reklama
TruskawkowaMamba
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2013
- Postów
- 3 821
witam i ja:-) My po śniadanku ale jeszcze nie ubrani;-)
ha a mi jutr(lub dzis w nocy) mąż wraca
Dagmar co Ty tak wiecznie z dzieciakami po lekarzach latasz??Sorki, że pytam ale ciągle masz wizyty-tak chorują??
ha a mi jutr(lub dzis w nocy) mąż wraca
Dagmar co Ty tak wiecznie z dzieciakami po lekarzach latasz??Sorki, że pytam ale ciągle masz wizyty-tak chorują??
Jotemka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Październik 2005
- Postów
- 5 320
zaraz mnie wyniesie. Muszę umówić Jonasza do endokrynologa na kontrolę a od rana nie mogę się dodzwonić
Do tego dzisiaj kontrola z Kajem po południu i trening. No chyba wysiądę
aaaaaa wszystko mnie wkurza
Łączę się w bólu. U nas popołudniu trening pierworodnego, tańce starszej córki i balet młodszej.... Może meliskę wypij co?
Viltutti
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2013
- Postów
- 1 778
Dagmar - ja ostatnią miesiączkę miałam 24 czerwca, więc jak Tobie wychodzi 18 tydzień to mi musi tez :-) a 5 miesiąc to wg większości podziałów ( one opierają się na 28 dniowych miesiącach) i w sumie to by się zgadzało, mniej więcej 4 pełne miesiące ciąży za mną, a 5 pełnych przede mną. Poza tym lepiej psychicznie czuję się jak myślę że to już 5 miesiąc Tak z górki bym rzekła
Papillon
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2013
- Postów
- 80
Cześć dziewczyny!! Długo mnie nie było, i zaraz lecę nadrabiać zaległości w postach Chciałam tylko poinformować co się u mnie działo i jak wylądowałam na L4 W poniedziałek jadąc do pracy, zemdlałam w autobusie ( dużo ludzi, gorąco, miejsca do siedzenia nie ma), na szczęście dotarłam do ostatniego przystanku i udało mi się do pracy dojść, skąd odprawili mnie prosto do domu. W dodatku jestem przeziębiona. W wyniku tego wylądowałam na L4. Na razie na 3 tygodnie, ale zobaczymy co dalej będzie. Jeśli chodzi o omdlenie to nic groźnego, ale też nic przyjemnego, prze około 10 min jazdy powoli traciłam kontakt ze światem, czarno przed oczami, nogi jak z waty i w końcu odpłynęłam. Najgorsze jest to, że nikt mi nie pomógł! Dobrze że stałam przy ścianie tak w rogu między barierką a oknem więc miałam oparcie, zdążyłam się ocknąć i jakimś cudem wytoczyłam się z autobusu na dobrym przystanku. Dosłownie toczyłam się po ludziach.. głownie młodzież, jechała do szkoły. Nie wierzę, że nikt nie zorientował się co się stało, ja nie miałam siły nikogo poprosić o pomoc. Eh ludzie. Pewnie gdyby w pobliżu był ktoś starszy to by zareagował. No ale nic się nie stało, teraz siedzę w domku i zastanawiam się co zrobić z nadmiarem wolnego czasu Dziś gotuję zupę grzybową mniam!
dorcia88
Zaangażowana w BB
Witam jeśli mogę się wtrącić do waszych obliczeń na dziewczynkę czy na chłopca, to ja przy pierwszej córci współżyłam w 14dniu cyklu i 16, a zapłodnienie było w 14, przy drugiej ciąży współżyłam w 14 i 17 tutaj również zapłodnienie było w 14 dniu(pamiętam do dziś zrobiło mi się słabo 17dnia cyklu i wiedziałam że będzie córka, przy pierwszej i przy drugiej czułam że będą dziewczynki na które mąż czekał nieubłaganie), a więc mamy kolejną córcie w drodze Pozdrawiam
dagmar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2009
- Postów
- 4 633
witam i ja:-) My po śniadanku ale jeszcze nie ubrani;-)
ha a mi jutr(lub dzis w nocy) mąż wraca
Dagmar co Ty tak wiecznie z dzieciakami po lekarzach latasz??Sorki, że pytam ale ciągle masz wizyty-tak chorują??
Jonasz ma niedobór hormonu wzrostu- endokrynolog i ciągłe mierzenia, koślawostopie- ortopeda, miał operację na niedosłuch- audiolog i laryngolog, poza tym okulista, ortodąta
Amelka ma astmę, do tego ortodąta, neurolog (migreny z wymiotami po tatusiu), okulista
Kajetan ma resztki astmy- tylko czasem przy przeziębieniu się dusi, psychiatrę, bo jest nadpobudliwy- wyrasta, więc to tylko kontrole ale są,
problemy z prawym oczkiem- bakteria wlazła i nie umie jej zwalczyć :/ już 2 razy był na okulistyce bo łapie jakieś stany zapalne. więc okulista.
