Ufff - nadrobiłam, przeczytałam wszystko od czwartku :-) Długo mnie nie było, bo miałam kontuzję ręki, zrobił mi się stan zapalny przy palcu prawej dłoni, bolało jak diabli, ruszać nią w ogóle nie mogłam, aż wylądowałam u ortopedy, kazał mi fastum smarować, no bo w ciąży to i tak żadnych innych działań podjąć nie można. Już jest zdecydowanie lepiej. Ale dwa dni to była masakra, normalnie wszystko musiałam robić lewą ręką...
Dziewczynki nie odpiszę Wam wszystkim, bo już nie pamiętam, co komu. W każdym razie trzymam kciuki za wszystkie wizyty i cały czas myślę o
zwolineczce i maddalenie.
Nonek - trzymam kciuki za egzamin
Mama Kangura - ja pochodzę z Kielc, polecam Ci wizytę w parku, odwiedzenie Kadzielni (to amfiteatr w skałach, można tam iść na spacer), a jak lubisz muzea - to Pałac Biskupów Krakowskich
W weekend była u mnie mama z siostrą, i niby było fajnie, natomiast w niedzielę poruszyłam "niewygodne tematy", no i w finale mama się obraziła, a ja jestem zestresowana, chociaż wiem, że mam stuprocentową rację.
Jeszcze od wczoraj mam wzdęcie gigant i nie wiem, co zrobić. Biorę ten espumisan, ale rezultaty marne