reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy lipiec 2013

Uff widzę, że nie wszystkie dajecie kaszki to się trochę uspokoiłam. Ja jakoś nie jestem do nich przekonana, a że mała dobrze wygląda ma prawie 10 kg to ich nie podaję.
W poniedziałek idziemy na kolejne szczepienie to jeszcze podpytam pediatrę co i jak.
Spokojnej nocy.
 
reklama
Ewelina 10 kg mój mały waży 8 kg i myślałam że jest duży.
Ja dziś nie wyspana jeszcze bardziej niż zwykle mały nie chciał spać bo idą mu kolejne ząbki.

Ja nie dodaje kaszki bo Gabryś nie chciał pić mleka ale kupuje często mu co 2 dzień kaszke w kartoniku nestle 200 ml to na kolacje ją wypije. I kaszke w słoiczku na dobranoc zje a tej zwykłej robionej nie chce.
 
Ostatnia edycja:
Moja mała uwielbia kaszki ale w jej przypadku to nic nie daje bo i tak jest najmniejsza z forumowych dzieci a jest jedną z najstarszych ;)
 
Moj troche ponad 10kg wazy,z tym ze urodzil sie 4,03kg, a kaski daje do mleka ok 3/4 lyzeczki i to dlatego zeby dluzej spal. Starszy natomiast urodzil sie wazac 2,7kg a majac 6 mies wazyl 6kg ale to niejadek od urodzenia.
 
Hej,
Mikołaj się urodził z wagą 2,8 kg a na dzień dzisiejszy waży ok 10kg, z tym że wagę cały czas trzyma i dość mało przybiera, więc czasem wydaje mi się że stwierdzenie że kaszki tuczą nie do końca jest prawdziwe. Zapychają brzuszek bo mają taką konsystencję ale pamiętam jak kiedyś Pyśka pisała że Hania jak dostanie kaszkę do mleka to śpi krócej niż bez niej i któraś z dziewczyn też to pisała :-D
Dziewczyny ratunku co robicie na obiad ? nie wiem co już wymyślać
 
Hej,

Moja mała waży 9kg...ostatnio miała focha na kaszki, ale wczoraj na kolację zjadła jaglaną na wodzie z owocami :tak: dużo to ona kaszki nie zje, ale powoli muszę ją przyzwyczajać do normalnych posiłków.
Piszecie o kryzysach nocnych...Maja od 2miesiąca przesypiała całe noce, a od miesiąca budzi się po kilka razy...nie wiem o co chodzi...nie zawsze chce cyca...:/

Cieszę się że pojawiły się nowe mamy :tak:

Tuśka - u mnie na obiad cieciorka a'la fasolka po bretońsku :-D
 
Cześć wszystkim w południe:-)
Tuska zgadzam się z Tobą co do tych kaszek. Moja uwielbia kaszki a waży ledwo 7, 5 kg. Nie wiem czy to pomaga jej dłużej spać.
Lizosomek zazdroszczę choć trochę przespanych nocy. U nas non stop jest budzenie. Jak pytalam pediatry to powiedziala, ze to standard. Do 2 roku zycia ksztaltuje sie dojrzałość mózgu i dlatego dziecko budzi się w fazach REM? Czy jakos tak.
Kurcze u mnie mężu mnie od rena przesladuje obiadem, a ja jestem antytalent kuchenny i do tego wiatr hula w lodówce, więc pewnie skonczy się na zamowionej pizzy:-)
Milego dnia!!
 
Małgosia polecam ci zapiekanki z pomyłu na ... moja rodzina uwielbia ziemiaczaną z mięsem mielony i serem szybkie pyszne danie.
My dziś na obiadek ziemiaczki kurczaak surówka a na deser ciasto czekoladowe
 
reklama
U mnie dziś kalafior w panierce ;D

Hania jak się urodziła to ważyła 3120g a teraz ma 6kg! tzn miała we wtorek, podejrzewam że na dzień dzisiejszy to już nawet tych 6 nie ma ;/

Co do kaszek to dokładnie było tak jak pisze Tuśka, mała na początku chciała jeszcze częściej jeść niż jak dostała samo mleko ale potem się poprawiło i jak zjadła kaszkę o 7 to na karmienie budziła się do 2-3 i spała do rana ;) teraz walczymy z choróbskiem więc wszystko mamy rozregulowane...
 
Do góry