reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

M&M's-Mojego starszaka karmiłam 10 miesięcy piersią.Niestety Filip od dwóch tygodni dostaje tylko butlę:-(.Moja dwumiesięczna przyjaźń z laktatorem się zakończyła.Mleka było mało(ok 100 ml) a na odciąganiu spędzałam dziennie od 3-5 godzin.Żadne tabletki,herbatki ani Karmi nie pomogły.Na szczęście mam mądrego pediatrę,który stwierdził, że nic na siłę.Lepiej,żebym te 3,4 godziny poświeciła dzieciakom.I co?I działa.Wreszcie mam więcej czasu dla starszaka a i junior zadowolony bo najedzony:tak:.

Co do podawania nowych pokarmów to trzymam się nowych metod żywienia.Czekamy do ukończenia 4 miesiąca( zostało tylko1,5) i zaczynamy od kaszek.Na początku pewnie Sinlac ze względu na te nasze wziewy:baffled: a potem to co zaleci doktor.
Wrzucam fotki mojej małej rybki:
 

Załączniki

  • IMG_3891 [MiniFoto].jpg
    IMG_3891 [MiniFoto].jpg
    69,2 KB · Wyświetleń: 36
  • IMG_3895 [MiniFoto].jpg
    IMG_3895 [MiniFoto].jpg
    74,5 KB · Wyświetleń: 38
  • IMG_3896 [MiniFoto].jpg
    IMG_3896 [MiniFoto].jpg
    80,4 KB · Wyświetleń: 35
reklama
Mamamatysia, ogromne dzięki za pociechę i wsparcie. lepiej mi się zrobiło.:tak:

A tak po za tym, czy ja dobrze widzę? Filipek już na basenie był??
Bo ja tak czekam z moją Mają, myślałam że to może za wcześnie.
 
Tak Filipek już ''dryfował ''w basenie. Bardzo mu się podobało(wnioskuję po płaczu gdy go wyciągaliśmy):tak:.Za dwa tygodnie idziemy na pierwszą lekcje pływania. Na pewno wrzucę fotki z zajęć;-)
 
malinka, no to muszę spróbować z tą grzechotką:tak:
ogólnie to zauważyłam że synek jest bardziej aktywny wieczorem..tak mi się wydaje... ma to po rodzicach :-D:-D

aneteczke - wiesz... jest taki fajny wątek o teściówkach ;-) byłaś na nim? tam można się poużalać :-D:-D ech czasem to jestem pod wrażeniem, co te mamuśki gadają :baffled: owszem musimy jeść więcej karmiąc piersią, ale nie za dwóch!! o ile się nie mylę to trzeba przyjmować o 300kalorii więcej niż normalnie...że niby picie mleka wspomaga laktacje? haha, żeby to było takie proste ;-) że za mało się starasz?? ooo tu wredota pojechała po bandzie :baffled::angry: na sztos z nią i spalić!! żywcem!! więcej nic nie napisze bo same przekleństwa mi na jęzor przychodzą :crazy:

m&m a nie masz tam jakiś polskich sklepów co by herbatki na laktacje dostać?
kochana wczoraj wrzuciłam takiego linka do sklepu internetowego, oni robią wysyłkę za granicę. podam ci go jeszcze raz.. oooo i znalazłam te herbatki :-D
DODOMKU internetowy sklep spożywczy. Zakupy spożywcze przez internet, z dostawą do domu, biura, firmy.
DODOMKU internetowy sklep spożywczy. Zakupy spożywcze przez internet, z dostawą do domu, biura, firmy.

mamamatysia - kurcze opowiadaj szybciutko gdzie wy byliście na basenie? to jakiś specjalny basen? ze specjalną wodą? kurdeee aleeee faaaajneee
 
