reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

patuśka i jak lepiej z gardłem?!! ja się zreanimowałam ciepłym prysznicem i lecę robić zupę z czterech puszek:-D:-D
zostały jeszcze jakieś placuszki z jabłkami wczoraj to chyba małż da radę. Już sobie zażyczył kawkę na wynos bo bierze psicę do weta naszego sprawdzonego czyli godzinka drogi go czeka :tak:

Powiem wam, że ja zawsze byłam przeciwna tabunom odwiedzających na porodówkach - bo to dla innych w sali uciążliwe musi być - a teraz sama chyba tych odwiedzających będę generować - bo cc w rodzinnym mieście i pewnie moja mama i teściowa będą chciały wnuka zobaczyć - zwłaszcza, że płeć niespodzianka. A moja przyjaciółka chce pod salą warować żeby dowiedzieć się co wylazło - strasznie liczy na dziewczynkę, bo w najbliższych nam parach same chłopaki
normalnie szpital wariatów będzie:rofl2::rofl2::rofl2:
mam nadzieje, że to ogarniemy tak, żeby innym babkom życia nie uprzykrzać
 
reklama
Ola- gratuluję serdecznie!!!!!!!! Trzymajcie się dzielne kobietki :-)

Viltutti- zamień się szyjką plizzzzzzzzz! Weź sobie moją!

Agutka- ja bym chyba z tego stresu urodziła rzeczywiście jakby mi mąż daty konkretne podawał nie mówiąc o godzinach!!!!

Mamusia chorujące - zdrówka!

Ancona - współczuję naprawdę :-(

A ja mam naleśniki z serem a do tego truskawy (pewnie sama chemia), brzoskwinie i bita śmietana. Może humor poprawia!
 
z
Ola - GRATULUJĘ
Evelinka - jak Ktg?
Agutka - we wróżbach Twojego męża najbardziej podoba mi się wizja stosunkowo szybkiego porodu, czego Ci życzę. A objawy takie że faktycznie można się powoli na porodowkę wybierać:-)
Agunia - ja wczoraj robilam córce lody (mrożone truskawki + banan) i sama pół porcji zjadłam ;-) dzisiaj na obiad spagetti, ale to dlatego że szybko, bo ochoty jakieś specjalnej nie mam. Jesli masz ochotę na coś dziwnego to polecam dietę córki- wczoraj na śniadanie był jogurt z chrzanem, a dziś usmażone mięsko do spagetti (pikantne) przegryzane rodzynkami i płatkami kukurydzianymi ;-)
Viltutti - ja myślę, że on już się przyzwczaił do Twojej aktywności i prędzej by wyszedł jakbyś zrobiła dzień odpoczynku ;-)
Magda - ja liczę że do 40 tc doczekam :-) od 38 planuję być w pelni przygotowana, ale nie spieszy mi się. I liczę że zgodnie z przesądami Maluch też się nie będzie wyrywał przed kolejkę

Ja na Twoim miejscu dobrze bym się córce przyjrzała, bo coś mi się jej zachcianki ciążowo kojarzą :confused2:No chyba, że przejęła Twoje zwyczaje.

Ale mnie wkurzacie!!! Leżę w łóżku i ruszyć się nie mogę, a wy o takich pysznościach piszecie. Na męża w tym zakresie nie mogę liczyć, bo wraca z pracy dopiero po 17, a poza tym to jest facet i niczego nie rozumie. Wczoraj był na zakupach i po brzegi wypełnił lodówkę kiełbasami i śledziami i strasznie się zdziwił jak mu powiedziałam, że nie mam co jeść. Do głowy mu nawet nie wpadło, że mogłabym chcieć jogurt, albo jakiegoś owoca. Mężowie to jednak inny gatunek z zupełnie innymi potrzebami żywieniowymi i do całkowitego szczęścia wystarczą im kabanosy z musztardą :no:
 
Hahaha, mój wczoraj na kolacje jadł właśnie zwyczajną kiełbasę z musztardą :D Nawet jej zagrzać nie chciał, taką zimną z lodówki :D
A ja na obiad dla męża i córy filecik z kurczaka z warzywkami (brokułki, kalafior, marchewka) i ziemniaczki. A ja ten sam zestaw, tylko bez mięsa :p zjadłam wędzoną makrelę dziś i nie mogę na mięso patrzeć :/
 
chyba zmienilam zdanie na obiad zrobie kotlety z jajek i salate w smietanie:confused2::-p

A jak robisz takie kotlety? Bo bym zjadła a nigdy nie robiłam

Tak naprawde pierwszy raz robilam dzisiaj te kotlety ale moge powiedziec ze sa pyszne.
ugotowalam 6 jajek na twardo,ostudzilam, starlam na tarce o grubych oczkach,zamoczylam bulke w mleku, do jajek dodalam pokrojona szynke(troszke), do tego jajko surowe,i wycisnieta bulke,vegete,koperek,suszona pietruszka i co kto lubi,dodalam troche bulki tartej bo za rzadkie byly,no i zrobic kotlety obtoczyc w bulce tartej smazyc:-D podalam z ziemniakami,sosem koperkowym i salata w smietanie:tak:
A TERAZ SIE RUSZAC NIE MOGE:confused2:
 
reklama
OLA serdeczne gratulację,córcia grzecznie posłuchała mamusi i szybko wyszła:tak:.

ANCONA to synek daje popalić,nie dziwię Ci się że już jesteś poirytowana i z niecierpliwiona.

JOTEMKA CO SIĘ STAŁO,CHYBA COŚ POWAŻNEGO,ROZUMIEM E TE WIADOMOŚCI TYLKO DLA DZIEWCZYN Z ZAMKNIĘTEGO?COŚ Z DAGMAR?zmartwilam się:no:
 
Do góry