reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy listopad 2013

Ponownie witam po kilku dniach;) Dziecię mi się rozchorowało i nie za bardzo miałam czas wejść do netu.
U mnie piersi już nie są takie wrażliwe, ale za to mdłości i wymioty...masakra. Ledwo wstanę z łóżka u już się zaczyna, a najgorzej jest kiedy wychodzę na dwór, haust świeżego powietrza i już po mnie.
Jutro umawiam się do ginka na nfz, a do mojego lekarza (który prowadził moją poprzednią ciążę) mogę umówić się dopiero za trzy tygodnie, bo jest na urlopie. Poprzednią ciążę chodziłam tylko do prywatnego, więc za wszystkie badania musiałam płacić, teraz postanowiłam zdublować sobie lekarzy i zaoszczędzić trochę kasy,

Dziewczyny mam do was pytanie. Jestem obecnie na urlopie wychowawczym, czy istnieje taka możliwość, że składam wniosek do pracodawcy o przerwanie urlopu i powrót, ale de facto nie wracam tylko pierwszego dnia składam zwolnienie od ginka. Czy otrzymam wynagrodzenie? Prawda jest taka, ze i tak chciałam przerwać urlop od maja, bo młody dostał się do żłobka, ale moja praca nie jest za bardzo odpowiednia dla kobiety w ciąży, a jednak kaska by się przydała...
 
reklama
hej dziewczyny, widze że sporo tutaj brzuchatych na wyspach, ja też jestem z uk ;-)

Co do tutejszej służby zdrowia to ja nie mogę narzekać, ale wiem że bywają też smutne przypadki.. fakt ja w ciąży miałam mało problemów a jesli już jakieś były to zajmowali się mną tak jak powinni.

remember przykro mi z powodu Twojej straty.
 
Dziewczyny... ok 1:00 w nocy, czy teraz , po 5:20 ... cały czas lekkie krwawienie :( I brzuch pobolewa ;( całą noc źle mi się spało . Synek obudził się ale leży i ogląda bajki...
Mam złe przeczucie że nie doczekam ;( ;(
Nie miał mnie kto zawieźć,Darek zupełnie olał sprawę :(
Mam takie bóle jak przy mocnej @ . I jak robię siusiu to jest krew ;(
TAK BARDZO BOJĘ SIĘ ;( .....................
 
Agairys - bylam w tej sytuacji, gdy urodzilo sie drugie, pierwsze mialo 2 lata, bylam sama, zero pomocy, jak mlodsze mialo 3 miesiace wyprowadzilismy sie do innego miasta, ja mieszkalam sama bo maz musial zostac jeszcze 6 miesiecy i dokonczyc sprawy
sama, noworodek, 2 latka, nowe miasto, nowi ludzie, wszystko nowe
najgorsze 6 miesiecy mojego zycia, zamiast sie cieszyc rozkwitajacym nowym zyciem bylam przemeczona, zestresowana, krzyczaca, w deprecji..
ale dalam rade
a teraz zyje jak we snie
i nie mowie tu o kasie (bo tego to nigdy nie ma wystarczajaco hehe)
i czekamy na 3
na spokojnie, na innych warunkach, oh jak ja sie ciesze
:zawstydzona/y:
takze wszystko w zyciu jest zmienne
damy rade - dasz rade
dla dzieci sie gory przenosi !

Rojku - upsss... ale pamietam nicka :-D

Glamour - walcz!!! teraz doczytalam ostatni post
biedactwo... jedz na ta bete i trzymam mocno kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!

