witajcie Kochane - mgr inż. aga_k_m melduje się na forum
ja tak na chwilkę (bo padam na pyszczek) - moja praca została oceniona przez promotora i recenzenta na 5 :-), średnia ocen z calości studiów mgr-skich - 4,20, a z samej obrony (odpowiedzi ) nie wiem co dostałam, bo ocena była za "całokształt" - w każdym bądź razie na dyplomie będę miała 4,5
bohaciefko - pytałaś co kończyłam - otóż jestem (NARESZCIE) mgr inż. inżynierii środowiska, o specjalizacji wodnej, sanitarnej i melioracyjnej
napiszę jeszcze, że nie weszłam do sali tak jak było to wcześniej ustalone (o 13:30) - tylko o 40 min. szybciej - moje kochane dziecię mi to "załatwiło". Zaczęła pokwękiwać, później piszczeć, co wywołało komisję na korytarz (a zastepcą przewodniczącego był mój promotor, więc stwierdzili, że wchodzę za 10 min (nie beda matki karmiacej trzymac na korytarzu
- nie powiem, zebym była z tego faktu zadowolona... bo chciałam powtorzyc jeszcze 2 pytania... no i moj M poszedł sobie zjeść do pobliskiej Galerii (a dokładnie jest to Pasaż Grunwaldzki).... Niom - na szczęście zdążył przybiec na czas
Obrona rewelacja - 10 min - prezentacja pracy, nastepnie konfrontacja z receznją, i losowanie 3 pytań (o dziwo wylosowałam najprostsze jakie się tylko dało - nie wiem jak mi się to trafiło
), po 20 minutach wyszłam.
Nawet nie wiecie jak wielki balast psychiczny spadł mi z głowy, serca, ramion, i ... wszystkiego innego
- teraz zaczynamy z Jagą szaleć na maxa, hehehe...
mamstud, tsarina i
slonkoonline - teraz trzymam za Was kciuki!!!
Slonko - nie przerażaj się pisaniem - ja robiłam to po nocach, gdy Mala i M mocno spali (siedziałam zazwyczaj do 2:00 godziny). Mobilizm matki nie zna granic..
slonko - no teskniłam, teskniłam...Cieszę sie, ze zostało to przez Ciebie zauwazone
nie znikaj nam na tak długi okres czasu!!!