Meago ja to trochę tak odebrałam, jakbym napisała właśnie same bzdury. Rekomendacje wiadomo, że zmieniają się co chwile. Ale też często każdy specjalista ma inne zdanie w danym temacie. A akurat prof. z endokrynologii ceniłam i cenię bardzo. A jak gin znajdzie cukrzycę, to wiadomo, nie zabiera się za nią tylko do diabetologa wysyła.;-) Dobra nie kłóćmy się Pani Dr, bo nie o to w tym forum chodzi Tym bardziej, że żadna z nas ginem nie jest;-)
reklama
martuśka85
http://psychozytywnie.pl
uhu, ciężki temat. mnie czeka krzywa cukru za 9 dni. mam nadzieję, że okaże się w porządku.
No kochane wy tak.prawicie o tej krzyeej cukrowej a ja wlasnie jestem po. I tak jak ktoras z Was napisala samo wypicie to nic ale bycie na czczo od rana to dopiero...moze nie padne ...i to siedzenie dwie godz myslalam ze pojade prasowac do domu...acha i tez dostalam 75 ohyda jeszcze przede mna 1,5godz. Plus jest taki maly wierci sie w brzuchu jakby na dyskotece byl:-)
DoMisia1985
Fanka BB :)
Gusiak trzymam kciuki, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze
U mnie koszmar z ząbkowaniem, Basia nie chce jeść i strasznie jest drażliwa i marudna. Z całego macierzyństwa moim zdaniem najtrudniejsze jest to cholerne ząbkowanie ile to nocy nie przespanych...
Ja narazie stopuje z zakupami dla Krzysia, bo muszę Basi nowe łóżko kupić, żeby ją przyzwyczaić i żeby nie czuła się później odrzucona.
A w nastepnym miesiącu planuję dokończyć już wszystkie zakupy dla mnie i dla Krzysia,
Dziewczyny doświadczone miałyście problem z wklęsłymi brodawkami, bo ja niestety przez to nie mogłam karmić tylko męczyłam się z laktatorem. Teraz chciałabym bardzo karmić naturalnie, ale nie wiem co zrobić z tymi cholernymi brodawkami. Czytałam, żeby kupić strzykawkę i wyciągać, trzeć czymś ostrym pod prysznicem i samemu wyciągać kilka razy dziennie w różne strony. Już sama nie wiem, co mam robić :-(
U mnie koszmar z ząbkowaniem, Basia nie chce jeść i strasznie jest drażliwa i marudna. Z całego macierzyństwa moim zdaniem najtrudniejsze jest to cholerne ząbkowanie ile to nocy nie przespanych...
Ja narazie stopuje z zakupami dla Krzysia, bo muszę Basi nowe łóżko kupić, żeby ją przyzwyczaić i żeby nie czuła się później odrzucona.
A w nastepnym miesiącu planuję dokończyć już wszystkie zakupy dla mnie i dla Krzysia,
Dziewczyny doświadczone miałyście problem z wklęsłymi brodawkami, bo ja niestety przez to nie mogłam karmić tylko męczyłam się z laktatorem. Teraz chciałabym bardzo karmić naturalnie, ale nie wiem co zrobić z tymi cholernymi brodawkami. Czytałam, żeby kupić strzykawkę i wyciągać, trzeć czymś ostrym pod prysznicem i samemu wyciągać kilka razy dziennie w różne strony. Już sama nie wiem, co mam robić :-(
martula1985
Fanka BB :)
Cześć Dziewczyny.. czytam i czytam te Wasze narzekania na kg, na zmęczenie, na ciążę.. nie narzekajcie, proszę.. oddałabym wszystko żeby być na Waszym miejscu..
Hej
Gusiak trzymaj się
Ja miałam też od razu 75g, wczoraj odebrałam wyniki, glukoza na czczo 69, po 2h 80:-) ale mam trochę za niską hemoglobinę, zobaczę co powie gin, wizyta we wtorek.
