madziolina_p skurczy i bóli porodowych w pierwszej ciazy nie mialam
Marcia ja Ciebie nie kopne bo sama nie spakowana a stan szyjki ciut gorszy u mnie...
Co do facetow to mi sie dzisiaj oberwalo ze za duzo robie w domu... spakowalam doslownie 1 pudlo ciuchow dorzeprowadzki i to na raty... do lekarza z dzieckiem mi nie pozwolil wejsc bo moge cos w przychodni zlapac, czytalam sobie zatem ksiazke w aucie.
Marcia ja Ciebie nie kopne bo sama nie spakowana a stan szyjki ciut gorszy u mnie...
Co do facetow to mi sie dzisiaj oberwalo ze za duzo robie w domu... spakowalam doslownie 1 pudlo ciuchow dorzeprowadzki i to na raty... do lekarza z dzieckiem mi nie pozwolil wejsc bo moge cos w przychodni zlapac, czytalam sobie zatem ksiazke w aucie.
Ostatnia edycja: