reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

Kokoszko, ogromne gratulacje!!!
Masz prześliczną córeczkę!!!
A opis porodu strasznie mnie wzruszył:-D:zawstydzona/y:


Ja dziś dużo smeram brzuszek i mówię jak bardzo kocham Synka... I mówiąc te słowa napływają mi łzy do oczu... łzy wzruszenia oczywiście:zawstydzona/y:
Podejrzewam, że jak Go zobaczę, to tez będę płakać - ze szczęścia :tak::-D
 
reklama
Kokoszka Maleńka po prostu cudo. Ty też ślicznie wyglądasz młoda mamusiu:-).
Anula1812 u mnie z tym 4xS to samo.Wielkie Nic:baffled:!
Jeśli chodzi o basen to ja owszem chodziłam ostatnio nawet dość często.Nic nie złapałam ale to pewnie dzięki kwasowi mlekowemu. Cały czas z rodzinką bierzemy Lakcid.
M@dz1@,Paula7 Ja mam termin za 6 dni i ten mój uparciuch tez się na świat nie spieszy.Tak jak u M@dz1@ zapowiadało się dużo wcześniej a tu d... blada. Te nasze zodiakalne byczki już są cholernie uparte a co będzie później:baffled:.

Kurde tak sobie pisze i pisze a puszka z lichi juz pusta-dobrze, ze mam zapas w lodowce:-).
 
Witam ciężaróweczki.
Ja również 2w1

Kokoszka- masz prześliczną córeczkę!!!:-)Też myślę że podobna do Ciebie. Fajna czarnulka i ślicznie jej w różowym:-)

Ja mam masę prasowania ale mi się nie chce więc zmykam do teściowej na ogródek i może mnie na obiadek dziś zaprosi bo nie chce mi się gotować a mój mąż w pracy do 20.00. Tak więc narazie papa
 
Boszsz Anula ,ale miałas przygode . Wybacz ale ja też sie uśmiałąm bo wyobraziłam sobie jak ta kretynka się miota przy Tobie z tą sonda od KTG...:-D

Nie mniej jednak zastanawiam się jak ona zdołała znaleźć prace w tym zawodzie ...niedouczona jakaś .

Imagination a Ty moja droga powinnas klapa zrobić za to ,ze nie udzielasz się na wątku otwartym... a co do wzruszeń to fakt ja im bliżej porodu tym częściej wzruszam się na mysl o moim synku. Na bank będę ryczeć na porodówce ...mało tego na bank mój M tez będzie ryczeć :-D oj fajnie będziemy wyglądali :rofl2:

mamamatysia kurczę żebym jak była mądrzejsza wcześniej to tez bym na basen nie poszła...moze na basenie to paskudztwo złapałam, a już na pewno zaluję że wczesniej nie zaczęłam brać kwasu mlekowego . teraz biorę LaciBios Femina, ale tylko dlatego ze wzięlam antybiotyk....echhh mądry Polak po szkodzie
 
Confi Ja tez bym na to nie wpadła z tym kwasem mlekowym ale starszak bierze od jesieni, mężulek to samo wiec ja odruchowo jak szykuje codzienną wieczorna porcje witamin to sama łyknę:-),zaszkodzić nie zaszkodzi a pożytek jest bo w tym roku żadnej grypy jelitowej nie złapalismy.
 

Imagination a Ty moja droga powinnas klapa zrobić za to ,ze nie udzielasz się na wątku otwartym... a co do wzruszeń to fakt ja im bliżej porodu tym częściej wzruszam się na mysl o moim synku. Na bank będę ryczeć na porodówce ...mało tego na bank mój M tez będzie ryczeć :-D oj fajnie będziemy wyglądali :rofl2:
Chętnie bym sie i tutaj udzielała, ale nie sposób Was nadrobić. A mnie nie było 3 dni, bo byłam w szpitalu, wiec tymbardziej nie byłabym w stanie nadrobić:tak: Zaglądam tutaj, ale sie nie udzielam.

Mnie ciekawi reakcja mojego T jak zobaczy Małego... Bo niestety nie będzie ze mna przy porodzie:-(
A ja sie dzisiaj opycham samymi niezdrowymi rzeczami... Bratu została pizza z wczoraj i mi pozwolił zjeść, więc odgrzewam w mikrofalowce i wcinam z ketchupem;-) Później babcia naleśniki ma zrobic, to kolejne jedzonko niezdrowe będzie... Ale kożystam puki jeszcze mogę;-)
Zrobiłam sobie też pedicure.... Oj, wyższa szkoła jazdy była:nerd: Albo mi nie wygodnie, albo Mały mnie kopie, bo Go gniotę... No ale jakoś zrobiłam... choć na raty:-p I teraz mam sliczne czerwone pazurki i na porodówce nie będę tak straszyć wrazie czego ;-)
 
Chętnie bym sie i tutaj udzielała, ale nie sposób Was nadrobić. A mnie nie było 3 dni, bo byłam w szpitalu, wiec tymbardziej nie byłabym w stanie nadrobić:tak: Zaglądam tutaj, ale sie nie udzielam.
Dobra , dobra to nie wymówka :-p
zaglądaj częściej a przeci8ez nikt nie oczekuje ,ze odposzesz każdej z osobna , aj tez tego nie robię jak te gadułki naklikają za dużo. Musiałabym siedzieć cały dzień i odpisywac ;-)


Mnie ciekawi reakcja mojego T jak zobaczy Małego... Bo niestety nie będzie ze mna przy porodzie:-(

a dlaczego? Nie chce czy nie może? Mój M na początku nie chciał, to znaczy mocno się zastanawiał ,ale na szkole rodzenia położna nie dała mu tak jakby wyjścia :-D poniewaz chce rodzić w wodzie a tam opieka osoby bliskiej jest niezbędna, gdyz położnych na zmianie jest za mało by mogła jakaś siedziec ze mną przez cały czas ,a jak mój M się dowiedział o tym ,ze ewentualnie moge rodzić z moją psiapsiółką to absolutnie postanowił ze to ON ...TATA będzie przy porodzie i już nie było watpliwości ;-)


A ja sie dzisiaj opycham samymi niezdrowymi rzeczami... Bratu została pizza z wczoraj i mi pozwolił zjeść, więc odgrzewam w mikrofalowce i wcinam z ketchupem;-) Później babcia naleśniki ma zrobic, to kolejne jedzonko niezdrowe będzie... Ale kożystam puki jeszcze mogę;-)
Zrobiłam sobie też pedicure.... Oj, wyższa szkoła jazdy była:nerd: Albo mi nie wygodnie, albo Mały mnie kopie, bo Go gniotę... No ale jakoś zrobiłam... choć na raty:-p I teraz mam sliczne czerwone pazurki i na porodówce nie będę tak straszyć wrazie czego ;-)
własnie...kiedy się opychac łakociami i niezdrowymi rzeczami jak nie teraz? Potem jak będziemy karmić to będziemy mogły co najwyżej pomarzyć o takich przekąskach ;-)
ja sobie wczoraj zrobiłam naleśniki na cieście z dodatkiem kakao i cynamonu a do środka dałam dżem wiśniowy ...mmmmm pyszne były
dzis mam jazdę na ryż...w każdej postaci ;-)
 
reklama
Do góry