Agap - czwarte wow! super:tak::-D ciesze sie, ze nie jestem jedyna

ja najbardziej obawiam sie co powiedza w pracy:zawstydzona/y: ahhh szef sie nie ucieszy:no:
dopiero co od stycznia przeszlam na stanowisko wyzej.. szkolenia itd
ale coz.. czekalam na awans prawie rok
a powiedzielismy sobie ze nie bede poswiecac marzen rodzinnych dla pracy:no:
no i u mnie wiekszosc ludzi w biurze albo ma jedno dzieko albo w ogole
wiecej niz jedno to anomalia:baffled: wiec bede dlugo na jezykach
ale musze byc silna i puszczac to z wiatrem
to tylko praca

dobra lece szykowac rodzinke;-) do wieczorka
 
Ostatnia edycja:
Bete zrobiłam .. odbieram o 10:30, i jadę z synkiem do Ustki .. przyjaciółka mi pomoże.
Ehh ;(
Trzymajcie kciuki ;( ! ...
 
Hej dziewczyny

ja dzisiaj wstalam o 9:szok: tzn jeszcze mialam pobudke o 6 poodac mlodemu antybiotyk i syrop na kaszel cala nmoc cherlal jak nie wiem ma wofdnisty katar i wszystko co sciekalo mu do gardla draznilo i nie spalismy pol nocy.. dobrze ze mam otrivin kids i pomalu pomalu zasnal:sorry:

glamour trzymam kciuki:tak:

rojku, rimember- macie ta liste listopadowek?

My jutro juz jedziemy do Pl na swieta takze dzisiaj bede rzadziej bo szykowanko :sorry: a jutro odezwe sie dopiero jak przekroczymy granice czesko- polska:-)
 
Tiluchna wlasnie tego sie boje. Ze bede taka rozdygotana rozwrzeszvzana matka I zal mi tych moich dzieci. Te nie mam nikogo do pomocy. Maz pracuje I codziennie dojezdA 120km w jedna strone a po pracy rozkreca swoj interes I to trwa juz ponad rok I jak chxe to jest w domu ale czesto go nie ma. Ja zostawiam rysia w przedszkoly jak mam zajecia. Swietnie to zniosl lepiej niz ja. A z dwojka nie mam pomyslu nawet jak wyjsc z domu. No kiepsko jest ze m a teraz :(
 
Zupelnie sie nie wyspalam. Maly spal ze mna bo plakal. Rzucal sie po calym lozku I kwiczal I co chwile tak ; ( o 6zawolal ze glodny I tak spalismy do teraz. Ciezka noc. A z dwojka??? Boze. Strach pomyslec. Jedno zakwiczy I oboje wrzescza :( masakra. To nie jest dobry czas na 2 :(
 
agairys ty sie nie martw na zapas dasz sobie rade. a takie maluszki z malym odstepem wieku beda mialy potem ze soba swietny kontakt:-) jeszcze bedziesz wsp[ominac ze dobrze ze sie tak stalo. Co do wyjkscia z domu naprawde nie musisz byc uwiazana zobaczysz.. Ja teraz od 8 miesiacy mieszkam z mezem i synkiem w Niemczech jestesmy tu sammi ale zapowiedzielismy tesciowej i mojej mamie ze nie chcemy pomocy chcemy samoi sobie radzic... a u mnie tez bedzie wesolo bo synek chodzi do przedszkola na 8 rano od wrzesnia ostatni rok:-) bede musiala go wyszykowac i malenstwo i juz 2 tyg po porodzie sama go prowadzac i przyprowadzac ogarnoac dom ugotowac i jeszcze w wolnej chwili leciec na spacer:szok::tak: ale ja sie tym ciesze... na takich obrotach pewnie tez schudne szybciej... tylko szkoda bedzie mi maluszka ze w to zimno bede musiala go zabierac rano i isc do przedszkola ale wyjscia nie bedzie bo maz pracuje od 5.30 do 14 a syn w przedszkolu od 8-14:cool2: narazie szukaj pozytywow tego co sie stało...
 
reklama
witam dziewczyny, nie było mnie kilka dni świętowałam 27 urodziny;-) Martwie się o Glamur, oby wszystko było dobrze.
dziś mam wizyte, tez już przeżywam...
 
Do góry