reklama
slonkoonline łolaboga ...nie do ping - ponga tylko do tenisa ziemnegoOczywiscie zycze jak najlepiej kurtce i Tobie, ale ja slyszalam, ze taka prawdziwa puchowka powinna byc prana z pileczkami do ping-pong'a, zeby w trakcie prania puch nie zbijal sie w kule
najlepiej ze trzy albo i cztery i wtedy równomiernie rozbijają puch.
Ninka mam nadzieje ,ze nie popsułas swojemu panu kurtki
ja tez jestem ciekawa co tam dziś w Brzyduli się zdarzy
a tak w ogóle to uważam ,ze ten cały Filip Bobek ( nazwisko mu się nie udało) jest niezłym ciachem nie uważacie? ;-)
a do grona lodziar jak najbardziej się zaliczam ...wczoraj dałam upust swojej żądzy u Grycana ....jezusicku jak ja kocham ich sorbet mango
jasne ,ze gorąco ,ale to jest taaakie przyjemne po tych wszystkich mroźnych dniach ,ze absolutnie nie narzekam :-)hej mamusie czy wam tez ciagle jest tak mocno goraco???
ja sie dusze w zamknietych pomieszczeniach....
jest mi ciagle goraco.... i nie moge oddychac....
hello - powróciłam z pracy!!! siedziałam tam z godzinkę.. troszkę podwartościowałam "młodego" i chyba będzie dobrze - wierzę w niego - aczkolwiek więcej telefonów od niego nie odbieram (wystarczy, że mu nawet swoją skrzynkę mailową udostępniłam, hehe).
Czy jest mi gorąco? - masakra!!! Siedziałam sobie właśnie z mamą po powrocie do domku na zewnątrz (kawka i ploty) w krótkiej koszulce i bojówkach 3/4 - myślałam, że się ugotuję. Dlatego też przyszłam sprawdzić do domku co skrobnęłyście w trakcie mojej nieobecności
A teraz właśnie mój mężuś szykuje grilla..Także - ja tez zmykam przygotować jeszcze jakąś sałatkę
NO a tymi lodami - proszę nie kusić!!!
Dziś i tak dałam upust swoim rządzą i kupiłam sobie małego kebaba.. Oczywiście za mną w kolejce stała starsza kobiecina i komentowała jaka to ja już jestem "wysoko", że pewnie DZIDZIA jest wielka - pewnie po mężu, no a potem dodała, że w sumie ja też jestem przecież dość tęga!!! No masakra... Prawie mi się odechciało jeść..
Ale i tak z tej historii wyszła niezła komedia.. Bo babka podpytuje mnie dalej: " a Pani mąż to pewnie z 1,80m ma?", no to ja jej: "ponad 1,90m", no to ona: "no to pewnie czarny jakiś", hehe - ja jej "no tak"..Ona dalej:"a termin na maj ma Pani? To byczek się szykuje, albo byczka", ja jej:" że niekoniecznie, bo termin mam na dzień mamy, więc pewnie bliźniaki".. No to Ona wielkie oczy na mnie, i:"a wygląda Pani na ciążę pojedynczą!!!" hehe..No i od słowa do słowa - wyszło, że mam "czarnego" męża i bliżniaki płci damskiej - no i nawet mi zaczęła współczuć..
W sumie to jej tylko przytakiwałam, albo krótko odpowiadałam, ale babka miałą niezła fazę, więc.. trzeba było sobie kolejkę jakoś umilić ;-)
Czy jest mi gorąco? - masakra!!! Siedziałam sobie właśnie z mamą po powrocie do domku na zewnątrz (kawka i ploty) w krótkiej koszulce i bojówkach 3/4 - myślałam, że się ugotuję. Dlatego też przyszłam sprawdzić do domku co skrobnęłyście w trakcie mojej nieobecności
A teraz właśnie mój mężuś szykuje grilla..Także - ja tez zmykam przygotować jeszcze jakąś sałatkę
NO a tymi lodami - proszę nie kusić!!!
Dziś i tak dałam upust swoim rządzą i kupiłam sobie małego kebaba.. Oczywiście za mną w kolejce stała starsza kobiecina i komentowała jaka to ja już jestem "wysoko", że pewnie DZIDZIA jest wielka - pewnie po mężu, no a potem dodała, że w sumie ja też jestem przecież dość tęga!!! No masakra... Prawie mi się odechciało jeść..
Ale i tak z tej historii wyszła niezła komedia.. Bo babka podpytuje mnie dalej: " a Pani mąż to pewnie z 1,80m ma?", no to ja jej: "ponad 1,90m", no to ona: "no to pewnie czarny jakiś", hehe - ja jej "no tak"..Ona dalej:"a termin na maj ma Pani? To byczek się szykuje, albo byczka", ja jej:" że niekoniecznie, bo termin mam na dzień mamy, więc pewnie bliźniaki".. No to Ona wielkie oczy na mnie, i:"a wygląda Pani na ciążę pojedynczą!!!" hehe..No i od słowa do słowa - wyszło, że mam "czarnego" męża i bliżniaki płci damskiej - no i nawet mi zaczęła współczuć..
W sumie to jej tylko przytakiwałam, albo krótko odpowiadałam, ale babka miałą niezła fazę, więc.. trzeba było sobie kolejkę jakoś umilić ;-)
Nina27
Majowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2008
- Postów
- 1 285
oj confi chyba jednak popsułam:-) ale on się tym zbytnio nie przejął...szkoda tylko kasy ..bo troszkę kosztowała
co do Marka z brzyduli....to hhmmmmmmm chętnie bym go schrupała...ten gościu jest BOSKI:-)
aga tylko pozazdrościć dystansu i poczucia humoru..ja taka chodzę ostatnio podminowana że pewnie nie wdałabym się w żadne dyskusje..bo inaczej to mogło by się zrobić nieprzyjemnie
Dobra spadam na ogródek chociaż na pól godzinki po później BRZYDULA;-)
co do Marka z brzyduli....to hhmmmmmmm chętnie bym go schrupała...ten gościu jest BOSKI:-)
aga tylko pozazdrościć dystansu i poczucia humoru..ja taka chodzę ostatnio podminowana że pewnie nie wdałabym się w żadne dyskusje..bo inaczej to mogło by się zrobić nieprzyjemnie
Dobra spadam na ogródek chociaż na pól godzinki po później BRZYDULA;-)
calineczka76
Fanka BB :)
A ja wpadlam na chwilke do Was i chcialam zyczyc Wszystkim majowym mamom duzo zdrowka i szczesliwych wrazen na porodowkach !!!!!Bo to juz niedlugo
Ja sama mialam byc majowa mama ale Bozia chciala inaczej i zabrala mi aniolka , teraz czekam na wrzesien - czekam niecierpliwie , ale ten sentyment pozostal mi z tym majem bo oboje z mezem jestesmy z maja i chcialam miec ...... ale teraz cieszymy sie wrzesniem
Jeszcze raz duzo duzo sloneczka Wam zycze i uciekam na wrzesien ;-)
Ja sama mialam byc majowa mama ale Bozia chciala inaczej i zabrala mi aniolka , teraz czekam na wrzesien - czekam niecierpliwie , ale ten sentyment pozostal mi z tym majem bo oboje z mezem jestesmy z maja i chcialam miec ...... ale teraz cieszymy sie wrzesniem
Jeszcze raz duzo duzo sloneczka Wam zycze i uciekam na wrzesien ;-)
aga_k_m podziwiam cierpliwośc , ja bym cos babie powiedziała...najłagodniej to by nie wtykała nochala w nie swoje sprawy
u nas tez gorąco..wyszłam do sklepu nie wiem po co w kurtce
i szybciutko ją zdjęłam
Nina27 najważniejsze ,ze sie nie gniewa
do zimy mu w ogóle z głowy to wyleci....jak dobrze ze wiosna jest nieprawdaż? ;-)
No masz rację Mareczek vel Filipek taki do zjedzenia :-)
aż się przyjemniej ogląda taki serial jak można sobie na ciacho popatrzeć
calineczka76 strasznie mi przykro z powodu Twojego aniołeczka...trzymam kciuki za obecną dzidźkę ...dbaj o siebie
u nas tez gorąco..wyszłam do sklepu nie wiem po co w kurtce
i szybciutko ją zdjęłam
Nina27 najważniejsze ,ze sie nie gniewa
do zimy mu w ogóle z głowy to wyleci....jak dobrze ze wiosna jest nieprawdaż? ;-)
No masz rację Mareczek vel Filipek taki do zjedzenia :-)
aż się przyjemniej ogląda taki serial jak można sobie na ciacho popatrzeć
calineczka76 strasznie mi przykro z powodu Twojego aniołeczka...trzymam kciuki za obecną dzidźkę ...dbaj o siebie
M
Marzena80
Gość
A ja po wizycie u lekarza. Mała ułożona dobrze i waży już około 3 kg! Ale lekarz powiedział, że jej waga i wymiary jak najbardziej odpowiadają 37 tygodniowi. Podobno powinnam wytrzymać do terminu. Bardzo bym chciała, żeby Mała urodziła się w maju. No, a ja przez ostatnie 3 tygodnie półtorej kilograma przytyłam!! Położna mnie pocieszyła, że w tym momencie to raczej zbyt duża ilość wody w organiźmie, bo bardzo mi nogi puchną i raczej ja nie przytyłam aż tyle. A woda zejdzie zaraz po porodzie. Oby było tak jak mówi. Bo ja już mam ok 17 kg na plusie, a jeszcze całe 3 tygodnie przede mną. Ale najważniejsze, że Mała zdrowo rośnie!!!
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
ja mam to samo kochana...nie mogę założyć pierścionka zaręczynowego tak puchną mi palce i nogi i uda i wszystkoA ja po wizycie u lekarza. Mała ułożona dobrze i waży już około 3 kg! Ale lekarz powiedział, że je waga i wymiary jak najbardziej odpowiadają 37 tygodniowi. Podobno powinnam wytrzymać do terminu. Bardzo bym chciała, żeby Mała urodziła się w maju. No, a ja przez ostatnie 3 tygodnie półtorej kilograma przytyłam!! Położna mnie pocieszyła, że w tym momencie to raczej zbyt duża ilość wody w organiźmie, bo bardzo mi nogi puchną i raczej ja nie przytyłam aż tyle. A woda zejdzie zaraz po porodzie. Oby było tak jak mówi. Bo ja już mam ok 17 kg na plusie, a jeszcze całe 3 tygodnie przede mną. Ale najważniejsze, że Mała zdrowo rośnie!!!
z jednej strony to męczące a z drugiej jakies pocieszenie ze po porodzie zaraz to nam zejdzie .Super ,że z Twoją malutką wszystko ok
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 84 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 301 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 106 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 327 tys
Podziel się: