slonkoonline
Mama Juleczki
Oj tak.... Blizej lata juz. Jak nam sie cos uda wykombinowac z tym urlopem meza, to moze gdzies skoczymy. W najgorszym wypadku mamy takie jeziorko niedaleczko domu. No, ale morze to morze!
Ja ide kochane prasowac ciuszki, bo glupio tak zostawic na swieta. Musze sie uwijac bo kolo 15 wychodze.
No i jestem jasnowidzem matka wrocila od fryzjera i przyleciala do mnie zebym poszla do sklepu (ona minute temu jechala przez osiedle samochodem) po rybe i smazyla na obiad. Na to jej odpowiedzialam tylko, ze mam sowja robote i nie bede teraz nigdzie wychodzic. Poza tym mnie w domu nie bedzie, wiec niech dzowni i dogaduje sie z ojcem :-)
No wiec slowo sie rzeklo, wiec ide do roboty
Ja ide kochane prasowac ciuszki, bo glupio tak zostawic na swieta. Musze sie uwijac bo kolo 15 wychodze.
No i jestem jasnowidzem matka wrocila od fryzjera i przyleciala do mnie zebym poszla do sklepu (ona minute temu jechala przez osiedle samochodem) po rybe i smazyla na obiad. Na to jej odpowiedzialam tylko, ze mam sowja robote i nie bede teraz nigdzie wychodzic. Poza tym mnie w domu nie bedzie, wiec niech dzowni i dogaduje sie z ojcem :-)
No wiec slowo sie rzeklo, wiec ide do roboty