Mamy listopad 2013

[andzia86]

Hej dziewczyny!
Kinga wiem, że Ci ciężko, bo sama miesiąc temu byłam załamana. Możesz iść wcześniej na jakieś USG do lepszego specjalisty, wtedy nie będziesz czekać do 8. Lekarz nie postawił żadnej niepokojącej diagnozy więc wierzmy, ze wszystko jest dobrze.Musisz być dobrej myśli i się nie załamywać, mi też wszyscy tak mówili wkoło, a ja przez kilka pierwszych dni prawie ciągle płakałam, od razu Mały wyczuł moje emocje i bardzo mało się ruszał. Jeśli jest Ci to potrzebne, to wycisz się, nie czytaj forum, ja potrzebowałam kilka dni , żeby pozbierać myśli. Jeśli jesteś wierząca idz do kościoła, ja się tam wyciszałam i po jakimś czasie znalazłam nadzieję. Trzymam za Was mocno kciuki
Gdynianka jak dla mnie pakiet dobry. Ma zapewniona opiekę pod każdą postacią. Od opieki lekarskiej, po ćwiczenia i psychologa, co po zawale zwłaszcza u tak młodego mężczyzny ma ogromna rolę.
Ursula u mnie podobnie ze skurczami łydek, po obudzeniu czuję się jakbym w maratonie biegła

 

[aaga84]

Dziewczyny,
trochę z innej beczki. Czy liczycie ruchy dziecka? Czytałam, że się powinno, ale nie stosowałam tego jeszcze. Nie wiem, czy jest konieczność. Ale dziś cały dzień spędziłam na plaży i mało ruchy czułam, jak wróciłam do domu, też cisza. Wystraszyłam się, ale na szczęście jak poszliśmy ponownie na spacer i gofra, synek uaktywnił się
Tylko nie wiem co z tym liczeniem - doradźcie proszę.

 

[andzia86]

Aaga84 liczyć ruchy powinno się po 28tyg. wtedy najlepiej liczyć 2 razy dziennie, raz rano raz na wieczór. Liczy się do 10 każdy ruch drgniecie, kopnięcie obrót i zwraca się uwagę w jakim czasie się to odczuwa. Jeżeli mija godzina a nie doliczy się do 10 to wtedy można cos słodkiego wypić czy zjeść i zacząć znowu liczyć. Im bliżej TP tym liczenie ważniejsze.

 

[melonowa89]

KingaoO jestem z wami serduszkiem.. na pewno mala robi wam psikusa i poprostu sie schowala bedzie dobrze :* jak bylam a tym badaniu
to u Kuby tez nie szlo zbadac serduszka i bede miala powtorke. \glowa do gory trzeba wierzyc ze jest dobrze :*


gdynianka1 fajnie ze sie udalo niech sie kuruje


ursula mi wrócily mrowienia w dloniach ;/


andzia86 a dlaczego to liczenie jest takie wazne ? (jesli to glupie pytanie to przepraszam ;p )


ja juz posprzatalam jestem spakowana i tylko sie wykapie... wujek bedzie przed 11 i jedziemy do domku ale tatulek sie cieszyl
z wczorajszej niespodziankii pytal kiedy on to wszystko zje hehe a blache ciasta prawie na poczekaniu wciagnal ;p


a mam pytanie czy jak mowicie do swoich brzuchow to dzieciaczki reaguja bo moj tylko na tatusia heh jak ja zaczne gadac to przestaje sie
wiercic

 

[Gusiak88]

....

 

[aaga84]

andzia86 dziękuję bardzo za wyjaśnienie.
melonowa według mnie to sprawdzenie, czy z dzidzią wszystko ok. Jeśli ruchów jest mniej niż zakładamy, powinno się jechać na IP, ale to w trzecim trymestrze. Resztę niech fachowcy dopowiedzą

 

[ursula]

agaa nie martw się, rozmawiałam z gin na ostatniej wizycie o tym bo dużo słabiej ostatnio czuję małą. no i on mnie uspokoił, powiedział, że wyraźne ruchy (w sensie każdy jeden) będę czuła po 32 tygodniu kiedy dziecko będzie większe, a teraz jeśli coś mnie niepokoi to po posiłkuprzez godzinę powinny być 4-10 ruchów, tylko nie pamiętam czy godzinę po posiłku czy od razu ale uspokoiło mnie to bardzo bo nawet jak jej cały dzień nie czuję to jak zjem to zawsze kopie )

Hej Kobitki znad kawy, od rana leci mi krew z nosa :/ w ogóle coś jakaś jestem taka niewyspana i ociążała. W nocy się budzę za każdym razem jak chce się obrócić, to bardzo męczące
Dziś chmurki i sennie więc pewnie wypiję kawę i siup na drzemkę zrobię bo w zasadzie co ja mam innego robić

 

[aaga84]

dzięki ursula. Trochę mnie to uspokoiło, bo bałam się, że z opalaniem albo kąpielą przegięłam - choć nie przegięłam
Ja też źle spałam, bolą mnie żebra i kość ogonowa (choć jak Was czytam, to już sama się zastanawiam, czy to nie łonowa - ale mam problem z określeniem , często wstaję do wc - co 2 godziny co noc i jak tu spać dobrze.
Ja miałam krwawienia najwięcej w 3 i 4 miesiącu. Teraz na razie jest spokój, lekarz mnie uspokoił, że tak bywa, to nic groźnego, jeśli zwykłe krwawienie, a nie potok z nosa...Wiem, że to nieprzyjemne, ale nie martw się.

 

[basiaaa10]

Witam Was Dziewczynki!

U nas też trochę pochmurno, ale mnie to jakoś bardzo nie martwi, bo przynajmniej nie ma prażącego słońca, które mnie wykańcza. Wczoraj byłam u ortopedy, w sumie nic szczególnego nie powiedział - mam po prostu oszczędzać tę rękę. Mam też już wyniki badań, poza osadem w moczu (co u mnie jest normą) nie widzę nic niepokojącego, więc odetchnęłam trochę. Była też u mnie ta koleżanka, położyć farbę, więc oprócz tego, że wyglądam jak człowiek, to miło spędziłam popołudnie :-)
Natomiast od rana mam gigantyczne wzdęcie i mam wrażenie, że zaraz odfrunę

ursula - ja łykam magnez, i to ponad to, co jest napisane w ulotce - 4x2, bo tak mi gin kazał i teraz miałam oznaczany i wszedł mi przy dolnej granicy. Mój lekarz mówi, że często tak właśnie jest, że robiono jakieś badania i u niektórych kobiet w ciąży tego magnezu to trzeba baaaardzo dużo brać.

Miłego dnia Kobietki! My może wybierzemy się na rynek na jakiś spacer, ale mój M. jeszcze śpi. Urlop ma, to niech sobie chłop wpocznie;-)

 

[nonek90]

Hej dziewczyny

U mnie tez jak na razie pod chmurką, mam nadzieję że tak dziś będzie. Oglądałam wczoraj do poźna filmy i nie mogłam zasnąć. Mój szkrab wieczorem robi takie figle w brzuchu. Dzisiaj musze ogarnąć, bo mam taki bałagan ostatnio nic mi się nie chce