Trochę się niepokoję, bo wczoraj wieczorem czułam coś jakby skurcze. Ból najpierw po prawej stronie podbrzusza, pod linią pępka i cała ta strona była bardzo twarda i bolała przy dotyku, potem już z drugiej strony też zaczęło boleć. Ból podobny do miesiączkowego, ale niezbyt mocny. Do tego kłucie w okolicach szyjki albo pochwy, nie potrafię tego określić. Przeszło kiedy położyłam się spać. Nic wczoraj nie robiłam specjalnego, żadnego sprzątania, długiego chodzenia itp.
Teraz sama nie wiem, co czuję, może jestem już przewrażliwiona, ale chyba jakiś lekki, tępy ból nadal odczuwam. Miała tak któraś z Was? Pisałyście o skurczach, ale pewnie się nie doszukam wśród tylu stron... Ruchy czułam przed zaśnięciem, dzisiaj jeszcze nie. Nie chcę panikować, bo może to skurcze Braxtona Hicksa, ale w pierwszej ciąży czułam tylko twardnienie, żadnego bólu.
Gusiak trzymaj się
Ja miałam też od razu 75g, wczoraj odebrałam wyniki, glukoza na czczo 69, po 2h 80:-) ale mam trochę za niską hemoglobinę, zobaczę co powie gin, wizyta we wtorek.
Trochę się niepokoję, bo wczoraj wieczorem czułam coś jakby skurcze. Ból najpierw po prawej stronie podbrzusza, pod linią pępka i cała ta strona była bardzo twarda i bolała przy dotyku, potem już z drugiej strony też zaczęło boleć. Ból podobny do miesiączkowego, ale niezbyt mocny. Do tego kłucie w okolicach szyjki albo pochwy, nie potrafię tego określić. Przeszło kiedy położyłam się spać. Nic wczoraj nie robiłam specjalnego, żadnego sprzątania, długiego chodzenia itp.
Teraz sama nie wiem, co czuję, może jestem już przewrażliwiona, ale chyba jakiś lekki, tępy ból nadal odczuwam. Miała tak któraś z Was? Pisałyście o skurczach, ale pewnie się nie doszukam wśród tylu stron... Ruchy czułam przed zaśnięciem, dzisiaj jeszcze nie. Nie chcę panikować, bo może to skurcze Braxtona Hicksa, ale w pierwszej ciąży czułam tylko twardnienie, żadnego bólu.
R
rojku
Gość
Gusiak kciuki w górze! Będzie dobrze, nawet jak wychwycą nieprawidłowości, to najważniejsze, że to będzie zdiagnozowane, a przez to córa bezpieczna!
DoMisia moja Aniela dziś tez dala czad w nocy. Obudziła się o pierwszej i nie spała 3 godziny. Masakra. Dobrze, że E. na urlopie, bo ja bym była już w strzępach. Jakoś zapomniałam o tym, że to może być przez wychodzące zęby Już dawno jej żaden nie wchodził, a trójek nie ma.
Mam wiadomość od Gdynianki: mamy się nie denerwować, że jej przez jakiś czas na forum, bo jej laptop dziś wypadł z rąk i nie działa, więc go musi oddać do serwisu, albo kupić nowy. Pozdrawia Was wszystkie
DoMisia moja Aniela dziś tez dala czad w nocy. Obudziła się o pierwszej i nie spała 3 godziny. Masakra. Dobrze, że E. na urlopie, bo ja bym była już w strzępach. Jakoś zapomniałam o tym, że to może być przez wychodzące zęby Już dawno jej żaden nie wchodził, a trójek nie ma.
Mam wiadomość od Gdynianki: mamy się nie denerwować, że jej przez jakiś czas na forum, bo jej laptop dziś wypadł z rąk i nie działa, więc go musi oddać do serwisu, albo kupić nowy. Pozdrawia Was wszystkie
reklama
czekoladka21
Mama Nadzi :*
nonek- Ja mam problem przez całą ciąże z tym w jednym tygodniu mam a na drugi tydzień nie i tak w kółko.Mozesz popytać w aptece o taki płyn do przemywania twarzy na trądzik oczywiście dla kobiet w ciąży ja takiego używam.I raz za czas zrobić peeling enzymatyczny.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 168 tys
- Odpowiedzi
- 52
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 18 tys
- Wyświetleń
- 1M
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 182 tys
Podziel się: