Hej dziewczyny:-)
Przepraszam że się nie odzywam ale zatraciłam się w domowych obowiązkach. Co tam u was?
Miki codziennie płacze jak oddaje go pani w żłobku i jakoś mi z tym ciężko. We wtorek wracam do pracy. Przeraża mnie to wszystko co się dzieje w moim życiu.
Przepraszam że się nie odzywam ale zatraciłam się w domowych obowiązkach. Co tam u was?
Miki codziennie płacze jak oddaje go pani w żłobku i jakoś mi z tym ciężko. We wtorek wracam do pracy. Przeraża mnie to wszystko co się dzieje w moim życiu.