justynka jestem myślami z Tobą, cieszę się że nie jestem skazana na mame 24na dobę bo to by się odbiło na naszym małżeństwie na pewno, na jesieni musialam leżeć i mama nas do siebie zaprosiła że łatwiej będzie jej pomagać i my będąc przerażeni zagrożeniem poprzedniej ciąży poszliśmy za jej radą. Nigdy więcej! Teraz nawet na zakupy dla Małej nie chcę jej brać, jak jechaliśmy po podłogę mówiliśmy że musimy złożyć siedzenia w aucie bo się panele nie zmieszczą
I teraz jadąc po łóżeczko użyję tego samego argumentu. Udało mi się jej wybić z głowy pomysł wciskania mi rożka dla Ali ale za to stwierdziła ze kupi taki materacyk dla nowordka na pierwsze 5 m-cy, taki z taką siateczką że tam nie spłaszcza się główka i że jak się ulewa to przez to, generalnie taki bajer...drogi bajer. Mówie ok- kup jak chcesz, szczerze podziękuję, a ona dziś mi wylatuje że pod ten materac skoro i tak musze kupić inny (bo ten od niej jest na 3/4 łóżeczka)to żebym kupiła taki za 300 zł! I znów wyszłam na wyrodną matkę że na dziecku oszczędzam ale trudno, zagryzłam się w sobie, nie kupię go!
I tak dzień w dzień, wczoraj się obraziła bo jej powiedziałam że nie chcę jakichś wybitnie różowych ciuszków bo landrynki chować nie będę! A ona do mnie "a ja jej kupię, ciekawa jestem co zrobisz, wyrzucisz? a może będziesz jej zakładać jak ja będę miała przyjść?" No kurde...też mi brak sił, ale wysyłam Ci kochana troszkę pozytywnych emocji - bo humorek mi się poprawił...w końcu pomalowałam pazury i się czuję lepiej![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Kingao wiesz, z tymi upałami to ja sapię jakbym paliła, a pić mi się chce, w głowie mi się kręci :/ włosy umyłam i siedze z tymi mokrymi, wentylator się kręci i jakoś doczekam do tej 19...![Nerd :nerd: :nerd:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/nerd6bs.gif)
Mama Kangura to widzę że mamy podobne plany urlopowe...a w zasadzie weekendowe
muszę jechać nad morze bo oszaleję! ale za rok sobie poodbijamy pewnie, już widzę dwa tygodnie w czerwcu nad morzem z małą ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Kamilka trzymam kciuki, czekam na relację![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
![Wink :wink: :wink:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/wink.gif)
I tak dzień w dzień, wczoraj się obraziła bo jej powiedziałam że nie chcę jakichś wybitnie różowych ciuszków bo landrynki chować nie będę! A ona do mnie "a ja jej kupię, ciekawa jestem co zrobisz, wyrzucisz? a może będziesz jej zakładać jak ja będę miała przyjść?" No kurde...też mi brak sił, ale wysyłam Ci kochana troszkę pozytywnych emocji - bo humorek mi się poprawił...w końcu pomalowałam pazury i się czuję lepiej
Kingao wiesz, z tymi upałami to ja sapię jakbym paliła, a pić mi się chce, w głowie mi się kręci :/ włosy umyłam i siedze z tymi mokrymi, wentylator się kręci i jakoś doczekam do tej 19...
![Nerd :nerd: :nerd:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/nerd6bs.gif)
Mama Kangura to widzę że mamy podobne plany urlopowe...a w zasadzie weekendowe
Kamilka trzymam kciuki, czekam na relację
![Wink :wink: :wink:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/wink.gif)