dagmar
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2009
- Postów
- 4 633
Cześć dziewczęta;-)!
Kurcze na jeden dzień Was zostawiłam, a tu tyyyyle tego!
Kroczek, dagmar gratuluję pięknych wyników w tygodniach ciążowych:-)! Dagmar Ty to już nie masz co się martwić bo ja dowiedziałam się ostatnio w szkole, że jak dziecko ma skończone36 tygodni to już nie jest wcześniakiem!!! Więc dwa tygodnie zlecą szybko i nie ma się co martwić, że coś za wcześnie się dzieje, a podobno najlepiej jest rodzić około 38 tygodnia:-).
Co do tematów rodzinnych to ja nie dałabym rady z nikim mieszkać. Na szczęście z moim mężem jeszcze przed ślubem udało nam się dostać kredyt i kupić domek więc mamy spokój, ale Wam szczerze współczuję i podziwiam za wytrwałość! Chociaż wiem, że czasem poprostu nie ma wyjścia ale nie rozumiem naprawdę co mają w głowie i jak mogą być takimi ludźmi Ci co zatruwają innym życie
Co do płci to też nie wiem o co chodzi... Przecież gadaniem się jej i tak nie zmieni co jest to już jest, więc po co wogóle komentować takie rzeczy??? Ja to zawsze mówię, że jak się mówi o dzieciach to ma się w głowie te śliczne,słodkie maluszki oczywiście grzeczne i nie płaczące i ogólnie cudne ale tak max do 3 roku życia Bo kto mówiąc o dzieciach, czy je planując myśli o nastolatkach trudnych w kontaktach i wogóle? Więc dla mnie płeć nie ma żadnego znaczenia, bo małe to wszystko słodkie a jak dorosną to jest mi bez różnicy, które i jakie fochy mieć będzie i tylko "daj kasę i najlepiej nie wtrącaj się w nic bo i tak nic nie rozumiesz" ;-)
A teraz powiem Wam jakich ciekawostek dowiedziałam się ostatnio w szkole rodzenia... Otóż wiedziałyście, że dziewczynki w pierwszych dniach po urodzeniu mogą mieć miesiączkę??? U mnie całą grupę zdziwiło jak babka to powiedziała, żeby te co mają córeczki się nie zdziwiły jak zobaczą krew na pampersie i nie leciały od razu do szpitala. :-)
A co do karmienia piersią i nawału pokarmu to przestrzegała troszkę przed laktatorem bo im więcej się ściąga tym więcej pokarmu będzie, a jak piersi są twarde jak kamień od pokarmu to radzi delikatnie je rozmasować żeby ogrzać, nachylić się do przodu i obijać jedną o drugą to podobno pomaga, a żeby nie mieć nawału to po karmieniu radzi wkładać w stanik kilka stłuczonych wyjętych z zamrażarki liści kapusty i okładać około 20 min, zmieniając liście jak się ogrzeją :-) i wtedy nie będą piersi podobno takie twarde jak kamień
A tak pozatym to u mnie nic szczególnego, dziś szaro ponuro i nic się nie chce.. A co do gorąca to ja całe życie byłam straaaasznym zmarzluchem i ciągle mi zimno było, ale teraz doceniam to bo zawsze mogłam się cieplej ubrać czy przykryć i było ok, a teraz ciągle mi gorąco jak jadę gdzieś autem to kurtka zostaje w samochodzie a wszyscy się patrzą jak na wariatkę bo zima a ja w cienkiej bluzeczce popylam po dworze:-) i to jest masakra bo wszystkim zimno a ja się ciągle duszę i nie mam już co z siebie zdjąć więc więc zdecydowanie wolę poprzedni stan:-)
ty wiesz, że z tymi nastolatkami to tak jest . Powinno się ciebie w książkach dla rodziców cytować
Cześć dziewczynki!
Przeczytałam wszystko co dzisiaj naskrobałyście ale nic nie pamiętam chodzę dzisiaj nie przytomna!
W nocy nie spałam a teraz ledwo żyję. Po przedszkolu Kuba bawił się na dywanie a ja położyłam się obok niego i tak sobie fajnie rozmawialiśmy do momentu aż mamusia zasnęła a kochane dziecko zamiast mnie obudzić to przykrył mamusię kocykiem i bawił się dalej :-) i tak m godzinka zleciała.
Dzisiaj chyba padnę i mam nadzieję że nie będę musiała kilka razy wstawać ;-)
Spokojnej nocki i do napisania jutro.
no kochana, tobie prawdziwy gentelmen rośnie super
Cześć dziewczyny
Wracam do świata żywych, jeszcze tylko 1 egzamin mi został,poszło sprawniej niż się spodziewałam. Wymęczyć się wymęczyłam, ale satysfakcję mam ogromną, że się zmobilizowałam i się udało,bo trochę nie wierzyłam w siebie.
Co do płci, to M. chciał chłopca, ale jak się okazało, że będzie dziewczynka, to teraz się cieszy bardzo i mówi, że będzie córeczka tatusia
Byliśmy dziś na usg, córa ma wielkie uszy po mamusi grzecznie ustawiona jak do porodu, kruszynka, ale czegóż się innego spodziewać, skoro ważę 50 kg...
