reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy listopad 2013

reklama
ale ja nie mowie ze kobieta karmiąca mm, czy butelką jest zła ! , nic z tych rzeczy źle mnie magsia zrozumiałaś. sama odciąągam i w nocy karmie mlodego z butli bo mi sie nie chce cyca wyciagać.. tylko myśle że potrzeba cierpliwosci i spokoju jak juz napisałam wczesniej. tylko może zle zrozumialam to co napisalam na temat lekarza ktory zwrócił uwagę na brak karmienia piersią.
 
Dziewczyny po prostu musimy się wspierać i tyle :)
Każda wie, co jest możliwe w jej przypadku i co jej dziecko toleruje.
9k=
 
Dziewczyny - czy piersią czy butla to każda z nas chce najlepiej dla swojego maluszka. Ja nie rozumiem też takiej nagonki wszędzie, że TRZEBA karmić piersią. I własnie takie jak my, które nie mają pokarmu, albo nie wyszło im karmienie mają potem doła, ze sa złymi matkami. Wiecie rozumiem kampanie społeczne, ale nikt nie myśli o tym, że szczęsliwa mama oznacza szczęśliwe dziecko. I jak nie wychodzi piersią to mleczko z butelczynki też jest bardzo dobre :) Potem się wszyscy dziwią jak kobieta dostaje depresji poporodowej!

Ja byłam dzisiaj u połoznej, usłyszałam, ze mam przejść na samą pierś. Kolejna położna, której łatwo mówić. Dzisiejsze karmienie przypomina walkę. Moja córa nauczyła się już płakać bardzo głosno z niezadowolenia. Popije trochę a potem się preży. W pewnym momencie tak się zdenerwowałam, że sama zaczełam z nią płakać. I na co to wszystko, jak coś to wieczorem dam butlę - też chcę coś mieć z nocy i trochę się wyspać.
I poperam Aagę - my tutaj musimy się wspierać a nie generowac konflikty. Ja nie wiem jak wam, ale mi bardzo pomaga to, że wszystkie przeżywamy podobne rozterki. Że nie jestem jakimś dziwadłem co sobie wymyśla problemy :)
 
Co do nagonki na karmienie piersią- dzwoniła dzisiaj pani z przychodni przypomnieć że jutro mamy iść na szczepienie. zadała pytanie czy karmię piersią. powiedziałam że mały dostaje mój pokarm.-nie tłumaczyłam w jaki sposób.... nie skłamałam ale powiedziałam tak tylko dlatego że już naprawdę czasami mam dość tłumacznia dlaczego laktator a nie bezpośrednio. w sumie to naet nie wiem po co w ogóle zadała to pytanie. niby pogodzona jestem ale dalej jestyem przewrażliwiona jak ktoś mi narzuca karmienie cycem

Dziewczyny macie jakieś sprawdzone sposoby na wyleczenie poranionych brodawek?-ja już ze trzy tygodnie nie mogę wyleczyć. smaruję bepanthenem i wietrzę i jakoś nie za bardzo sie goją
 
Ehh, te problemy z kamieniem spędzają nam sen z powiek :)
Ale niebawem wszystko się ureguluje - początki są ciężkie. Niedługo każda z nas wybierze najlepszy sposób karmienia dla dzidzi i dla nas i będziemy się go trzymały. Teraz to czas na próby i błędy.

kaskaleczna koleżanka zachwalała maść purelan 100 - ale ja osobiście nie używałam. Mam Maltan i bez rewelacji.
A może Linomag z wit. A+E? to w sumie nie na sutki, ale natłuszcza i regeneruje naskórek - tak mi przyszło do głowy teraz.
 
Hej dziewczyny po trzech tygodniach pobytu w szpitalu ,nerwach, płaczu serii badań dostałam najcudowniejszy prezent mikolajkowy. Julia przyszla na śwat dwa tygodnie po terminie niestety przez cc bo wody były już zielone. Ważyła 3750 i 54cm
 
Ostatnia edycja:
reklama
ewelina serdeczne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!dobrze ze juz skarb jest obok Ciebie

aaga maltan tez mam'...........chyba zejde do 7 ściagniec na dobe zeby cyce chociaz w nocy odpoczely sobie.
 
Ostatnia edycja:
Do góry