.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

[_zuzanka]

A mi wstawanie zapewnili panowie policjanci, którzy o 7 dobijali się do drzwi szukając kogoś kogo nawet nie znam. Dzieci oczywiście obudziły się szybciej niż ja :-|

Agunia - doskonale rozumiem, że chcesz sprawdzić czy wszystko jest ok. Trzymam kciuki żeby wszystko było ol

 

[Rila]

Ej ej, nigdzie mi do lutówek nie uciekać proszę!!!

Truskawkowa - kurczę, ale lista. Teraz pytanie czy na wszystko jest uczulony w tym samym stopniu i jak te alergie się objawiają.

Agunia - trzymam kciuki żeby wszystko było ok!

Madziolina - gratuluję!

Moi sami w łóżeczkach w pokoju gdzieś od 6 miesiąca śpią. Na noc też sami zasypiają.

 

[Myszka7_2005]

Kawy, kawy, kawy ... nocka masakra ostatecznie o 5:20 znioslam go do Tatusia a sama jeszcze do 6:00 zasnelam zapewniajac sobie chociaz 40 minut snu. Tatus w lekkim szoku ale przeciez nie o niego tu chodzi
U nas zasypianie tylko przy cycu zarowno na noc jak i na drzemke. Od tego rytualu odstawic się nie możemy bo chociaż mega zmęczony ale musi cyca przytulić.
Madzilona_p gratulacje ! Zazdroszczę Wam dziewczyny ciąży. My zmieniliśmy lekarza bo @ brak i ciąży też brak a cycowania co raz mniej.

 

[magda1978]

Katjuszka gratulacje, nudnych 9 m-cy życzę

E dzięki Bogu od początku zasypia sama. Olę samodzielnego zasypiania nauczyłam dopiero jak byłam w ciąży z Zosią, ale miała już 3 latka, więc można było wytłumaczyć.
Trzeba być twardym i konsekwentnym, bo jak raz się będzie ulegało, a raz kazało zasypiać samemu to dziecko szybko zakuma jak starymi kręcić.

Milenka bratu z siostrą, zwłaszcza z większą różnicą wieku już trudniej jakieś wspólne zabawy znaleźć. Ola z Zosią bawią się razem, a Ewa przy ich wygłupach ma ubaw i zajęcie.

Agunia pewnie, że lepiej wszystko sprawdzić. Moja O ze 2 lata z trudem 3 centyl osiągała, przeważnie poniżej, poza morfologią żadnych badań nikt nam nie zasugerował

E od rana w dobrym humorze, kupę roboty sobie przed drzemką odwaliłam - obiad wstawiony, poodkurzane, nawet lodówkę wyszorowałam.

 

[Viltutti]

Że tak zapytam czy Wasze skarby śpią w łóżeczkach w waszych sypialniach czy u siebie w pokoikach ?? Tak tylko pytam bo H dalej śpi ze mną w łóżku

O. przez tydzień spał w swoim pokoju, wczoraj powrócił do naszej sypialni, bo jednak chodzenie do niego 3 razy w nocy nie miało sensu, bo w zasadzie nie spałam tylko czuwałam, a jak niańka zaskrzeczała to zrywałam się taka skołowana i przestraszona że nie wiedziałam gdzie jestem i co się dzieje... Tak więc póki nie będzie przesypiał nocy to zostaje z nami.
Przy czym nie ma mowy o spaniu z nami w łóżku, nie wyobrażam sobie tego.
Tak samo jakby mi jeszcze przy cycku wisiał

Całe szczęście że zasypia sam w łóżeczku, w dzień jak już ma potrzebę to zatyka się smoczkiem, wyciąga kocyk z łóżeczka i krąży w poszukiwaniu miejscówki, więc wsadzam go do łóżeczka i czekam aż zaśnie. Czasem trwa to i 2h, ale nigdy nie uginam się i nie pozwalam mu zasnąć na rękach.

Agunia, martwić się nie ma co, ale bagatelizować tym bardziej nie można, więc sprawdź te gastrologiczne sprawy.
A o stulejce w tym wieku to chyba nie ma rozmawiać.

 

[TruskawkowaMamba]

Rila najbardziej uczulony jest na marchewke. Potem kurz, na równi jest ryba, soja i koń.później delikatnie na mąke pszenna, orzechy, jabłko,brzoza i bylica. Może tragedii nie ma bo aż tak bardzo uczulony nie jest ale jest tego dużo i jak się kumulują alergeny to smara, potem idzie na krtań. A no i bonusowo przez złe prowadzenie ma astmę alergiczna....

Mój sam nie zaśnie....w południe w wózku, a wieczorem w łóżeczku tylko ktoś(naklepiej ja lub starszak) musi być w sypialni z nim.

Agunie- Viltutti dobrze mówi. Lepiej sprawdzic bo potem wyjda jaja jak u nas. Z tym, że ja odwiedziłam mase specjalistów(okazało sie, że mnie olali).

 

[milenka30]

AGUNIA pewnie skontroluj tym bardziej że mogą to być obciążenia genetyczne.A na czym stanęło z podejrzeniami w ciąży,bo chyba J nie przybierał na wadze już w brzuszku o ile pamiętam?
U na się nie sprawdza bo moja nie przestaje płakać dopóki na ręce jej nie wezmę,ale na łózku zasypia sama,leżę koło niej.

Magda po dzisiejszym dniu sprawdziło sie to co przypuszczałam,dziewczynki mają instynkt opiekowania się,lalki ,misie i lepszy jest kontakt z maluchem.Mój syn nie bawi sie zabawkami,ma klasery z kartami piłkarskimi,wycina sobie jakieś flagi itp a on mu chce to zabrać a wiadomo jak kończy coś papierowego w rękach roczniaka;-)i jest wojna.
Dziś na pikniku była żywą laleczką dla dziewczynek,głaskały ją ,sadzały na kolankach,w końcu zaczęły sobie ją wyrywac z rąk ale moja nie da sobie w kaszę dmuchać udarła sie na nie i uciekła.
A ja po raz kolejny zobaczyłam że moje dziecię lubi tłum,krzyk,harmider przez 4godziny nawet nie jeknęła,była w swoim żywiole a jak sie opalałam i kawę piłam;-)

 

[DJMka]

Milenka to musisz ją w tłum wypuszczać
Mój też się drze jak mu siostra rozwala, ale jest bardzo opiekuńczy. Jakiś czas temu wstali o 5. Młoda przyszła i jęczy, chciała jeść. Mówię do niej: idź do brata to Cię nakarmi. I rzeczywiście Młody siostrę nakarmił jogurtem jest troskliwy wobec niej

 

[milenka30]

DJMKA a z kąd ja jej tłum na wsi wezmę,wszyscy wyzamykani w domach jak szczury,plac zabaw pusty a ja chodzę to ludzie mówią że widocznie w domu nie mam co robić;-)
Mój syn też był z tych spokojnych,troskliwych wobec młodszych a od roku w szkole go ustawili odpowiednio,poczekaj jak przejdzie z wieku przedszkolaka do uczniaka;-)

 

[DJMka]

Milenka zrób jakiś zlot
Nie spodziewam się, by wielką zmianę przeszedł zełaszcza w stosunku do siostry. U Ciebie większa różnica wieku, a u mnie potrafią jeszcze znaleźć minimalnie wspólny język. Czas pokaże jak to się potoczy