuje się chwilowe zwolnienia lub przyspieszenia czynności serca płodu i nie są one patologią. Wielu kobietom takie domowe KTG mogłoby przynieść więcej szkody niż pożytku. Niektóre nasłuchiwałyby bicia serduszka dziecka w sposób ciągły, doszukując się nieprawidłowości, co mogłoby powodować niepotrzebny stres. Dziecko rozwijające się w brzuszku ma prawo spać, ruszać się, ma okresy spokoju i zwiększonej aktywności, co ma odzwierciedlenie w częstości uderzeń serca na minutę. (...)" - tekst pochodzi z artykułu "Gadżety na 9 miesięcy", str. 53.

Tak więc - trzeba znaleźć złoty środek, wszystko z umiarem. Sama staram się stosować do tej rady. :-)
 
witajcie wieczorkiem kurcze dziewczyny tyle piszecie ze nie dam rady przeczytac, a tak bym chciala bo ciekawostki same:-D

pozdrawiam was serdecznie i milego wieczorku:-)
 
hej
tez kupilismy taki sprzecik ktg -generalnie to sie nazywa doppler....ale u mnie nic nie slychac ledwo co slysze swoje bicie serca...moze kiepski sprzet....albo za wczesnie?
moj gin powiedziala ze nie znaja wplywu na plod takich urzadzen i lepiej ie przesadzac i uzywac raz na dwa tygodnie.....chyba wie co mowi mieszkam w szwajcarii....ale co lekarz to opinia wiec do konca nie wiem jak to jest.
ale mam wielka prosbe napisz prosze jakiej firmy jest twoj sprzet.bazylia
U nas bylo napisane ze niby od 12 tygodnia powinien dzialac.=sa rozne i bardzo duzo tego na rynku......
 
Witaj kochana. Ja też zawsze przed wizytą sie denerwuje, zadaje sobie setki pyatań czy wszystko z dzidzią dobrze. Chce zmienić ginekologa bo z moją doktor nie mam kontaktu jak coś się dzieje, ale mam dylemat bo nie wiem do kogo się przepisać i w jakim szpitalu będę rodzić. Ja cały czas biorę luteinę i dużo leże, teraz nawet nie wychodzę bo mam zapalenie pęcherza.
Będzie dobrze zobaczysz. :-)
Sheeppy mam pytanie ,jak wstawiasz zdięcia i te wszystkie obrazki ? Pozdrawiam Cie gorąco w te zimne popołudnie.
suwaczek generujesz np na stronie Suwaczki i grafiki – ciąża, ślub, urodziny – podpisy, sygnatury na forum, bloga, stronę www
tam jest opisane krok po kroku jak go stworzyc, potem wchodzisz w "ustawienia" i w panelu po lewej "edytuj sygnaturę" i tam wklejasz
podobnie jest ze zdjęciami, tylko trzeba umieścić je wcześniej na serwerze, i mieć do nich link, ja akurat korzystam z Forpeople.pl - Darmowy upload plik�w
jest jeszcze np ImageShack® - Image Hosting
albo http://www.glitterfy.com/flipbook.php- tam zrobiłam to zdjęcie animowane :tak:

ja bym kupiła to ktg żeby tatuś mógł posłuchać serudszka, bo jego lekarz nie wpuszczał do gabinetu, ale teraz to on pewnie i tak ma to gdzieś.. ale zawsze miło jak rodzina czy znajomi mogą posłuchać... to działa od 12 tygodnia, taki sprzęcik miała moja położna i co wizytę od 12 tygodnia słuchałam :tak: tylko trzeba wyszukać dzidziusia w brzuszku i jego klatki piersiowej, bo celując w puste albo w nóżkę nie usłyszymy:-D
ponoć stetoskop też od 12 tygodnia wykrywa bicie serduszka.. no a w szpitalu przecież połozne słuchają brzuszków przez taką zwykłą trąbkę - bardzo prymitywne a działa:-)
 