Basenik z ciepłą wodą(30 stopni) mieliśmy w hotelu,w którym spędziliśmy krótkie(5 dniowe)wakacje. Hotel przyjazny dziecku(pierwsze miejsce w konkursie "Rodziców") więc widok dwumiesięcznego pływaka nikogo nie dziwił:-D tylko jedna starsza kobitka była zszokowana:tak:.
 
barmanka, bardzo dziękuję za troskę:tak:, i za link, niestety za przesyłkę do krajów unii liczą sobie 150zł.:szok:
może poproszę kogoś z rodziny może mi przyślą.
 
barmanka, bardzo dziękuję za troskę:tak:, i za link, niestety za przesyłkę do krajów unii liczą sobie 150zł.:szok:
może poproszę kogoś z rodziny może mi przyślą.
owszem kochana może to i sporo, ale w tej cenie możesz zamówić do 30 kg (ogólnej wagi produktów), więc możesz sobie domówić jakieś słoiczki dla dzidziusia na przyszłość, albo kosmetyki jakie lubiłaś będąc w Polsce :tak:
a wysyłka z Polski to - do 1/2kg to ok 40zl (pod warunkiem że zostania nadana w formie "list" a nie jako "paczka")
więc przelicznik masz prosty :tak::-)
 
dziewczyny co się dzieje z Confi? albo z Malgoss?
czemu się nie odzywacie? Ciężko Wam?? Smutno??:unsure::sad:
 
hełoł! Moja Iza Mirka dziś po raz pirwszy, drugi, trzeci, czwarty i piaty przekręciła sie z brzuszka na plecki! narazie tylko w prawo, ale widze, że już pupcią kręci na lewo też! Duma mnie rozpiera! Jutro też przechodzimy na większe pieluchy 4-9kg, nie dlatego, żeby pojemnośc była za mała, ale już nawet luźne zapięcie zostawia Izce ślady na nogach...:-(

a i wczoraj byłyśmy na zakupach i musiałam Ize przewinąć między regałami z chipsami w Tesco. Na szczęście nikt nic nie widział... no i kupiłam jej dwie czapeczki i takie sandałki małe do kompletu, ale jak jej je założyłam, to czułam się jakbym męczyła kotka... taka była nieszczęśliwa, że ma coś takiego na stopach, że zaraz ściągnełam:eek::laugh2:

a propos wczorajszego spaceru, to moja siostra żartowała, że Iza pokonała wczoraj 7km w czterokołowcu z silniekiem o mocy 1kb (kobiety biologicznej):baffled::rofl2::laugh2:
 
reklama
Moja mała też od jakiegoś czasu się przekręca z brzuszka na plecki. Ale dowiedziałam się że to wcale nie jest takie super :baffled: Takie maleńkie dzieci robią tak kiedy mają objawy asymetrii ułożeniowej tudzież wzmożone napięcie mięśniowe :-( Zwróćcie uwagę czy dzidzia leżąc na brzuszku lyży prosto, ma kręgosłup i główkę w jednej linii i jest zachowana oś symetrii. My dostaliśmy do domu wskazówki jak nosić dziecko i jakie robić rzeczy żeby je "wyprostować". A dodam że nic po niej nie widać, to rehabilitantka dopatrzyła się jakichś odchyleń.
Ja np nie wiedziałam że najgorsze co robię to podnoszenie i trzymanie dziecka. Podnosiłam ją podkładając rękę pod pupę, drugą pod kark i główke i brałam pleckami do podłoża. Dziecko trzeba przekręcać na boczek i brać specjalnym chwytem i absolutnie nie nosić brzuszkiem do siebie (jak do odbicia) chroniąc główkę :no:

A myy zrobiliśmy najwięcej 17 km z prędkością 1kb :-D:-D:-D
Też byłam wczoraj w Tesco i przymierzałam takie buciki (typu balerinki), ale w końcu nie wzięłam, właśnie z tego powodu o którym napisałaś tsarina :tak: Jednak w skarpeciochach najlepiej :-)
 
Do góry