reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Ja dzisiaj bez weny do czegokolwiek, to pojechałam na zakupy i niedawno wróciłam. Byłam z dziewczynami więc trochę ciężko tzn. z małą trudno po sklepach chodzić. Jednak kupiłam sobie 2 sweterki i krótkie kozaczki. Czyli humor dopisuje :-D
 
reklama
Zuzanka myślami Cię sciagnalam, bo właśnie jakaś godzinę temu się zastanawiałam czy czytasz i czy jak się o coś zapytam to czy odpowiesz :-) ja tak gdzieś od tygodnia niedomagam, ale dziś dobily mnie jeszcze inne rzeczy poza brakiem snu u Zoi i muszę się zmuszać żeby wysiłek w oddychanie włożyć.
Miałam pytać, bo wiem że jesteś fanką blw, co mogę dawać Zoi (bezmlecznego) czym ona może sobie pojesc a co nie jest papka? Problem mam taki że ona jeszcze tydzień temu pięknie jadła zupke i kaszke. A teraz się nie tknie. Weźmie łyżeczkę i zamyka buzie. Nawet śmiać się nauczyła z zamkniętą bo ją rozsmieszalam i pakowalam.. cyc w każdej ilości, ale ile można, szczególnie że widzę że jej brakuje.. mm (nutramigen) się nie tknie. Nawet mojego z butli czy niekapka :-( głodna jest, biszkopta wciąga z siła wodospadu. Dziś dałam jej do pociumkania 1/3 kajzerki a ona ją zjadła?!! A ma tylko dwa i pół zęba na dole.. ostatnio dałam jej marchewke w kostke z makaronem Klary i też zjadła.. No i nie mam pomysłu co jeszcze, bo przecież ona jeszcze bardzo mała jest wiekowo ;-) bo wagowo to nie-8,5 kg...
Sto lat dla wszystkich solenizantow! [emoji253]
 
A mnie dziewczyny nareszcie pogoda pasuje:) Nie mogłam już się doczekać tej jesieni. Tak wiem jak to skomentował mój przyjaciel, jestem zdrowo jebnięta;)

Edysiek a jednak udało się coś upolować:) Ja musze na początek zrobic przeglad szafy a dopiero zakupy uskutecznic:)

Napisane na SM-J510FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
Katjuszka, próbuję podczytywać, ale nie zawsze wychodzi ;) A tak na szybko ad jedzenia - moja Nata je od ponad miesiąca, a ma o pół zęba mniej ;) A co... Na początku na śniadanie najlepiej się sprawdza jajo na twardo, chlebek typu wasa (jest twardy, ale pod wpływem śliny fajnie się rozpuszcza) lub inne pieczywo (ale wiadomo - dobrze żeby miało normalny skład, a najlepiej to własne :p) , pomidor bez skórki (ale bywa uczulający, więc dobrze zacząć od małego kawałeczka). Na obiady najbardziej lubimy warzywa z piekarnika - pietruszkę, dynię (hokkaido super bo dzięki twardej skórce dobrze się trzyma, a miękki miąższ sobie wysysa) , ziemniaka, cukinie. Marchewką wszystkie moje dzieci gardziły. Oczywiście mogą być też na parze, albo normalnie gotowane. Poza tym makaron (zakładam że gluten macie wprowadzony) i kawałki bardziej rozgotowanego sklejonego ryżu (który potem jest wszedzie). No i owoce - banany rządzą, poza tym dojrzałe gruszki, winogrona i śliwki bez skórek, arbuz bez pestek. Nata uwielbia też pomarańcze (cząstki ze skórką (wysysa z nich sok) - ale to też ostrożnie, bo wiadomo - alergen. A... I obowiązkowo ogórki kiszone :D u nas i Oliwia i Natka darzą je ogromną miłością. Misiek spróbował za to tylko raz w życiu - więcej się nie dał przekonać ;)
 
Ostatnia edycja:
Zuzanka [emoji259] [emoji7] z nieba mi spadasz! Dzięki jutro zaraz coś pokombinuje


Znowu dziś pierwsza ;-)
M się wkrecil bo dał sobie zabrać wózek z misiem i teraz jezdzi z Klara autem zabierając wózek i misia.. ciekawa jestem na co on jeszcze się zgodzi.. osiwieje kiedyś
 
Ostatnia edycja:
Katjuszka tatusiowie tak mają że godzą się na większość zachcianek a później matko radź sobie ;).
H dzisiaj wymyślił sobie że idzie z kosiarką do kościoła :eek: oczywiście nie pozwoliłam i ryk był nie ziemski :cool2: zgrzany i spocony przez drogę do kościoła uspokoił się i całą mszę spał w wózku obudził się dopiero pod blokiem w drodze powrotnej :D
 
reklama
Do góry