reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy majowe 2009

U mnie to tez chyba sadełko : / bo ostatnio na dużo sobie pozwalam, choć wiem, że nie powinnam ... Jestem ogólnie szczupła, ale to nie znaczy, że nie może mi przybyć dużo kilogramów w ciąży. A ja pozwalam sobie na słodycze, dwa obiadki, itd. : ) Choć jeszcze nic mi na wadze nie przybyło :)
 
reklama
Hej nie bylo mie tu pare dni a wy tyle juz naskrobalyscie hihi.Ja tez mam taki dziwny bol w podbrzuszu ale nie martwie sie tym bo to podobno miesnie sie rozciagaja i macica tez.Teraz czekam na moja polozna, ma do mnie przyjsc w nastepnym tygodniu.Jestem w 3 miesiacu ciazy a jeszcze zadnych badan mi nie zrobili-czasami zastanawiam sie czy jestem w ciazy bo nie mam prawie objawow.Co do brzuszka to mam juz taki fajnie zaokraglony ale nie mam centymetra zeby zmiezyc.;-)
 
Marzena80- ja upadlam w poprzedniej ciazy wlasciwie spadlam ze schodow z samej gory na sam dol, bylam przerazona bo niby przeslizgalam sie na tylku ale bardzo sie martwilam poszlam do lekarza i mialam usg , sprawdzal mi pod wzgledem odklejenia lozyska, pus dziecka,takze to chyba to moze sie stac u mnie wszysko bylo ok, ale moze lepiej sprawdzic

co do bolu w podbrzuszu ja tez odczuwam przy kichaniu jakby mi pekaly jajniki i tez zwijam sie w klebek wtedy o polowe mniej boli:tak:
Justyna_0 - czekam z niecierpliwosia na ciebie :-)

mam nadzieje ze humorki dzis lepsze naszych dzilnych mamus:-(

u nas nadal choroba jeszcze maz dolaczyl, ale jakos sobie radzimy i chyba jest coraz lepiej:tak:

pisalyscie jeszcze o płci ja bylam teraz w 13tyg i pytalam sie czy widac - powiedziala mi ze mozna spekulowac ale nie widac na 100% i mi nie powie co bym sie nie nastawiala, w tamtej ciazy bylam w 16tyg i wcale nie chciala mi powiedziec tez powiedziala ze widac ale nie na 100%, dopiero dowiedzialam sie w 22tyg w poprzedniej ciazy i mam nadzieje ze teraz tez:-), moze to zalezy od ulozenia dzidzi no i napewno etapu rozwoju ale mysle ze takie maluchy rozwijaja sie tak samo, w mojej ksiazce jest napisane ze w 10tyg genitalia zaczynaja sie formowac , w 13tyg napisali ze kontynuacja formowania sie i nadal ciezko stwierdzic plec
 
Czesc dziewczyny

Wrocilam :) dzidzia ma sie dobrze, mierzy 51 mm, jest bardzo ruchliwa i ma dlugi nosek(po mnie i po mezu).Taka slodka kruszynka , polozna kazala mi kaszlec a malenstwo zaczynalo wtedy smiesznie skakac. Maz sie usmial :D ze urwisek rosnie...

Zaraz zeskanuje zdjatko i wsadze na dzial naszymi fotkami :)

A co do kichania i kaslania to widocznie to jest normalne ze jajaniki bola, bo ja tez odczuwam takie bolesne uklocia.
 
reklama
z dwójką dzieci, bez pracy i mieszkania, mogę isć tylko pod most:-(
ja tego nie rozumiem, chciał mieć dziecko ,staraliśmy się, w niedziele skończył remont mieszkania które wynajął, mialam sie w listopadzie wprowadzić, jeszcze rano mi pisał ze nas kocha i cieszy się że będzie tatusiem a tu nagle: załuję że cie poznałem k**wo nienawidze ciebie i bachora mam was w dupie nie chcę tego dziecka, na badania do lekarza też sobie jedz sama bo ja mam juz was gdzies. napisał jeszcze że nie chce nas już nigdy na oczy widzieć, wyłaczyłam telefon bo juz mnie tak brzuch boli z nerwów, że gdybym nadal czytała to co on mi wypisuje, to chyba bym poroniła

Współczuję Ci bardzo. Jesteś naprawde w nieciekawej sytuacji, tym bardziej, że nie masz oparcia w rodzicach:-( Wiem, że w tej sytauacji słowa pocieszenia nic nie dają, tym bardziej , ze w tym momencie nie widzisz perspektyw na lepsze jutro. Twój facet okazał się najgorszym gnojem!!!! Dziewczyny maja rację, że lepiej teraz niż później. Ale wiem jak ciężko jeśli nie ma perspektyw:-( Pomyśl sobie jaki byś miała z nim życie, jeśli teraz zachował sie jak ostatni dupek. On może przemyśli i zrozumie swoje zachowanie, ale co z tego jeśli teraz zszargał Ci nerwy.
Trzymaj się cieplutko i myśl o dzieciach bo one teraz sa najważnieksze.
 
Do góry