Co do nastoletnich matek,to się nie wypowiadam, bo jestem mało obiektywna, moja mama w końcu była jedną z nich. I ja też niedawno jeszcze byłam nastolatką na pewno wczesne macierzyństwo ma swoje zalety.
Zovita, tak jak masz na ulotce,nie pamiętam, chyba najpierw brałam 4x dziennie, a potem 2x. Ale tylko przez jakieś 4 dni, jak mi przeszło paskudztwo to odstawiłam.
Ostatnio przykleiłam się do prześcieradła już mnie to zaczyna irytować, te wycieki. I bluzki mam poplamione,i staniki, chyba najwyższy czas zacząć nosić wkładki laktacyjne. Może mleczarnię otworzę...
no kochana, przynajmniej nie będziesz mieć problemów z wywołaniem laktacji
Hej dziewczynki.
Ja dzisiaj zmeczona jestem. Przed poludniem wybralam sie z Tymkiem do sklepu bo chcialam mu buty kupic ale nic ciekawego nie znalazlam. Potem troche sie z nim nameczylam bo byl spiacy a wymyslal cuda. Po obiedzie pojechalismy do kolezanki z sierpniowek ktora ma blizniaki. Fajne dzieciaczki i chociaz na poczatku bylo troche ciezko to teraz mowi ze jest naprawde fajnie. Ja sie chyba troche za bardzo dzisiaj z Tymkiem nagimnastykowalam przez te nasze wyprawy bo moj brzuch to odczuwa. A mlody uciska mi na zoladek!!!
Jakos mam dziwny humor :-( niby nic zlego a jednak jakas taka przygaszona jestem. Chyba ten kredyt nie daje mi spokoju. Juz tydzien czekamy i nadal nic nie wiemy a to miala byc tylko wstepna decyzja a nie ostateczna. Wiec ile mozna. Cos czarno to widze :-(
Widze ze byla dyskusja odnosnie plci. Mnie tez denerwuja te wszystkie komentarze. Jak bylam w pierwszej ciazy to wiekszosc rodziny, szczegolnie mojej zyczyla mi coreczki, bo ostatnio przewaga chlopakow w rodzinie. Ja tez marzylam o corce, ale podswiadomie czulam ze bedzie syn. Przy drugiej ciazy znowu ta sama spiewka, ze moze tym razem corka. Moja mama za kazdym razem jak wracam z usg pyta czy na pewno nic sie nie zmienilo!!! A wszyscy ktorzy sie dowiaduja ze bedzie drugi syn to zaraz slysze - no to do trzech razy sztuka, sprobujcie jeszcze raz. I to nikt sie o nasze zdanie nie pyta czy w ogole planujemy trzecie dziecko czy nie! Tak jak mowicie dwoch synow traktuja jak jakas niepelna rodzine i ze trzeba probowac do skutku. My co prawda bierzemy pod uwage to ze moze 3 bedzie ale nie jestem pewna jak sie to potoczy. I tez mnie to strasznie wkurza.
Ancona ale masz super synka!!!
Ide spac, bo padam.
strasznie dług na tą decyzję wstępną czekasz, nadal trzymam kciuki
Dziewczyny podobno mali chłopcy są płaczkami. A wśród tych, których ja znam ta teoria się sprawdza.
Do mycia piekarnika bardzo polecam specjalną piankę z Lidla. Psika się nią piekarnik, a po ok 30 min cały brud spływa i wystarczy ją tylko przemyć wodą z płynem żeby pozbyć się detergentu.
Patuśka gratuluję egzaminów. Jednak nie taki diabeł straszny …
A ja dzisiaj zaserwowałam sobie po basenie solidny peeling i balsamowanie i o zgrozo odkryłam, że jednak mam rozstępy i to uwaga, uwaga…… na boczkach No szlag by to trafił, rozumiem brzuch, rozumiem piersi, ale boczki!!!
No ciesz się, że nie np. uda
Co do płaczków- to na pewno są bardziej aktywni, dziewczynki więcej śpią
Przy Amelce mnie to denerwowało a teraz nawet wolę, żeby sporo spała :/
Jestem paskudna matka
Witam się porannie z porcją małego grzechu. Ale cóż zrobić ciążą rządzi się swoimi prawami
Zobacz załącznik 609824
eeeejj jak mogłaś??????
Agunia!!! Oj Ty niedobra, mi też smaka narobiłaś, chyba zaraz pobiegnę do sklepu po pączka! Choć na latte nie mam co liczyć, w naszej pracy albo rozpuszczalna albo z ekspresu w innym budynku...
Marcia, co do tętna to ja tak mam od kiedy pamiętam - ciśnienie mam niskie ale czasem szczególnie jak brzydka pogoda, to serducho wali jak szalone a ja ledwo żyję... ale z jego co wiem, jestem zdrowa ;-)
A co do tematu płci, rodzice mają znajomych, którzy bardzo chcieli synka i próbowali aż 6 razy ... bezskutecznie ;-)
że 6 córek pod rząd???
No nieźle. Jak oni to zrobili?
Ja też chcę pączka... tak od tygodnia prawie tylko zawsze zapominam mężowi powiedzieć żeby kupił
A mi mąż właśnie humor poprawił telefonem (niech żyją dobre wiadomości )
podziel się, przyda mi się coś optymistycznego.