Widzę, że temat podsłuchiwania naszych maluszków się zaczął...
Ja mam badania u lekarza co 2 tygodnie więc dla mnie to zbędny wydatek. Sama nie wiem co myśleć o takim zakupie. Ale przychylam się do wypowiedzi Bzylii24 "Tak więc - trzeba znaleźć złoty środek, wszystko z umiarem.":-)

Ja idę na spacerek, śniegu przez noc napadało kilka centymetrów i cały czas pada....idę pooddychać i pocieszyć się zimą :-D

Każdej z Was życzę radości i spokoju w sercu. :-D Maluszki już są coraz silniejsze....a ryzyko coraz mniejsze...więc powodów do radości mamy pełen worek...korzystajmy z tego i dajmy naszym Motylkom poczucie, że jesteśmy o nie spokojne....tym bardziej, że w większości każdej z nas brzuszki rosną......A tym, którym nie rosną....na pewno niebawem wystrzelą jak piękne pąki, które rozkwitają prawie w oczach :-)
Buziaki Kochane dla Was....:-D:-D:-D
 
A ja jestem po kolejnej wojnie w domu... szkoda gadać.
Poinformowałam mojego, że się wyprowadzamy, co prawda kawałek drogi będę miała do szpitala, ale przynajmniej święty spokój, a tutaj codziennie boje się o mojego berbecia :(
Babcia sobie jedzie do sanatorium, a my w tym czasie skorzystamy z okazji i się wyniesiemy. Bo co poruszamy ten temat to gada abyśmy zostali. Zmienia swoje podejście do mnie na kilka dni, a potem znowu kłótnie.
Wczoraj wyskoczyła do mnie z tekstem, że napewno jak się urodzi dziecko to nie raz będę potrzebowała jej łaski. CO TO NIE!!!!!!!!!!!! To już była kropla która przepełniła czare
 
Cześć dziewczynki!!!
Kasica212- naprawde nie zazdroszcze sytuacji w domku. Jeżeli macie możliwość gdzieś się przeprowadzić to nie ma na co czekać bo nie sądze, że coś sie zmieni.
To musi być wkurzające. Tym bardziej, że to rodzina, która powinna wspierać kobiete, szczególnie w trakcie ciąży, a nie sie nad nią pastwić.
Okruszek.emi- u nas też dzisiaj piękna pogoda, chociaż niestety bez śniegu. Też niedługo wybieramy sie na spacerek a potem na zakupy.
Fajnie, że nas tak wszystkie wspierasz. Aż miło się to czyta. Ty też trzymaj się cieplutko :-)
Najwyższy czas zacząć kupować już świąteczne prezenty. Przynajmniej koszta rozłożą sie na 2 miesiące. A jak policzyłam to w tym roku musze kupić...25 prezentów:szok: Ale ja jak chyba każda kobieta lubie robic zakupy więc to sama przyjemność :tak:
Pozdrawiam Was wszystkie:-D
 
Sheeppy - lekarz nie wpuszczał ojca dziecka do gabinetu? :szok:
Co to za lekarz, jestem w szoku! Nie spotkałam się jeszcze z takim postępowaniem... mnie zawsze tylko pytają, czy nie mam nic przeciwko jego obecności. No ale cóż, lekarz też człowiek, wstydzić się może! :-D:-D

Kasica - oj rzeczywiście masz podstawy do przeprowadzki... kto to pomyślał, ciężarną tak denerwować! :no: Starość w progi - rozum w nogi. :-p
Ale pamiętaj, jako kobieta ciężarna zawsze możesz sprawić, że u kogoś w domu zalęgną się myszy... :tak:

Pozdrawiam Was wszystkie ciepluśko w ten zimowy dzionek!
 
reklama
Nie wpuszczał:no:, pytałam czy tatuś może być przy usg żeby też maleństwo obejrzeć, to powiedział że nie, że zobaczy sobie na zdjęciu.. a to w sumie dobry lekarz, i słono płacę za wizytę :dry: nie wiem, skąd ma takie dziwactwo, moze jakiś uraz, może ktoś mu kiedyś dał w twarz jak badał ginekologicznie kobietę? :-D
 
Do góry