reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

anzoc dzięki kochana, ale ja i tak się wystraszyłam, bo to dziwne takie... mieć wszystko ok a tu nagle niespodzianka!

Witajcie dziewczynki, jak widze grzecznie żadna do rozpakowania się 13-tego się nie wybiera... ja tam lekko przesądna jestem, ale z ta datą mam same dobre skojarzenia- nasze zaręczyny (13 w piatek), moja Mamcia urodziła się też 13 w piatek i dobrze jest!

i wiecie co? w końcu sie chyba troche wyspałam... czas był najwyższy, bo już się do 48 godzin zbliżało, że spać mogłam tylko w nocy 2 godz i koniec...
 
reklama
confi, słonko współczuje Wam takich przygód... takie sytuacje to potrafia człowieka wyprowadzić z równowagi, ale mam nadzieje, że dziś już lepiej!


a moim mottem na dzień dzisiejszy jest:
Mroczki! Mam mroczki przed oczami!!!

uwielbiam!
 
hejka i się witam :-)
mam skurcze, ale nieregularne (zarówno odstępy między, jak i długość trwania), tak więc w sumie od 4 moje spanie reguluje siła i ilośc skurczy. brzuszek twardy jak głaz, na łóżeczku się kurna ciężko przekręcić z boku na bok....:-(

w sumie to ja myślałam że jak jest skurcz to boli cały brzuszek :sorry2: a wcale tak nie jest :-p boli tu na dole, tak jak podczas @.. dziwne uczucie - po 9 miesiącach mieć ból w tej części brzucha :baffled::confused:

a i jeszcze kurcze jakby mi się kości miednicy rozchodziły (takie dziwne uczucie jakby ci się hmmmm cipka "rozjeżdżała" ;-)), nie jest to przyjemne bo nawet kroka przejść nie można ...

no dobrze, lece zrobić sobie kawke i zaraz będę nadrabiać wasze posty
 
Słonko - daj znać jak poszły Ci negocjacje z mężem :tak:

Confi - kurczę, tak mi przykro... A może chcesz się przenieść do innego miasta? ;-) my mamy mieszkanie w Zgierzu (rzut beretem od Łodzi) które wynajmujemy, 3pok plus kuchnia? :-) nie wiem kiedy kończy się umowa dla poprzednich wynajmujących (bo tym się mąż zajmuje), ale zawsze można coś wymyśleć :tak:

ankzoc - jestem, jestem :tak:
 
a ja normalnie się dziś załamałam buuuuu :-( :-(
myślę sobie zmierze się i zważe - być może to ostatni raz. brzuszek mi chyba troszkę opadł, bo cm już nie był centralnie na pępku tylko nad. i co?? 2 cm więcej (116 teraz) jak to możliwe?? :szok: myślałam że jak opada to tych cm powinno być mniej...:sorry2:
no ale nie to było najgorsze....

weszłam na wagę....BŁĄD!! Confi ja to nie wiem jak ci waga może lecieć teraz :sorry2: bo u mnie to zupełnie na odwrót jest - 1,5kg w jeden (1) tydzień!!!!!! jak to możliwe, no jak????:szok: :szok::angry: normalnie w ostatni miesiąc, półtora nadrobiłam cała ciąże :-(
na chwilę obecną mam jakieś 17kg na plusie
dzizussss
a najgorsze jest to że zrzucanie wagi u mnie idzie bardzo opornie :wściekła/y: pamiętam jak przed śłubem walczyłam... dieta, pas neoprenowy, kremik i co dziennie (!!!) aerobik. a przy dzidzi i karmieniu piersią mogę zapomnieć o pójściu na jakiekolwiek ćwiczenia...
 
Brzydulka się skończyła to jestem...
dzięki dziewczyny za słowa pocieszenia...musimy się uporac z tym złym samopoczuciem..zatruwa nam to całą radość oczekiwania na tego naszego szkrabka...
barmanka79 ja myślę,ze to już , już ....niedługo myślę,ze rozpakujesz się jeszcze przede mna....ja skurcze miałam dopiero dwa...na razie nic...tylko takie uczucie rozpierania o którym piszesz...ciężko mi czasem wstać, bo mam wrażenie ,że mi coś dołem wypadnie ;-)
chętnie bym poszukała nowego mieszkanka ,ale M jest przeciwny...powiedział,że siłą nas nie wezmą .. heh zobaczymy ja to będzie ,ale na pewno miasta nie zmienię choć Twoja oferta brzmi nieźle ;-)

ide sie troszke pomoczyc w wannie...jakos potrzebuje odrobiny odprężenia :tak:


 
barmanka79 poprzednio zleciała a ostanio znów poszlo w góre...nie wiem od czego to zależy....ja po kąpieli tez się zważę i zmierze, zobaczymy co dzis mamy na licznikach. Nie przejmuj się waga , ja mam 20 kg.więc troszkę ci do mnie brakuje ;)
 
reklama
ankzoc - no siedze sobie siedze :sorry2: wczoraj mnie postraszyło, a dziś cisza... :confused:

confi - tak wiedziałam że się nie skusisz na zmianę miasta :-p no ale żeby potem nie było że forumowe dziewczynki nie pomagają ;-)
popatrz na tą stronkę co ci podałam... niestety nie orientuje się w cenach wynajmu jakie są u was, więc nie wiem czy ceny tam podane są atrakcyjne czy nie... ale czasami warto kogoś olać po całości i zrobić po swojemu, nie ma co się honorem unosić.
dzidzia jest najważniejsza i to ona będzie radością twego życia. nie możesz się smutać problemami egzystencjalnymi....
a może to że ona wam tak skacze z tą ceną to jest podyktowane tym co jej synek gada co??
waga - taaaa, kochana wystarczy że jeszcze pochodze 2tyg z brzucholem i cię dogonie :-p :-( :-(
aaaaaaaaaaaaaaaa jak ja nie cierpie wagi aaaaaaaaaaaaa
 
Do góry