reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

reklama
Jak ja przyszłam to wszystki pouciekały. A ja w międzyczasie wstawiłam pranie, umyłam okno w kuchni (firanki nie zmieniłam, bo nie dawno czysta była powieszona), poodkurzałam i rozwisiłam to pranie. I chyba mnie krew zaleje jak to nic nie da. Bo wcześniej to już podłogi na kolanach umyłam. Jestem już padnięta. Zaraz idę do wanny się popluskać. No i mam nadzieję, że mąż szybko wróci i będę mogła jeszcze spacer później zaliczyć.
 
marzena80 ja jestem, ale jestem tak wkur*** że szkoda gadać...
powiedz mi jak U ciebie wygląda sprawa z ZUSem? czy już dostajesz pieniadze z ZUSu za L4?
Ja próbowałąm się czegokolwiek dziś dowiedziec i ***** się dowiedziałam , w ogóle nie wiem o co chodzi...a najgorsze jest to ze jak ktoś coś u mnie w firmie przeoczył to nie dostanę kasy w tym miesiącu w ogóle...kuva co mam jesć tynk ze ściany? szlag mnie trafia po prostu :angry::no::wściekła/y:
 
Marzena widze ze mamy podobnie z terminami tylko za ja wg OM mialam na 2 maja, i potem wg USG na 15 i ostatnie usg na 27( tylko tego terminu nie biore pod uwage bo o ciazy dowiedzialam sie na poczatku wrzesnia, a termin wyszedl z niskiej masy dziecka :baffled: a 10miesiecy w ciazy to chyba cos nie tak:baffled:) martwie sie ta rozpietoscia terminowa bo tak naprawde nie wiadomo kiedy mozna mowic o przenoszeniu ciazy w moim przypadku:baffled: a lozysko sie starzeje itd... a mam cukrzyce wiec nie jest fajnie. Najbardziej to sie smieja ze mnie znajomi ktorym mowie po poprostu ze termin mam na caly maj bo nie chce mi sie kazdemu z osobna tlumaczyc... ehhh
 
confi ja tez wlasnie czekam na kase z zusu i sie doczekac nie moge. Na L4 jestem od stycznia i wiadomo pierwsza wyplate dostalam z firmy, a na kolejna ( czyli pierwszaa z zuzu) czekalam prawie 2 miesiace. Szef mi tlumaczyl ze zus ma chyba 32dni na wyplate kasy od daty konca zwolnienia lekarskiego. Wiec jak mialam zwolnienie do 8 lutego to pierwsza wyplate z zusu dostalam na koniec marca :baffled: a po tygodniu dostałam kolejna:baffled: i niby jest to naliczna srednia z 12 miesiecy a ja dostalam dwie rozne wyplaty, rózniace sie o 400zl wiec sporo:baffled: ale to caly zus :baffled:
 
confi ja tez wlasnie czekam na kase z zusu i sie doczekac nie moge. Na L4 jestem od stycznia i wiadomo pierwsza wyplate dostalam z firmy, a na kolejna ( czyli pierwszaa z zuzu) czekalam prawie 2 miesiace. Szef mi tlumaczyl ze zus ma chyba 32dni na wyplate kasy od daty konca zwolnienia lekarskiego. Wiec jak mialam zwolnienie do 8 lutego to pierwsza wyplate z zusu dostalam na koniec marca :baffled: a po tygodniu dostałam kolejna:baffled: i niby jest to naliczna srednia z 12 miesiecy a ja dostalam dwie rozne wyplaty, rózniace sie o 400zl wiec sporo:baffled: ale to caly zus :baffled:
ja pierdzielę to mnie nie pocieszyłaś....:szok::baffled:
przeciez to jest chore...jak mamy żyć? Z czego? jak się cieszyć macierzyństwem jak ten cholerny robal ZUS tworzy takie sytuacje ze zostawia ludzi bez srodków do życia?
Załamałam się ... kurczę az płakac mi sie chce . Tym bardziej ze wynajmujemy mieszkanie i nie będziemy mieli jak zapłacić....:baffled:
 
marzena80 ja jestem, ale jestem tak wkur*** że szkoda gadać...
powiedz mi jak U ciebie wygląda sprawa z ZUSem? czy już dostajesz pieniadze z ZUSu za L4?
Ja próbowałąm się czegokolwiek dziś dowiedziec i ***** się dowiedziałam , w ogóle nie wiem o co chodzi...a najgorsze jest to ze jak ktoś coś u mnie w firmie przeoczył to nie dostanę kasy w tym miesiącu w ogóle...kuva co mam jesć tynk ze ściany? szlag mnie trafia po prostu :angry::no::wściekła/y:

Confi z tego co mi tlumaczono swego czasu.... Mialam strasznie niska pensje za luty i walczylam o swoje. Wiec, wytlumaczono mi tak, ze po pelnym miesiacu zwolnienia placonego przez pracodawce przechodzi sie na swiadczenia ZUS. Ja juz mam druga pensje z ZUS'u i ona jest normalna w zasadzie. Jakies minimalne roznice sa. Te swiadczenia dostaje sie na podstawie sredniej wyliczonej z ostatnich 12 miesiecy ktore pracowalo sie przed zwolnieniem. No i jak wyjdzie, to tak sie dostaje.
 
cnofi, malinka009, to co wy za zus macie ze musicie na pieniadze czekac? ja od poczatku na L4 i pieniążki zawsze wplywaja w terminie co miesiac. klauduśka piłas to winko wczoraj?
 
Confi, nie wiem co dokladnie interesuje cie w sprawie tego ZUSu ale powiem ci jak wyglada to u mnie. Zwolnienie L4 musi trafic jak najszybciej do pracodawcy (najlepiej w dniu wystawienia), nastepnie tam jest ono stemplowane wpisywane do rejestru etc (w przypadku mojej firmy gdzie kadry mamy outsourceowane, zwolnienie wysylane jest do kadr a oni jak najszybciej musza po oczywiscie uprzedniej rejestracji etc...biurokracji, odeslac je do odpowiedniego oddzialu ZUS). W przypadku gdy kadry masz w firmie, to oni odsylaja L4 do ZUSu. Dalej odbywa sie to tak ze np. masz zwolnienie od 1 do 11 maja (zalozmy). W zusie naliczaja odpowiednia kwote za te 12 dni, kwota jest wyliczana na podstawie sredniej z ostatnich 12 miesiecy, dzielona mnozona i kij wie co jeszcze, w kazdym razie wychodzi stawka dzienna. Ona mnozona jest przez ilosc dni pobytu na zwolnieniu i wychodzi gotowa kwota do wyplaty dla ciebie. Np. jak srednia za dzien wychodzi ci 100zl to za zwolnienie od 1-11 (lacznie 12dni) nalezy ci sie 1200zl. Nie wiem jak w Gdansku, ale w Warszawie pieniadze wyplacane sa co poniedzialek Wiec na podanym przez mnie przykladzie jesli 11 wypada w poniedzialek to ja kase dostalabym dopiero w kolejny poniedzialek czyli 18, nie wiem jak jest to u was. Mam nadzieje ze w miare jasno to przedstawilam, chociaz dalej uwazam ze ZUS to jedna wieka biurokratyczna machina.
 
reklama
Jak sie wczesniej jeszcze dowiadywałam to nie dosc ze zus sciaga te wszystkie skladki to w dodatku sciaga sobie prowizje z tego co nam wyplaca. Tak przynjamniej mowila kadrowa u nas. Złodzieje i tyle;/
 
Do góry