a ja dziewczyny mam termin na 25 maja, na poczatku ciazy się smielismy, ze pewnie przenosze tak jak moja mama mnie i urodzi sie 1 czerwca,- w tym dniu urodziny obchodzi moja mamcia:-), a tu taka niespodzianka lekarz mi powiedzial, ze na pewno nie donosze do terminu. Ale ja teraz juz wiem przez co to jest, moj maz zawsze gada do malej , ze ma sie urodzic 5 maja, bo bedzie mu latwo zapamietac te date i chyba naprawde sie z nia dogadal
hehe - ankzoc - a mój Mąż mówi do Jagi: " no dawaj, dawaj - kopnij pod żeberko Matkę. No..a teraz jeszcze mocniej!!!" hehe... Ale całe szczęście - nie słucha się go za często