Marzena80 skąd ja to znam? Gabunia też się budzi często w nocy, cały czas sobie tłumaczę, że przecież kiedyś to minie... Pamiętam gdy starszak był taki malutki i też dał mi bardzo popalić. Sama nie wiem dlaczego ludzie decydują się na kolejne dzieci... :-)
marychna kredyt w BZ WBK, wzięliśmy na połowę wartości mieszkania więc nie czekaliśmy długo, jakie 3 tygodnie. Teraz tylko musimy go spłacać przez kolejne 30 lat :-) Powodzenia u fryzjera, fryzurka wygląda ciekawie.
krystyna30 tak to już jest z rodzinką, czasem jest cudownie słodko aż się porzygać można, a czasem szlag by trafił rodzinną atmosferę... Co do karmienia to Ci nie pomogę, moja Niunia tylko na cycusiu i żadna butelka się nie spodobała :-)
Confi przyjmij moje szczere wyrazy współczucia, tak poważnie chory mąż to normalnie katastrofa! Tylko żebyście się z Damiankiem nie zarazili! Swoją droga podziwiam, ja mam dwa pokoje i dwoje dzieci i jest mi okropnie ciasno, Ty masz jedną pociechę ale sporego pieska! Jak sobie radzisz w kawalerce?? Co do poznania M przez Internet - znam co najmniej 4 małżeństwa, które poznały się w ten sposób :-) Trzymajcie się!!
Barmanko jak Confi się zgodzi to idę z Wami, ok? :-) Też bym sobie poszalała...
A mój M wyjeżdża w niedzielę na calutki tydzień do Holandii :-( Zostanę zupełmnie sama z moimi wrzaskunami :-( Dziś moja mała królowa spała ze mną do 8.30 :-) A Andrzej w miarę chętnie poszedł do przedszkola.. Aha, ciekawe jak tam Bohacefka biedna z tym swoim nafochowanym M. Jak się trzymasz?? Już burza zażegnana?
I martwię się o mamęmatysia coś nic nie pisze o Fifim. Ciekawe jak on się czuje. Napisz coś!!