reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy listopad 2013

Ja tez nie moge wytrzymać jest tak gorąco, tylko latam pod prysznic. I kłopoty z ciśnieniem od kilku dni mam wysokie;/ i nie wiem co robic, bo zawsze miałam niskie;/
 
reklama
Ja tez nie moge wytrzymać jest tak gorąco, tylko latam pod prysznic. I kłopoty z ciśnieniem od kilku dni mam wysokie;/ i nie wiem co robic, bo zawsze miałam niskie;/

To nie dobrze, ze wysokie.Skontroluj to moze u lekarza, ja nie mam ciesnieniomierza.A tez czuje, ze mi skacze...musze zakupic, zeby kontrolowac.
 
Kinga - wcale nie odbieram tego co piszesz, jak marudzenia, a ja sama mam wrażenie, ze marudze noc stop;-) zawsze coś mi jest...
Nonek - faktycznie, dobrze jest kontrolować ciśnienie, ja po epizodach z wyższym zaopatrzylam sie w cisnieniomierz, na szczęście przeszło i teraz mam raczej niskie, dobrze skonsultować z lekarzem. Mnie przez tydzień kazał mierzyć 3 razy dziennie i potem zadzwonić i powiedzieć, jakie mam.
laperedhil - a ja właśnie walczę ze sobą, żeby nie zjeść pawelka, bo przed chwila mnie tak mdlilo, ze wytrzymać nie mogłam, a teraz cały czas o tym pawelku smietankowym myśle:-p a głowa tak mnie boli...
 
Ostatnia edycja:
Ja od poczatku ciąży miałam 100/60 a teraz sporo sie podniosło, ale sądze że to upały. Codziennie mierze. Wizyte mam dopiero 23 sierpnia.
 
hej dziewczyny. jestem cala i zdrowa. Więc, przyszłam na zabieg, lekarz stwierdził że mam mega pecha..nie dosc ze upały, to jeszcze jak ciąża to mi sie babol zrobił..

musiał na nowo rozciąć , i w koncu założył mi dren..nie zgadniecie z czego , najpierw zrobił z prezerwatywy..a później stweirdził że wyleci wiec zrobil z kawałka rękawiczki :laugh2::eek: lepsze to niż nic. hehe.


rana musi być ciagle otwarta, by się czysciła, a we srode/czwartek mam przyjść. zdziwił się też czemu mi nie załozyli drenu na dwóch poprzednich wizytach w szpitalu.. no i czemu dali mi znieczulenie miejscowe , jesli przy zapaleniu ropnym, miejscowe nie działa. wiec mialam robione to , (no i tak tez bolało) na zywca.. eh.

dzidziuś zestresowany mega.

na pocieszenie poszlismy na szybkie zakupy, mamy juz praktycznie wszystko :) został nam wózek, materac , przewijak i ciuszki. kupilismy tez farbę , dostałam L4 na 2 tygodnie wiec bedziemy miec czas na urzadzenie już pokoiku.

a na to ze byłam dzielna kupiłam sobie polecaną przez Was BAVARIE w AUCHANIE :) pszeniczne i super mi smakuje :)

przepraszam ze nic nie napisze juz do Was ale padam na twarz. nogi mi pulsują i z tego stresu i czyszczenia i pieczenia wysiadam. POZDRAWIAM i spokojnego i chłodnego wieczoru.:happy:
 
reklama
Marys25 po wczorajszym dniu i ja cieszę się, że dziś taka nijaka pogoda. A Tobie biednej bez ruchu jeszcze ciężej niż nam chodzącym...
akaiah dobrze, że wszystko tak się skończyło. Teraz dbaj o siebie. Fajnie, że już będzie pokoi urządzony niedługo :)


Tak się zaczęłam zastanawiać na temat wagi mojego dziecka. Nigdy nie patrzyłam na jakieś normy, ale jeśli jestem w 22. t.c. A mój syn ma 545 gram, i jak któraś z Was pisała, o co najmniej 2 tygodnie starsze dzieci tyle ważą, to ja się zastanawiam, czy tak może być? Czy wszystko ok? Na usg nic nie powiedziała mi, że poza normą, ale taki gigant? :) Czy to normalne, że tyle odbiega od norny?
 
Do góry