czytałam Kotuśconfi- kochana u mnie tez nie ma problemu, przeczytaj mojego poscika wyzej
Powiem Wam ,ze tak się wkurzyłam...jesssu jak to się mozna wkurzyć...ale do rzeczy . Zadzwoniła moja daaawno nie widziana znajoma...tfu co ja mówie ...zadzwoniła, żeby tylko ...ona dała mi sygnał bym JA oddzwoniła do niej...jaaaaasne. Nie miałam zamiaru więc olałam to...po jakims czasie następny sygnał i następny...nosz k*** sobie myślę. Jak ma interes to niech sama dzwoni...więc pisze jej "nie oddzwaniam bo nie mam już minut" a ta mi walnęła wiadomośc ... "Asia znajdź mi jakaś pracę dobrze płatną..."

przeczytałam ja jeszcze ze trzy razy nie wierzac własnym oczom...
sobie myśle, " a co ja pośrednictwo pracy jestem???"

całe szczęście juz nie odpisała...

macie tez takie popieprzone, debilne znajome? Bo ja trafiłam na wyjątkowy ewenement....który nadaje się chyba tylko to muzeum osobliwości....