reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

dziewczyny, ja też dzisiaj dostałam takiego zastrzyku energii, że szok :) wysprzątałam mieszkanie na błysk, a teraz padam, za przeproszeniem, na pysk.. :)

witam też nowe kwietnióweczki :)
 
reklama
Patuśka to korzystaj kochana z tygodnia leżenia w łożku i ponadrabiaj zaległości z jakiś fajnym filmem albo książką , polecam komedie :-D Ja w pierwszym trymestrze musiałam miesiąc prawie leżeć, katorga ale troche poczytałam, troche pooglądałam , porobiłam na szydełku itd i wytrwałam i miało to zbawienny wpływ na moje samopoczucie i dzidziusia:tak::tak::tak:

Ja coś się od kilku dni gorzej czułam, myślałam, ze się czymś zatrułam ,ale jem tak ostrożnie że naprawdę nie przychodziło mi do głowy czym, fakt ,że przed ciążą troche chorowałam na żołądek ale wydawało mi się , że już jest ok. Dzisiaj już lepiej, bo byłam wczoraj na izbie w szpitalu, trafiłam na miłego lekarza, porobili mi wyniki, zmierzyli ciśnienie i oklepali brzuszek i wypisali na szczęście do domku z recepta na "domowa kroplówke". Pije sobie trzy razy dziennie, to co prawda lekarstwo dla dzieci ale to dobrze bo nie zaszkodzi a wręcz w końcu zjadłam normalny posiłek i pozostał w brzuchu. Rosołek mmmmmmmmm:-)
 
dziewczynki, ale sie rozpisujecie! ja mam na 16:20 wizyte i sie boooje!
dam Wam znac dziewczyny!

czekamy, ale na pewno jest ok :)

Kroczek jak dla mnie to jeszcze tydzień i zaczniesz 2 trymestr, ale wiadomo że różnie to się liczy i są to tylko umowne granice ;-)
Ja to sobie tak liczę, że jak mam termin na 19, to odejmuje sobie po 3 miesiące i wychodzą mi trymestry.
A Ty jak masz na 30, to też bym liczyła od 30, bo zostanie Ci równo pół roku, czyli 2 trymestry. Ale to takie moje liczenie ;-) Jakoś tak mi łatwiej, od tyłu policzyć :rofl2:
Jouluatto to już lepiej nie sprzątaj, zostaw coś dla pani :-D
Patuśka dobrze, że juz lepiej, leż i wypoczywaj. Tak to jest z tą ciążo niby wszystko ok, a jakaś drobnostka może wprowadzić zamęt w organiźmie.
Madziolina nie stresuj się, powodzenia :-)
Dagmar a Ty już masz 17 tydzień, super :-)

no ale ci powiem, że moja położna twierdzi, że 20 zaczęłam 18ty. W związku z czym... ktoś tu kłamie :D ;D

Cześć Kwietnióweczki!
To ja również dołączę do zacnego grona jeśli pozwolicie :-)
Czuję się tu jak u siebie, bo zaglądam na forum od początku września, ale jakoś mi nie wyszło do tej pory żeby się ujawnić.
Mam na imię Beata, mam 31lat, mam 8-letnią córcię i jestem drugi raz w ciąży.
Termin wyliczyłam sobie na 3 kwietnia i tego się trzymam, bo lekarz twierdzi, że to będzie 8. Ale ja i tak wiem lepiej ;-)
Aha no i wiem już, że będę miała synka :-) ależ mnie zaskoczył łobuz mały, byłam pewna, że będę miała drugą córcię.

Pozdrawiam serdecznie i miłego popołudnia życzę!

Witamy. Napisz skąd była ta pewność?

dziewczyny, ja też dzisiaj dostałam takiego zastrzyku energii, że szok :) wysprzątałam mieszkanie na błysk, a teraz padam, za przeproszeniem, na pysk.. :)

witam też nowe kwietnióweczki :)

Ja też chcę mieć siłę i tak sprzątać. Dzisiaj 2 godziny składałam pranie z 3ech dni :/

Patuśka to korzystaj kochana z tygodnia leżenia w łożku i ponadrabiaj zaległości z jakiś fajnym filmem albo książką , polecam komedie :-D Ja w pierwszym trymestrze musiałam miesiąc prawie leżeć, katorga ale troche poczytałam, troche pooglądałam , porobiłam na szydełku itd i wytrwałam i miało to zbawienny wpływ na moje samopoczucie i dzidziusia:tak::tak::tak:

Ja coś się od kilku dni gorzej czułam, myślałam, ze się czymś zatrułam ,ale jem tak ostrożnie że naprawdę nie przychodziło mi do głowy czym, fakt ,że przed ciążą troche chorowałam na żołądek ale wydawało mi się , że już jest ok. Dzisiaj już lepiej, bo byłam wczoraj na izbie w szpitalu, trafiłam na miłego lekarza, porobili mi wyniki, zmierzyli ciśnienie i oklepali brzuszek i wypisali na szczęście do domku z recepta na "domowa kroplówke". Pije sobie trzy razy dziennie, to co prawda lekarstwo dla dzieci ale to dobrze bo nie zaszkodzi a wręcz w końcu zjadłam normalny posiłek i pozostał w brzuchu. Rosołek mmmmmmmmm:-)

no to fajny lekarz a ty odpoczywaj :)
 
Diewczynki ja się już dziś pożegnam:) Ide na kolacje, potem film, kapiel i spać bo jutro ważna wizyta z rana:)) Odezwe się jutro w godzinach popołudniowo-wieczornych jak już wróce do domku:))

Miłego wieczoru i do usłyszenia jutro:))
 
dobry wieczór

cały dzień dziś biegany, więc padam na twarz.
Zazdroszczę wam tej energii, ja kompletnie nie mam siły na nic. W sobotę jak mnie wzięło na sprzątanie to pomyłam okna, ale brzuch dał o sobie znać.

Ktoś pisał o bólu w dole brzucha, mi też się zdarza.

Witam nowe mamusie :)

Mi z kalkulatora wychodzi chłopiec, ale z Młodym wychodziła dziewczynka :-) więc może będzie na odwrót ;-)
 
Cześć Dziewczyny!!

Ja rowniez chcialabym dolaczyc :)
Jestem w 17 tygodniu i w 4 dniu ciazy a termin mam na 4 kwietnia. Jest to moja pierwsza ciaza. Od kiedy znalazlam wasze forum czytam go i czytam i w koncu odwazylam sie napisac :-):-)
Chcialabym dolaczyc do waszych dyskuzji,

Pozdrawiam serdecznie
 
Hej dawno nie pisałam, za to Wy piszecie bardzo duzo ;)
fajnie, ze jest nas duzo i witam nowe ujawnione kwietniowki ;)

tak czytam ile z Was czuje ruchy i zazdroszczę, ja nic nie czuje, codziennie sie wslu****e i nic, co najwyżej jelita bo ruchy są ciut inne... Szczerze to zacZynam sie martwić. Każdy mi tez mówi, ze w drugiej ciąży juz powinnam czuć a tu lipa...

co do piersi to od jakiegoś 1,5 tyg mnie bolą i zwiększyły sie z 1-2 rozmiary hehe gorzej, ze juz z jednej raz mi poszło trochę a ja tego nie lubię, w poprzedniej ciąży miałam tak z miesiąc a może i półtora pózniej, może to jednorazowe, bo na sama myśl o wkladkach robi mi sie słabo.

Co do formy to u mnie spoko, jestem wyjątkowo aktywna, tylko czasem pobolewa dół brzucha tak, jak któraś pisała.

milego wieczoru
 
reklama
Do góry