reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy majowe 2009

slonkoonline- czytalas te ulotke ktora ci wyslalam tj linka tam masz sklad
Owszem, bardzo dziekuje... Znalazlam tez dokladny sklad w leksykonie. Wychodzi, ze nie ma alkoholu, wiec raczej napewno nie bedzie szczypal.
Sudocrem ma cyt. "alkohol benzylowy o dzialaniu odkazajacym oraz tlenek cynku o wlasciwosciach oslaniajacych i sciagajacych". DLatego tak szczypalo.
No ale moze sie zdazyc tak, ze dziecko dostanie uczulenia/odparzenia na czerwono tak... wiec tez dziecko bedzie szczypalo!

Sluzba zdrowia jest od tego zeby leczyc! Ja teraz po Prawie w Ochronie Zdrowia to jestem wyszczekana i nie dam sobie w kasze dmuchac!
Jesli dobrze pamietam to jest wlasnie 7 dni na dostarczenie aktualnego dowodu ubezpieczenia.
 
reklama
Słonko- w końcu mnie przyjeli, tylko wiesz ja niedość że byłam zdenerwowana całą sytuacją , bo myślałam że poroniłam to jeszcze przyjmująca mnie kobita stroiła fochy. ja już sie odzywać nie chciałam tylko mój M przeją inicjatywe i zaczał sie z nią kłucić. W końcu wyszła położna i kazała mi wejśc i to ona dokończyła wypisywać karte. Nie powiem całe to zamieszanie dodatkowo mnie zdenerwowało.


Domyslam sie biedaku jak bylo...
Ja mialam podobnie jak moja matka lezala prawie nieprzytomna z rozwalona glowa. Ja zaryczana, a oni mi kaza sie uspokoic, bo sa wazniejsze sprawy do zalatwienia, akurat chodzilo o fundusz w ktorym byla ubezpieczona! Kutasy zlamane! Zero zainteresowania, zeby pomoc czy cos.... zeby moze cos na uspokojenie dac! Nic! Ucze sie o tym, tez bym chciala byc lekarzem, ale wiekszosc z nich to sa straszne SZMATY poprostu!
 
ja narazie zmykam ide sie wykapac i jak bede sie dobrze czuc to moze poprasuje troche ciuszkow malej , ale w miedzy czasie bede zagladac :-)
 
Marychna mam takie pytanko jeśli to nie tajemnica w jakim mieście będziesz rodzić?

Hej będę rodzić w Kędzierzynie - Koźlu (na opolszczyźnie).

Położna mówiła że poród w wannie nie wymaga żadnych dodatkowych badań itd. Natomiast poród do wanny to już gorzej bo mama musi wziąć na siebie część ryzyka jak by coś się nie udało. Musi podpisać jakiś dokument bo dziecko jak się rodzi do wody to jest pood tą wodą ok. 30 sekund i nikt nie wiem co się dokłądnie pod tą wodą dzieje przez ten czas.
Mówiła że jak czop odejdzie to nie panikować i czekać spokojnie do swojego terminu.
A te bóle miesiączkowe to też normalna sprawa i o niczym szczególnym nie świadczą to tylko pomaga szyjce się przygotować do porodu inie trzeba jechać do szpitala. Jedynie jak dzidzia się mniej rusza bądz wcale to przyjechać na KTG i wziąć ze sobą czekoladę i zjeść wcześniej przed badaniem.
 
Ja to jeszcze w pizamie siedze, wiec tez wypadaloby sie podniesc i ubrac chociaz.
Posciel wyniesc musze na balkon, przewietrzyc. No i moze tez za prasowanie sie wezme, bo mam znow cala wanienke ciuchow naszych i Julkowych. ALE tez mam uprane reczniki i szlafrok do spzitala ;-)
Ide....
Kurde, ale chyba bym cos zjadla! Napewno bede zagladac... a jesli by mnie cos wcielo znaczy, ze ktos mnie porwal z domu.
W zasadzie sama powinnam pojsc do sklepu i Pani od ubezpieczen, dowiedziec sie o warunki OC i AC na ta Toyotke ;-)
 
A ja właściwie to żadnej legitymacji ubezpieczeniowej nie mam. Mam jedynie kartę chipową, na której chyba są informacje o mnie, jak ją sobie do czynika włożą. A jak kiedyś, kiedyś pytałam w pracy o legitymację to powiedzieli mi, że teraz wystarczy taki raport miesięczny, który dostaję w pracy razem z paskiem. Tylko, że tych ostatnich raportów też nie mam, bo tam nie chodzę, ale jakby co to męża albo tatę wyślę.
 
ja też narazie zmykam ...aż boję się co to będzie jak wrócę ....znowu będzie nadrabianie...
niebawem ma przyjechać catering ;-) tj. moi rodzice... podobno mama narobiłą pierogów z truskawkami mniammm :-p uwielbiam takie odwiedziny :-D

to lipa z tą legitymacją i stempel ważny miesiąc i druk Rmua? paranoja :baffled:
 
kurde a u nas pogoda się zrypała, znowu jest pochmurno jak wczoraj, nic tylko zaraz deszcze lunie....
a mi ciuchy w domu się kiszą bo nie mam jak wysuszyć!! psiakość ostatnia suszarka dziecinnych fatałaszków mi została i miałabym z głowy :wściekła/y:

wstawiłam już groch, zaraz poszatkuje kapustę....

a ja idę się ogarnąć bo latam w szlafroku. no i czas brać się za sprzątanie więc zmykam dziewczynki paaaa. ale będę was podczytywać ;-)
 
reklama
Do góry