reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamy listopad 2013

kinga ale się obłowiłaś :D


dziewczyny ostatnio kupiłam gazetę "BĘDE MAMĄ" i MAMO TO JA, pisali o planie porodu że warto wydrukowac i opracowac z lekarzem prowadzącym albo połóżną. któras z was to stosowała ? opracowywała ? przydaje sie?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Andzia jak wrócił do domu to siedziałam zaryczana, polazł do sklepu i kupił mi Twixa zapytał co się dzieje, wyryczałam mu że od marca w moim życiu zmieniło się wszystko i w zasadzie musiałam zrezygnować ze wszystkiego zaczynając od pracy, przez palenie, picie, jedzenie świństw, sen na brzuchu a nawet ten kretyński koncert a on jedynie w soboty wstaje wcześniej bo ja się zrywam skoro świt i potrafił mi już nawet wyrzucić że on teraz ma mniej czasu bo po pracy zakupy w sklepie osiedlowym robi. Nie ogarnął chyba tego o co mi chodzi bo po 3 min dalszego płaczu zapytał "Ale o co Ci chodzi?" no i sie wkurwiłam i powiedziałam żeby lepiej już poszedł. Zdziwiłam się że wyszedł bo jak się przejżałam w lusterku to chyba bym nie zostawiła nawet sąsiadki w takim stanie a co dopiero osobę bliską...widać stwierdził że to hormony i mi przejdzie, szkoda bo przyznam że byłam przekonana że powie że pi***li ten koncert i że pójdziemy w lutym na następny, ale....przecież się ze znajomymi już umówił i by na pantofla wyszedł jakby odwołał spotkanie.
A najgorsze że mu powiedziałam że mam dość bycia uziemioną to mi powiedział że przecież nie jestem bo mi lekarz pozwolił nad morze jechać, a jak mu odpowiedziałam , że nie pojadę bo kasy nie mam to stwierdził "a to już inna kwestia"...a mu przedwczoraj powiedziałam że gdyby sprzedać oba bilety to byśmy wyjechali na 3 dni...widać nie dotarło :dry:
Wpierdzieliłam dwa twixy, jest mi teraz niedobrze a ryczę nadal. Idę się myć i położę się wcześniej, dobrze że mam tego psa bo klei się do mnie dziś niemiłosiernie :))

Ah! Ze śmiesznych rzeczy zadzwoniłam do siostry poprosić o tytuł książki jaką chce jej chłop dostać na te imieniny a ona mi powiedziała że już kupiła i żebym jej kase oddała :-D gdyby nie mój humor to chyba bym z wkur...zenia wyszła z siebie ale nie mam już na to siły:)

Akaiah mi dali plan na szkole rodzenia, żeby się zapoznać i omówić na zajęciach.

Kingao przyszalałaś na zakupach. Kurcze dziewczyny Wy to macie tych ubranek już tyle a ja jakieś podstawowe 10 - 15 kompletów łącznie większość w 62 kilka w 56...jakoś się boję więcej kupować. Mała tak prędko rośnie nie mam pojęcia jak wielkie dziecko mi się urodzi :/
 
Ostatnia edycja:
Hej mamusie:-)
Ja mam szybkie pytanie.Nasze dzieci w wakacje jaki rozmiar będą nosić tak mniej więcej????
Bo mam okazję masę ubranek kupić letnich za fajną kaskę:-D
 
Cześć, ja już po wizycie. USG połówkowe super, wszystko ok. Synek waży 545 gram i jest pięny – taki ruchliwy i w ogóle wszystko wzruszające było. Główkę miał przy pępku po prawej stronie, a nóżki na dole po lewej :) łożysko podniosło się, więc jest poza ryzykiem. Jestem szczęśliwa jeśli o to chodzi :)
Waga straszna, od ostatniej wizyty + 3 kg, czyli w miesiąc tyle... Morfologia słaba, mam jeść czerwone mięso, ryby i żelazo...
Remont pod górkę, coś w elektryce przy przeniesieniu kabla poszło i są obsuwy. Z M się pożarłam – wkurza mnie dziś wyjątkowo, zły, że musiał robić w domu i się wyrzywał na mnie, nie odzywamy się :(
ale najważniejsze, że Synek zdrowy i żywotny :)
melonowa jak pizza wyszła domowa? Uwielbiam pizze...
mlabiala udanego urlopu
ursula ja bym zrobiłą tak, jak radziła Ci Magda – ciasto i nic więcej, dziwne zwyczaje trzeba tępić :) A na koncert na pewno jeszcze pójdziesz. Niestety facet nie rozumie, czego my oczekujemy i chyba to nigdy się nie zmieni. Ja też mam ochotę swojego dziś udusić. Mam nadzieję, że jutro nam przejdzie ten humor, więc trzymaj się!
Kinga śliczne te ubranka!
 