No więc uważam, że Kaj najzdrowszy
No i do tego co 3 mieś kontrole u dentysty z 3ką i czasem chorują jak to dzieci.
Nie uważam, żeby szczególnie chorowali ale jest ich 3ka więc się uzbiera
Łączę się w bólu. U nas popołudniu trening pierworodnego, tańce starszej córki i balet młodszej.... Może meliskę wypij co?
hahaha wolę nie bo mi dziecko uśnie
Muszę kiedyś w końcu zrobić to prawo jazdy
Dagmar - ja ostatnią miesiączkę miałam 24 czerwca, więc jak Tobie wychodzi 18 tydzień to mi musi tez :-) a 5 miesiąc to wg większości podziałów ( one opierają się na 28 dniowych miesiącach) i w sumie to by się zgadzało, mniej więcej 4 pełne miesiące ciąży za mną, a 5 pełnych przede mną. Poza tym lepiej psychicznie czuję się jak myślę że to już 5 miesiąc Tak z górki bym rzekła
No niby to 5 miesiąc się zaczął fakt a jak to fajnie brzmi
Cześć dziewczyny!! Długo mnie nie było, i zaraz lecę nadrabiać zaległości w postach Chciałam tylko poinformować co się u mnie działo i jak wylądowałam na L4 W poniedziałek jadąc do pracy, zemdlałam w autobusie ( dużo ludzi, gorąco, miejsca do siedzenia nie ma), na szczęście dotarłam do ostatniego przystanku i udało mi się do pracy dojść, skąd odprawili mnie prosto do domu. W dodatku jestem przeziębiona. W wyniku tego wylądowałam na L4. Na razie na 3 tygodnie, ale zobaczymy co dalej będzie. Jeśli chodzi o omdlenie to nic groźnego, ale też nic przyjemnego, prze około 10 min jazdy powoli traciłam kontakt ze światem, czarno przed oczami, nogi jak z waty i w końcu odpłynęłam. Najgorsze jest to, że nikt mi nie pomógł! Dobrze że stałam przy ścianie tak w rogu między barierką a oknem więc miałam oparcie, zdążyłam się ocknąć i jakimś cudem wytoczyłam się z autobusu na dobrym przystanku. Dosłownie toczyłam się po ludziach.. głownie młodzież, jechała do szkoły. Nie wierzę, że nikt nie zorientował się co się stało, ja nie miałam siły nikogo poprosić o pomoc. Eh ludzie. Pewnie gdyby w pobliżu był ktoś starszy to by zareagował. No ale nic się nie stało, teraz siedzę w domku i zastanawiam się co zrobić z nadmiarem wolnego czasu Dziś gotuję zupę grzybową mniam!
rany, skąd ja to znam, jak mi ktoś ustąpił miejsca (w poprzednich ciążach) to padałam z wrażenia i byłam w szoku.
Uważaj na siebie i odpoczywaj!!!
Papillon ech ta ludzka znieczulica jest straszna. Może też byłoby inaczej, gdybyś miała już duży brzuszek i widzieliby, że jesteś w ciąży. A przynajmniej taką mam nadzieję...
nie łudź się, ja jechałam z 2ką dzieci i z brzuchem i jeden staruszek tyko zareagował i próbował wstać jak zaczęło mi być słabo
Evelinkaaa
Fanka BB :)
Witam ciężaróweczki Ja znów w nocy miałam straszne bóle podbrzusza i trochę zaczyna mnie to martwić ale jutro idę do lekarza to wszystko wypytam
Niestety znieczulica na ulicy jest straszna uważajcie na siebie dziewczynki :*
Niestety znieczulica na ulicy jest straszna uważajcie na siebie dziewczynki :*
reklama
patuśka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2013
- Postów
- 2 455
A ja nie liczę na to,że ktoś się domyśli i ustąpi mi miejsca w autobusie, jak tylko mi brzuch urośnie to się będę upominać! Ja zawsze ciężarnym ustępowałam, więc teraz niech mi też ustąpią, jak mi będzie ciężko.
Kurcze napisałabym więcej dziewczyny, ale narzeczony stoi nade mną i dyszy mi w kark, bo chce mi ukraść internet (mamy mobilny), więc napiszę później
Kurcze napisałabym więcej dziewczyny, ale narzeczony stoi nade mną i dyszy mi w kark, bo chce mi ukraść internet (mamy mobilny), więc napiszę później
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: