hej Mamuśki,
dziś gorąco, M wróci dziś wcześniej bo pojechał na pogrzeb ciotki i już nie wraca do pracy. Nieopatrznie zaprosiłam też mamę na dziś ale to może i lepiej bo ostatnio popadam w jakąś depreche przez to siedzenie w domu od 4 miesięcy.
Kangurowa Mamo nie jesteś sama, przykładów na to ile razy można o coś prosić i jak dlugo można na to czekać to ja Ci mogę sypnąć jak z rękawa. Auto nie umyte od września bo on nie ma czasu! I codziennie pytam "kiedy jedziesz na myjnie?" a on "no jutro już pojadę.." "w środe to na pewno!" , "nie wsiądziesz już więcej do brudnego auta..." i tak od września. Dalej?
Robimy remont małego pokoju od 2 miesięcy bo jak przychodzi sobota to M ma swoje rytuały i nim się weźmie za robotę to jest pora obiadowa, więc jest głodny, po obiedzie się brać za nic szybko nie będzie bo najedzony więc posiedzi i tak bierze się ok 16 do 18.30 bo przecież już późno Fakty trzeba zobaczyć
A zaczęło się 3 lata temu jak się do niego wprowadziłam i przywiozłam swoje rzeczy, masa toreb, kartony - burdel, no i przyniósł mi torby z ubraniami itd, a mniej potrzebne rzeczy woził w aucie 3 miesiące! aż któregoś dnia zrobiłam taką awanturę że o 1 w nocy zapierdzielał do bagażnika. Najbardziej skutkuje faktycznie wzięcie się za coś samej, za coś o co się prosiło i prosiło, wtedy się żachnie i zrobi z tym cierpiącym wzrokiem
Ale np. na nienaprawiony wieszak w łazience nie ma mocnych, więc ponieważ on się poluzował i lekko zwisa to spada ręcznik który wisi z wierzchu...to co zrobiłam? Zamieniłam ręczniki i to jego wiecznie spada
2 miesiące temu wziął śrubokręt i poszedł naprawiać po czym orzekł że potrzebuje uszczelki...i koniec naprawiania. Uszczelki nie kupił choć w sklepie był z 10 razy z okazji remontu, ale ja się już nie denerwuję...bo to jego ręcznik leży na ziemi, a jak mam bardzo zły dzień to nawet go nie podnoszę.
Opierdzielić raz na jakiś czas i przez parę tygodni chodzi jak w zegarku...i tak w kółko![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Wiecie co? Zrobiłam wczoraj liste rzeczy potrzebnych i wstępnie oszacowałam wydatki no i się załamałam, to wyjdą ze 3 tys. bez wózka... na szczęście ten w prezencie od babci mamy dostać. W tej kwocie jest dosłownie wszystko włącznie z koszulami do karmienia dla mnie, startowym zestawem pieluch i każdym możliwym drobiazgiem. No ale sumując, kwota robi wrażenie.
Ehh ależ dziś pięknie ciepło i słonecznie![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
dziś gorąco, M wróci dziś wcześniej bo pojechał na pogrzeb ciotki i już nie wraca do pracy. Nieopatrznie zaprosiłam też mamę na dziś ale to może i lepiej bo ostatnio popadam w jakąś depreche przez to siedzenie w domu od 4 miesięcy.
Kangurowa Mamo nie jesteś sama, przykładów na to ile razy można o coś prosić i jak dlugo można na to czekać to ja Ci mogę sypnąć jak z rękawa. Auto nie umyte od września bo on nie ma czasu! I codziennie pytam "kiedy jedziesz na myjnie?" a on "no jutro już pojadę.." "w środe to na pewno!" , "nie wsiądziesz już więcej do brudnego auta..." i tak od września. Dalej?
Robimy remont małego pokoju od 2 miesięcy bo jak przychodzi sobota to M ma swoje rytuały i nim się weźmie za robotę to jest pora obiadowa, więc jest głodny, po obiedzie się brać za nic szybko nie będzie bo najedzony więc posiedzi i tak bierze się ok 16 do 18.30 bo przecież już późno Fakty trzeba zobaczyć
![Happy2 :happy2: :happy2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/happy8se.gif)
Ale np. na nienaprawiony wieszak w łazience nie ma mocnych, więc ponieważ on się poluzował i lekko zwisa to spada ręcznik który wisi z wierzchu...to co zrobiłam? Zamieniłam ręczniki i to jego wiecznie spada
Opierdzielić raz na jakiś czas i przez parę tygodni chodzi jak w zegarku...i tak w kółko
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Wiecie co? Zrobiłam wczoraj liste rzeczy potrzebnych i wstępnie oszacowałam wydatki no i się załamałam, to wyjdą ze 3 tys. bez wózka... na szczęście ten w prezencie od babci mamy dostać. W tej kwocie jest dosłownie wszystko włącznie z koszulami do karmienia dla mnie, startowym zestawem pieluch i każdym możliwym drobiazgiem. No ale sumując, kwota robi wrażenie.
Ehh ależ dziś pięknie ciepło i słonecznie