reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy majowe 2009

Oh jo.... aga_k_m ;-) Dziekuje za mile slowka. Kofana jestes!

A ja chyba bede piekla Pite dzisiaj.
Znalazlam przepis w necie. Tylko matka musi mi przywiezc drozdze. Strasznie lubilam chlebki ze Sfinxa zjadac, wiec mam nadzieje, ze te moje tez beda takie pycha.

No i jeszcze wysmaruje sie kremem do depilacji. TYLKO pod pachami i na nogach! Z partiami pomiedzy nogami odpuszczam sobie od ostatniej akcji.
 
reklama
Ja juz z ktg wróciłam.......dobrze ze szpital mam pod nosem. Wiecie jak sie zasapałam, wchodząc na 2 pietro w szpitalu????/jej....:baffled:
Byłam jeszcze po wypis ze szpitala z patologii-i tak sobie poogladalam te moje wyniki i coś mi sie krew nie podoba.

Dziewczyny jak ja bym miała możliwość to bym sie nad zoo nie zastanawiała-tylko brała. Tylko że u mnie w szpitalu nie dają tzn. nie można kupić na życzenie, wczoraj dzwoniłam do innego szpitala tak ok 50km od mojego miasta, kazali mi czekać na ordynatora, ale on powiedział , że "Nie podają"
Kurna............jaka ja wściekła jestem........:angry:Przynajmniej tak bym sobie pomogła............a tu lipa!
Pewnie, że było by mi troche kasy szkoda, ale jak sobie pomyśle ile ja juz u mojego gin zostawiłam, to znieczulenie nie wydaje sie az tak drogie
 
ja nie chce zadnego znieczulenie, bo szkoda mi kasy, tyle kobiet rodzi bez znieczulenia i zyja, ale polozna nam mowila ze ogolnie lekarze i polozne nie lubia porodow ze znieczuleniem, bo pacjentka nie czuje boli partych i czesto przedluzaja sie te porody
Też planuję bez znieczulenia ale dziś w nocy jak mnie skurcze wzięły to aż dreszcze miałam ze strachu, myśląc, że to już się zaczyna :baffled: i ciekawe jak to ze mną będzie..
(...)Dziewczyny jak ja bym miała możliwość to bym sie nad zoo nie zastanawiała-tylko brała. Tylko że u mnie w szpitalu nie dają tzn. nie można kupić na życzenie, wczoraj dzwoniłam do innego szpitala tak ok 50km od mojego miasta, kazali mi czekać na ordynatora, ale on powiedział , że "Nie podają"
Kurna............jaka ja wściekła jestem........:angry:Przynajmniej tak bym sobie pomogła............a tu lipa!
Pewnie, że było by mi troche kasy szkoda, ale jak sobie pomyśle ile ja juz u mojego gin zostawiłam, to znieczulenie nie wydaje sie az tak drogie
Aneteczka - zapraszam do Irlandii - dostaniesz znieczulenie free :tak:
 
Melduje się Majóweczki...po wizycie w szpitalu.
Dowiedziałąm się tego co najważniejsze ... mały jest bezpieczny, mam jeszcze dużo wód płodowych, wszystko w porzadku. Szyjka zamknięta ( to juz jest fenomen normalnie :-D) no i po raz pierwszy badał mnie dziś facet :zawstydzona/y: przeżyłam .
Jak nie urodze do piątku to kłada mnie niestety na patologię i jak dobrze pójdzie to do poniedziałku Damianek bedzie z nami :-)
Mój M bedzie miał najpiękniejszy prezent urodzinowy jaki moge mu dać .
Nie martwcie sie o mnie Kochane , będe w kontakcie tel z Agą. Jutro może zajrze ale po południu. Cmokam Was mocno :***
 
Witam wszystkie majówki:-)

Odzywam się za namową przesympatycznej Ankzoc:tak:
Ja też jestem JESZCZE oczekującą majówką, odzywałam się tutaj kiedys na samym początku, ale zbrakło mi samozaparcia, żeby co dzień pisać :zawstydzona/y: Ale podczytuję Was regularnie :-p
I tak btw:

GRATULACJE DLA WSZYSTKICH ROZPAKOWANYCH JUŻ MAMUŚ I ICH DZIELNYCH DZIECIACZKÓW :-)

