madzikm76
Fanka BB :)
Witam serdecznie nowe forumowiczki:-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Darmar, bo 17 tydzien masz skończony a 18 zaczętyNamotane z tym liczeniem
![]()
Diewczynki ja się już dziś pożegnamIde na kolacje, potem film, kapiel i spać bo jutro ważna wizyta z rana
) Odezwe się jutro w godzinach popołudniowo-wieczornych jak już wróce do domku
)
Miłego wieczoru i do usłyszenia jutro)
Cześć Dziewczyny!!
Ja rowniez chcialabym dolaczyc![]()
Jestem w 17 tygodniu i w 4 dniu ciazy a termin mam na 4 kwietnia. Jest to moja pierwsza ciaza. Od kiedy znalazlam wasze forum czytam go i czytam i w koncu odwazylam sie napisac :-):-)
Chcialabym dolaczyc do waszych dyskuzji,
Pozdrawiam serdecznie
Hej dawno nie pisałam, za to Wy piszecie bardzo duzo
fajnie, ze jest nas duzo i witam nowe ujawnione kwietniowki
tak czytam ile z Was czuje ruchy i zazdroszczę, ja nic nie czuje, codziennie sie wslu****e i nic, co najwyżej jelita bo ruchy są ciut inne... Szczerze to zacZynam sie martwić. Każdy mi tez mówi, ze w drugiej ciąży juz powinnam czuć a tu lipa...
co do piersi to od jakiegoś 1,5 tyg mnie bolą i zwiększyły sie z 1-2 rozmiary hehe gorzej, ze juz z jednej raz mi poszło trochę a ja tego nie lubię, w poprzedniej ciąży miałam tak z miesiąc a może i półtora pózniej, może to jednorazowe, bo na sama myśl o wkladkach robi mi sie słabo.
Co do formy to u mnie spoko, jestem wyjątkowo aktywna, tylko czasem pobolewa dół brzucha tak, jak któraś pisała.
milego wieczoru
Witam wszystkie ciężarówki!czy mogę do was dołączyć...? Pozdrawiam!
![]()
ja już czuję ruchy, mój maluch uaktywnia się popołudniami.
co do energii to nie miewam z nią problemów. moje gorsze dni są raczej zależne od pogody do czego na szczęście doszłam po ostatniej wizycie u gina, bo się okazało, że mam ciśnienie 100/60.
Hmmm, zawsze miałam książkowo 120/80 ale jak zerknęłam do książeczki ciąży z Majką to było tak samo - całą ciążę 90/60.
Tak więc jak jest mgliście i pada to i ja padam na twarz.
Ale denerwuje mnie moje totalne rozkojarzenie za kierownicą, nosz kurcze robię co mogę a myśli same mi odpływają w siną dal. A że jeżdżę dużo i codziennie to trochę mnie to niepokoi.
dagmar byłam pewna, że to dziewczynka ponieważ u mnie w rodzinie bliższej i dalszej rodzą się same dziewczynki i trudno mi było uwierzyć w inny obrót sytuacji![]()
a tak naprawdę, to synuś poczęty w niesprzyjających okolicznościach, bo ja z Mają byłyśmy nad morzem a mąż dojeżdżał do nas na weekendy, bądź co drugi weekend. A tam mieszkaliśmy w niedużym letniskowym domku wszyscy na kupie, z moją mamą, tatą, siostrą z rodziną. Jak już zaczęłam liczyć dni, to wyszło mi że mąż był 7mego dnia mojego cyklu, więc jak nic powinna być dziewczynka, skoro jakimś cudem jestem w ciąży
ja już czuję ruchy, mój maluch uaktywnia się popołudniami.
co do energii to nie miewam z nią problemów. moje gorsze dni są raczej zależne od pogody do czego na szczęście doszłam po ostatniej wizycie u gina, bo się okazało, że mam ciśnienie 100/60.
Hmmm, zawsze miałam książkowo 120/80 ale jak zerknęłam do książeczki ciąży z Majką to było tak samo - całą ciążę 90/60.
Tak więc jak jest mgliście i pada to i ja padam na twarz.
Ale denerwuje mnie moje totalne rozkojarzenie za kierownicą, nosz kurcze robię co mogę a myśli same mi odpływają w siną dal. A że jeżdżę dużo i codziennie to trochę mnie to niepokoi.
dagmar byłam pewna, że to dziewczynka ponieważ u mnie w rodzinie bliższej i dalszej rodzą się same dziewczynki i trudno mi było uwierzyć w inny obrót sytuacji![]()
a tak naprawdę, to synuś poczęty w niesprzyjających okolicznościach, bo ja z Mają byłyśmy nad morzem a mąż dojeżdżał do nas na weekendy, bądź co drugi weekend. A tam mieszkaliśmy w niedużym letniskowym domku wszyscy na kupie, z moją mamą, tatą, siostrą z rodziną. Jak już zaczęłam liczyć dni, to wyszło mi że mąż był 7mego dnia mojego cyklu, więc jak nic powinna być dziewczynka, skoro jakimś cudem jestem w ciąży
Ej... zdziwiłam się właśnie. Wzięłam i policzyłam z kalendarzem tygodnie mojej ciąży i wychodzi że jestem dzisiaj w 18t2d ciąży i wg większości sposobów liczenia miesięcy wychodzi że jestem już w 5 miesiącu :-0 mam rację? Bo nie ukrywam lekkiego szoku, bo dopiero cieszyłam się że magiczny 3 miesiąc nadszedł
Pokusiłam się o policzenie dalej i 40 tydzień wypada na przełomie marca i kwietnia czyli prawidłowo wszystko
Niedobre suwaczki, robią wodę z mózgu![]()
Dzień dobry!
Wpadam z poranną kawką. Szczególnie witam nowe mamusie :-)
Dzieci porozwożone po jednostkach wychowawczych, słońce świeci. Cisza spokój, cud miód :-)
Czuję tez przypływ energii od kilku dni, ale tego już się spodziewałam :-) Jednak codziennie między 12.30 a 14 mój organizm wymusza na mnie odpoczynek. Mózg mi się wyłącza i muszę spasować z aktywnością.
Kroczek - powodzenia na wizycie!!!!
Patuśka- niestety czasami tak jest, super super i nagle bum, trzeba dać luz. Nie zamartwiaj się i postaraj się z filmem i książką, dziewczyny mają rację.
Miliondni, to dobrze, ze już lepiej się czujesz, trafić na przychylnego lekarza, to naprawdę szczęście :-)
Dagmar - pranie, prasowanie, składanie, oj znam to. U mnie czasami rozstawione 4 suszarki (po wyjazdach w szczególności) i ledwo wyrabiam, ale teraz już ogarnięte i tylko 2, bo pościel zmieniłam ;-)
Nie pamiętam co komu :Wybaczcie, ale starość nie radość ;-)
Lecę zerknąć na inne wątki :-)