reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Trochę się bałam wejść rano na forum, ale widzę, że niepotrzebnie, bo tu same dobre wieści :tak: Jeszcze raz gratuluję silnych córeczek.

Kroczek_k lezenie średnio mi się widzi. Całe szczęście mam baaardzo dużo pracy i jakoś mi dzień leci, ale nie ma nic gorszego niż pisanie na laptopie na leżąco. Teraz robię mały skok w bok i za pozwoleniem ginekolog jadę na otwarcie ofert przetargowych, gdzie zgłosiłam firmę męża. Bo co jak co, ale w takich sprawach trzeba trzymać rękę na pulsie. A po drodze kupię sobie pączusie :-)
 
reklama
Zdycham...
Obudziłam się dzisiaj z depresją. Chce mi się spać i płakać, tak najlepiej jednocześnie. Mam ciśnienie 96/58 więc umieram przy tak niskim :-/ kryzys mam nie wiem po co i dlaczego.
A do tego młody tak mi jeździ dziwnie nisko po brzuchu, poniżej pępka, że zbiera mnie na rzyga.
dzień kupa.
 
Zdycham...
Obudziłam się dzisiaj z depresją. Chce mi się spać i płakać, tak najlepiej jednocześnie. Mam ciśnienie 96/58 więc umieram przy tak niskim :-/ kryzys mam nie wiem po co i dlaczego.
A do tego młody tak mi jeździ dziwnie nisko po brzuchu, poniżej pępka, że zbiera mnie na rzyga.
dzień kupa.

Ojoj :shocked2: Nie wydurniaj się w taki dzień tak smutać! Ja też z tych niskich ciśnieniowców jestem, ratuję się kawką pół na pół z mlekiem. No i dziś można się zapączkować do tego :-D Włącz jaką muzę ulubioną i napełnij się pozytywami! Nie wiem co jeszcze mogę napisać.. :sorry:
 
Cześć.

Ja dziś też padam. :-( Ciśnienie 110/52. :baffled: Nie śpię od ... 3! I normalnie z tego wszystkiego aż mi niedobrze. :-( Z rana na dodatek się poryczałam. Że już się doczekać Kubusia nie mogę... Ja pierdziu,ale dzień się zapowiada. :zawstydzona/y: Na pocieszenie zjadłam już 2 pączki i o!
 
Viltutti - czyżby młody szukał wyjścia:cool2:

Dziewczyny taką mi narobiłyście ochotę na tłustoczwartkowe żarełko, że mąż dostanie bojowe zadanie i po drodze do szpitala będzie objeżdżał polskie sklepy żeby zakupić dla mnie jakiś specjał :-)
 
Witajcie Kochane
Magda z przyjaciólmi tak juz jest.. umiesz liczyc - licz na siebie. ale nie martw sie - tutaj na forum mozesz liczyc jeszcze na nas :-)

Evelinkaa trzymam kciuki za pieska

Dagmar i Madzikm ale sie ciesze ze dziewczynki super sobie radza, juz sa coraz silniejsze. Piekne te Wasze Maluszki :)

Edysiek oponki, mniam :) Tylko ja powinnam ograniczyc slodycze, le chyba w tłusty czwartek troszke pozwole sobie na slodkosciowe szalenstwo :)

Witam z rana.
Myślałam, że ze mnie śpioch wstaję do salonu a tam 7:25 pierwsza myśl - o bateria się skończyła... idę dalej znowu 7:25:eek: Chłopaków już nie ma w domu ja się lekko zdziwiłam ale przytomna więc jestem.
Z wczorajszego wysadzania mojego smoka (pije hektolitry wody więc się jeszcze gimnastykujemy dla braku prania)... tata sadza go na nocniku i zawsze pyta czy wie gdzie jest i na czym siada a na to mały "tak siadam na pączku" Chyba bardzo czekał na dzisiejszy dzień :)

a to ci dopiero wyobraznia :)

Trochę się bałam wejść rano na forum, ale widzę, że niepotrzebnie, bo tu same dobre wieści :tak: Jeszcze raz gratuluję silnych córeczek.

Kroczek_k lezenie średnio mi się widzi. Całe szczęście mam baaardzo dużo pracy i jakoś mi dzień leci, ale nie ma nic gorszego niż pisanie na laptopie na leżąco. Teraz robię mały skok w bok i za pozwoleniem ginekolog jadę na otwarcie ofert przetargowych, gdzie zgłosiłam firmę męża. Bo co jak co, ale w takich sprawach trzeba trzymać rękę na pulsie. A po drodze kupię sobie pączusie :-)

Uwazj na siebie i powodzenia w przetargu :)

Zdycham...
Obudziłam się dzisiaj z depresją. Chce mi się spać i płakać, tak najlepiej jednocześnie. Mam ciśnienie 96/58 więc umieram przy tak niskim :-/ kryzys mam nie wiem po co i dlaczego.
A do tego młody tak mi jeździ dziwnie nisko po brzuchu, poniżej pępka, że zbiera mnie na rzyga.
dzień kupa.

Ty zdychasz? No niee.. kto nam dzisiaj doda kopa :) Kochana wyskakuj z łózka pod prysznic i na kawke. Nie ma mowy o zdychaniu :)

A ja sie pochwale ze od 2 dni cisnienie w normie :) dzisiaj mialam 117/84 wiec super jak na mnie i nawet puls mi spadł do 90-100 :-D
Nocke nawet przespalam, budzilam sie ale nawet nie poszlam na siusiu wiec niezle, ale pobudka o 6:40 i koniec spania juz :) Pewnie w dzien sie zdrzemne jeszcze. Mam sporo pracy bo trzeba chalupe ogarnac troche - nikt tego chyba z miesiac nie robil to sobie wyobrazcie jak to u nas teraz brudno jest. I pranie wstawilam, hihi..

Miłego pączkowania dzisiaj :)
 
Kroczek_k ja się nigdzie nie spieszę masz rację :D
Viltutti a co to za nastrój od rana? Pocieszę Cię, że moje szczęście ma tak nisko główkę, że wszystkie ruchy rączkami poniżej pępka... już mi niedobrze od tego jak mi niedobrze... a i tak chwalę moje maleństwo za wszystkie "wierzgi" bo przynajmniej spokojna jestem...

Ja też chcę oponkę... a nawet jak bym mogła to nie mam składników żeby zrobić :(

pączki przyjdą dopiero po 17ej... to tylko 7h
 
Witam
Jakąś powalona jestem dzisiaj tłusty czwartek nasmazylam wczoraj pączków a dzisiaj nie umie na nie patrzeć więc jem tuńczyka z puszki no idiotka pewnie ja na paczka bede miała smaka w poniedzialek
 
Zdycham...
Obudziłam się dzisiaj z depresją. Chce mi się spać i płakać, tak najlepiej jednocześnie. Mam ciśnienie 96/58 więc umieram przy tak niskim :-/ kryzys mam nie wiem po co i dlaczego.
A do tego młody tak mi jeździ dziwnie nisko po brzuchu, poniżej pępka, że zbiera mnie na rzyga.
dzień kupa.

rzygnij sobie :) potem umyj zęby, łeb do góry i uśmiech nr. 5 na twarz :)

Cześć.

Ja dziś też padam. :-( Ciśnienie 110/52. :baffled: Nie śpię od ... 3! I normalnie z tego wszystkiego aż mi niedobrze. :-( Z rana na dodatek się poryczałam. Że już się doczekać Kubusia nie mogę... Ja pierdziu,ale dzień się zapowiada. :zawstydzona/y: Na pocieszenie zjadłam już 2 pączki i o!

Zjedz 3ciego za mnie :) a co wolno ci!!!
Viltutti - czyżby młody szukał wyjścia:cool2:

Dziewczyny taką mi narobiłyście ochotę na tłustoczwartkowe żarełko, że mąż dostanie bojowe zadanie i po drodze do szpitala będzie objeżdżał polskie sklepy żeby zakupić dla mnie jakiś specjał :-)

Madzia a jak cyce? ściągasz coś?
 
reklama
Do góry