.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

[katjuszkaa]

Agunia tak mało. Bo ona nie śpi, tylko czuwa u świat ogląda. Przecież to niemożliwe, żeby dwutygodniowe dziecko 6 godzin czuwalo.. coś tam poplakuje, trochę przysnie na kilka minut i od nowa. I ma fazę cyc nie, smoczek nie, wszystko nie.


Milenka no przybiera trochę za dużo. Albo na granicy za dużo.. bo urodzeniowa 3740. Ze szpitala wyszła 3760, a we wtorek miała już 4200..

 

[milenka30]

Katjuszka to jeszcze pół roku i będzie ważyć więcej od starszej siostry heh. 1 kg na miesiąc to norma wiec myślę że ok. W dzien też tak mało sypia? Moje dzieci w nocy ładnie spaly, jedzonko i lulu młoda z cycem w buzi spała.

 

[katjuszkaa]

No widzisz, to ja z tych wyrodnych. Nie ma bata żebym cyc do spania dala..

 

[milenka30]

Ja jestem wyrodna ale z drugiej strony, teraz żebym mogła kawę ciepłą wypić to młoda pepe na laptopie ogląda. Wolę to niż być nerwowa i sfrustrowana trzeba sobie życie ułatwiać, zwłaszcza jak się jest samemu z dziećmi.
Moja miała niecały miesiąc taki że nie dało się jej odłożyć po cycu

 

[DJMka]

Emma wszystkiego najlepszego

 

[AguniaGR]

Katjuszka dziwne to. Przecież takie małe dzieci powinny głównie spać.

Milenka ja też z tych ułatwiających sobie życie. Piję teraz kawkę, a Julko na tablecie ogląda Fergie. Zresztą to też trochę na pocieszenie, bo przed chwilą czyściłam mu nos z kataru i uryczał się przy tym jak bóbr. Później łamiącym się głosem powiedział z wyrzutem "mama idź do kuchni sprzątać"

 

[DJMka]

Katjuszka mój starszy sypiał po 5 minut w dzień. W nocy tylko przy cycu jak jazd nie miał. Ale ja tam przy cycu pozwalałam dzieciom kimać ;-)

 

[TruskawkowaMamba]

Ha ja juz kawe wypilam-a chlopaki w tym czasie bajki w tv ogladali;-) Ja generalnie od poczatku ulatwiam sobie zycie. Mlody wisial godzine na cycku i wypijal do tego 120ml mm, wiec po co meczyc jego i siebie. Dostal mm na stale i zyje.

 

[Viltutti]

Katjuszka, jest taki wynalazek jak szumiś. Wygooglaj sobie, ponoć cuda działa.

 

[magda1978]

Buziaki dla pierwszej 2 latki
Katjuszka wszystko się z czasem unormuje, te pierwsze 3 miesiące to niestety najczęściej droga przez mękę. Niezmienie podziwiam taką małą różnice wieku. E jest taka zaborcza i zazdrosna, jak tylko któraś siostra usiądzie mi na kolanach czy się przytuli, ta przylatuje, zgania, spycha.
Milenka nie miej wyrzutów z tą bajką, bez przesady, nie da się 24h dzieckiem zajmować. Mojej bajki nie interesują. Mnie na krok nie odstępuje, głównie w kuchni asystuje, staje na swoim stołeczku i patrzy. oczy dokoła głowy muszę mieć, bo sięga po wszystko, kilka razy z nożem ją złapałam, masłem się wymazała, ale generalnie ugotować i wszystko zrobić da radę