reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy majowe 2009

TIILI witam... co pisałaś o tej kawie? ja od jutra zaczynam herbatkę! a co? Termin mam na dziś i się okaże!

dziewczyny byłam na zakupach i co? kupiłam sobie płatki kukurydziane, bo się skończyły. No zwariowałam... chciałam coś kupić dla siebie, ale się nie dało... za to, mam upatrzony materiał na śliczniusią sukienkę... w kolorze szmaragdu, taka długaśną i niby grecką.. mam trzy śluby w rodzinie w wakacje i nie wybieram się na wesela, będzie jak znalazł.. długa i zakrywająca, booooszka
 
reklama
tsarina- wiesz co czytalam o tej herbatce z lisci malin ze powinno sie ja zaczac pic na 4 tyg przed porodem ;-) ale wiesz co ponoc kurczak w curry na ostaro dziala rewelacyjnie :-D, jednej kolezance tak polozna kazala zrobic, zjedz kurczaka na ostro w curry, dostala rozwolnie i w nocy juz rodzila
 
Ostatnia edycja:
nie wiem dlaczego, ale podobno przy biegunce, dziecko wstawia sie dobrze w kanal rodny i obniza sie ;-), to smacznego pifka zycze :-Di kolorowych snow
 
Cześć dziewczynki :)
Nie wiecie nawet ile radości mi sprawia wejście na forum i czytanie Waszych rozmów. Szkoda, że nie mam już na tyle czasu, żeby z Wami systematycznie pisać, no ale cóż... :-)


Widzę, że powoli zaczynacie się wszystkie zbierać do rozpakowania. Trzymam kciuki mocno za Was wszystkie i jestem z Wami myślami!

Tymczasem ja walczę z jakąś cholerną depresją poporodową :-( Przez całą ciążę chyba nie targało mną tyle emocji co teraz. Zdarza się, że karmię małego i płaczę. Nie chce mi się uśmiechać, nic mnie nie cieszy, no chyba, że Filip- bo jeden jego uśmiech mi wszystko wynagradza....
 
Klauduśka - a byłaś u lekarza? Moja koleżanka też miała depresję poporodową ale uważała, że wszystko z nią OK i długo się z tym męczyła dopóki w końcu nie poszła. Potem jej przeszło dzięki lekom ale w depresji naprawdę dziwnie się zachowywała.. Dzwoniła do mnie z pretensjami, że jej na smsy nie odpisuję..nagle się rozłańczała mówiąc, że już nie jesteśmy koleżankami. Wtedy pierwszy raz usłyszałam o depresji poporodowej.. Potem opowiadała mi, że wtedy mało co spała, nadsłu****ąc czy jej dziecko oddycha.. Widzę, że Ty jesteś świadoma swojej depresji, więc zdecydowanie masz słabszą od niej, czyli łatwiej i szybciej dojdziesz do siebie ale musisz zgłosić się do lekarza :-) Trzymam kciuki.
 
Ja wróciłam od gina.
jakiś dół mnie mega złapał. Na piątek mam termin, a tu nic. Rozwarcie jakieś niby jest na 1,5 cm. No, ale nic poza tym. Z tego wrażenia nie zapytałam gina, czy to co mi w piatek wyszło to był czop:baffled:
W każdym badz razie powiedział mi że mały jeszcze nie pcha sie na świat, i nic tam sie nie dzieje.
jak przyszłam do domu to zaczełam mojemu M ryczeć, jak mała dziewczynka. W sumie nie wiem co mnie napadło:zawstydzona/y:chyba hormony.
Jutro mam isc tez na ktg-ze wzg. na moje ciśnienie, które skacze jak sobie chce.AAAAAAAAjeszcze gin. powiedział,że czesto jak kobieta ma nadciśnienie nie udaje sie urodzic naturalnie tylko tzreba przez cc!!!
ja bym nic w sumie nie maiła przeciwko cc, ale nie chce sie wymęczyć, apotem mnie jeszcze potnął:angry:
W pponiedziałek znów na ktg, chyab ocipieje. Jak nic sie nie ruszy to w czt. za tydz. mam zgłosić sie na patologie.
Powiem wam, ze takie plany na za tydz, chyba najbardziej mnie przybiły:sorry2:
 
reklama
aneteczka- kochana widze, ze mamuski, ktore pozostaly nierozpkowane maja jakies problemy z porodem, ja wiecznie ze skurczami i rozwarciem, inne- przterminowane, u innych brak objawow, strasza nas patologia ciazy, oj my to sie mamy, ale kochana nie jestes sama, glowka do gory!
 
Do góry