HEJO!
Dopiero dzis dopatrzylam sie, ze zamartwialyscie sie o mnie. Dziekuje :-)
Ja w sobote bylam w szkole na zaliczeniu, pozniej w sklepie i jeszcze pozniej na imieninach szwagierki meza. Natomiast wczoraj byla komunia mojej siostry i troche bylam zalatana. Nie wspominajac o tym, ze wogole nie mialam w co sie ubrac, bo WCALE nie planowalam na niej byc!
Znaczy nie to, ze nie chcialam, tylko myslalam, ze juz cos sie bedzie dzialo z porodem.
Wczoraj troche podczytalam forum i zobaczylam, ze
tsarina idzie do szpitala. Napisalam jej sms'ka na podtrzymanie na duchu. Co odpisala, to juz Wam przepisalam... Narazie nie dostalam sms'a z info o rozwiazaniu. Moze jeszcze ja badaja, albo licza, ze akcja sama sie rozwinie.
Ja nie mam zadych objawow. Latam tylko co chwile do kibla patrzec na podpaske (zalozylam ja w nadzieji, ze odejda wody) no i nic! Maz mial juz dzis brac urlop, ale nic sie nie dzieje, to poszedl do pracy.
Wykonam tel. do przychodni po poludniu i zapytam co mam zrobic. Wlasnie dzis konczy mi sie zwolnienie....
marychna21 GRATULACJE! ŚLICZNY CZUPUREK!
annazofia GRATULACJE!
Dzis jest w domu moja matka, w sumie dobrze, ale jakos nie lubie z nia siedziec. No nic, z glodu nie chce umierac, wiec ide robic sniadanko. Pozniej zrobie sobie cacanki na paznokciach u nog i depilacje okolic intymnych
w nadzieji, ze bedzie to potrzebne niedlugo.