nonek , annie ma rację co do Bodzia. Mam wątpiwą przyjemność posiadania tych mebli, miałam cały swój pokój w mieszkaniu mamy wyposażony w Bodzio Meble i powiem Ci tak, biurko się rozjeżdża, szafa krzywa, jedyne co znośne to stolik pod tv fotele wygodne (takie na płozach) a kanapa....wersalka? ciut wysoka i na pewno jednoosobowa bo we dwoje idzie tam zginąć. Aktualnie mam meble z bodzia po teściach, ale dramat ten sam, szafy się nie domykają, meble się rozjeżdżają czekam z utęsknieniem na chwilę aż je wywalę ale niestety w tym roku nie damy rady. Co do BRW na razie mam dobrą opinię, kupiłam u nich na wyprzedaży meble do kuchni bo te co tu zastaliśmy po teściach to były produkcji własnoręcznej z lat 80tych i nadawały się tylko do wywalenia, wydałam 500 zł na 6 szafek i przyznam że jest ok. Ze względu na cenę mam też stół, krzesła i kredens z jyska i tym to w ogóle jestem zachwycona...fakt trzeba iść i zobaczyć bo część mebli jest jakby tymczasowa ale można coś dopaść fajnego 
avocado co do szkoły rodzenia to liczę że będzie dokładnie tak jak mówisz) No nic wieczorem dam Wam znać bo jadę na 15, zajęcia mam 3 godzinne co tydzień w środy przez 5 tygodni, zależało mi właśnie żeby szybko zacząć i skończyć cobym dawała radę podnieść tyłek z tych cholernych puf które tam są A któraś może się orientuje co w przypadku jak mam od lekarza na skierowaniu zaznaczone że mam nie cwiczyć? Będę siedzieć i patrzeć na ćwiczenia czy mogę wyleźć do domu?
avocado co do szkoły rodzenia to liczę że będzie dokładnie tak jak mówisz
) No nic wieczorem dam Wam znać bo jadę na 15, zajęcia mam 3 godzinne co tydzień w środy przez 5 tygodni, zależało mi właśnie żeby szybko zacząć i skończyć cobym dawała radę podnieść tyłek z tych cholernych puf które tam są A któraś może się orientuje co w przypadku jak mam od lekarza na skierowaniu zaznaczone że mam nie cwiczyć? Będę siedzieć i patrzeć na ćwiczenia czy mogę wyleźć do domu?
Ostatnia edycja:
mama nie raz opowiadała że przy porodzie kobitki nie wiedziały co mają robić a jedna powiedziała że nie umie i wpadła w taka histerię, że jej wkońcu musieli zrobić CC :-)