Ja niestety jestem już 3 dzień po termninie wg OM (17.05) i jak narazie cisza w temacie :baffled: Próbowałam już wielu metod na przyspieszenie akcji, ale póki co nic na mnie nie podziałało..:-( Ani wysiłek fizyczny, ani gorące kąpiele, ani kawa, ani ten osławiony olejek rycynowy:no: Najgorsze jest to, że lekarze mi "obiecywali", że do terminu na pewno nie dochodzę a prawdopodobnie urodzę na samym początku maja. Tak więc od 01 siedzę na walizkach i czekam :baffled: Powoli doła wyłapuję :-( Nadmienię tylko, że jest to mój drugi poród,a pierwszy synuś wyskoczył znienacka 12 dni przed terminem. Więc same widzicie jak to może różnie być :sorry2: Tamten poród zaczął się od końca, bo najpierw odeszły wody, przy zerowym rozwarciu i długiej i zamkniętej szyi...Teraz wyczekuje każdego nawet najmniejszego sygnału, bo niewiem jak to jest "normalnie" urodzić :-p
I to tak w telegraficznym skrócie kto ja i co ja :-D
Trzymam za każdą z Was ogromne kciukasy i mam nadzieje, że na nas też WKOŃCU przyjdzie pora, no nie ma bata :-)
 
jestem, jestem!!!!

na samym początku przekażę wiadomośc od Tikanis - jest już w szpitalu jak wiecie. Miała mieć jutro CC, ale przenieśli jej termin na piątek (za dużo jutro szykuje się operacji). Napewno da znać jak już będzie "po". Pozdrawia nas wszystkie!!!
 
no a u mnie - pojawił się duży promyczek nadziei:tak::-)!!! "Coś" ruszyło!!! Jednak przez 3 dni mam być grzeczna - bo moja gin jedzie się gdzieś urlopować, a chciałaby być przy mnie :)) do poniedziałku mam L4 - więc jeżeli się nie rozpakuję - mam się do niej zgłosić.. i kto wie - może urodzę w terminie:confused::-D

zapytałam o olejek - powiedziała - teraz broń boże!!!
no i mam sobie kupić lewatywkę do szpitala - bo szpital "serwuje" jedynie czopki, a wiadomo lewatywka jest szybsza, skuteczniejsza i mniej boli!!! Jejuuuu - ale się cieszę!!!

Wszystkimi starymi babami kazała mi się nie przejmować - i w ogóle unikać "toksycznego" towarzystwa i bardzo życzliwych osób!!! Mam się zająć pisaniem pracy i relaksem..

Mój M jak usłyszał, że przez 3 dni nie bedzie mojej gin (a jest ona również ordynatorką oddz. gin-poł.) stwierdził, że robi mi celibat na ten czas... nie ma to tamto!!!

Dziewczynki - trzymam teraz kciuki za Was (tsarina, slonko, AgA, aneteczka, justys,marychna, Krystyna, itd...) !!! Dzisiejszy dzionek tchnął optymizmem w moim kierunku i confi. Oby i Wam się wszystko nareszcie wyjaśniło (ankzoc - apel i kciuki w Twoim kierunku!!!)

TIILI - za Ciebie również oczywiście trzymam kciuki :happy2: niestety nie miałyśmy się okazji do tej pory poznać (ja zaczęłam się udzielać dopiero w styczniu).. ale bardzo mi miło, że jesteś wśród nas :tak::-)

a właśnie - co z Krystyna30??
 
reklama
TIILI -super, ze sie odezwalas, zycze ci szybkiego nadejscia porodu, jeszcze naprawde wyladujemy razem na porodowce :-D

agakm- kochana krystyna30 pewnie juz dawno urodziła, przeciez pisała juz jakis czas temu, ze ja pobolewa i czop jej odszedl, pewnie juz tuli maluszka :-) Ciesze sie, ze cos sie u ciebie ruszylo i trzymam kciuki za porod w terminie tak jak sobie wymarzyłas :-) dzieki za info od tikanis ;-)

confi- no nareszcie jakies konkretne wiadomosci :biggrin2:, tak sie ciesze i trzymam za was kciuki- ciebie pierwszy raz badal facet, mnie jeszcze nigdy nie badala kobieta :-p
 
Do góry