ursula - ja mam tylko kaftanik, dwa bodziaki dwie czapeczki i skarpeteczki tylko nie rpzejmuj się :)

a co do męza no.. trudna sytuacja..szkoda że cie samą zostawia a sam idzie na koncert..
 
witam i ja:)
nie mam niestety czasu Was czytać, bo mały nadal u mnie jest, ma mini wakacje. non stop mnie czymś zajmuje, ruchu przy nim zażyję sporo:-) ale mój żoładek sie znów odezwal:-( zrobiliśmy dziś takie pyszne spaghetti na obiad i po 3-ch godzinach musiałam czule objąć toaletę. masakroza jakaś. miłej nocki, pa
 
ursula moja usypiała i uspokajała się jak jej tatuś IronMaiden puszczał :-p więc Rogucki przejdzie też bez problemu! :tak:

brackiee z każdym dzieckiem jest inaczej. Koleżanka urodzila córeczkę w grudniu rok przede mną, a dziewczynki były zupełnie inne "rozmiarowo". Moja zawsze taki okrąglak, że ubranka musiałam kupować na 9 miesięcy zamiast na pól roku, a moja koleżanka na odwrót. Dziecko miało 9 miesięcy a chodziło jeszcze w ciuszkach na pół roku. Morał z tego taki, że nie przewidzisz :)

aaga84 to synek spory :) Wagę ma na 24tydzień. Też przytyłam 3kg w miesiąc i mówię, że dość sporo teraz ruszyłam z wagą, ale doktorek stwierdził, że jeszcze nie tragicznie. On zaczyna marudzić jak się tyje 1kg na tydzień.

meago to Twoj Wojtuś to niezły klocuszek :D Jak i moja bomba też ok. tydzień do przodu na wadze :-p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
ursula jakbym siebie widziala :) ze od marca wszystko musialam zmienic, tez rzucilam palenie kiedy on w najlepsze pali sobi wiecej, piwkuje, winkuje i w ogole sie mna nie przejmuje a jak mowie kup mi 0% to marudzi ze ja nie moge i wypije sobie jak skoncze malego karmic :szok:
jezdzi na te swoje proby od 18 wraca o 1 a ja mu placze ze sama ciagle jestem w tym domu to mi mowi: nie no, Zola (pies) i Tytek jest z Toba - no to tylko po siekiere chce mi sie wstac. a przed ciaza nie chodzil na proby i w ogole nigdzie tylka mu sie ruszyc nie chcialo, teraz ze on pasje spelnia swoje a ja mowie ale ja jestem uziemiona bo zle sie czuje, to mowi ze sama chcialam to mam. Jeszcze steka ze moglabym posprzatac mieszkanie porzadnie, w szafie, i grubsze porzardki zrobic - zatykam uszy coby sie nie denerwowac.
Faceci sa straszni! :tak: oprocz synka mego :-D

odwolali mi szkole rodzenia jutro bo polozna chora :-(
ja plan porodu poki co odkladam, widze siebie teraz, widze sie na spacerach z dzidzia ale sam porod wypieram z umyslu :-D

ja przytylam 4kg w 3 tygodnie to masakra!!! ale zaczynam uskuteczniac spacery wieczorne, jak w koncu kupie stroj to na basen bym chciala chodzic ale moj to za leniwy na taki cos, a musialby mnie wozic bo kawalek do Centrum mam wiec juz widze opor, ale jakies cwiczenia lekkie by sie przydaly
jeszcze sie okaze ze po ciazy to ja 30 bede miala do zrzucenia ... :no:
 
Do góry