.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

[ancona]

Jak obiecałam tak zrobiłam ;-) wrzuciłam fotki hehe

Dzisiejsza noc była okropna! Zasnęłam ok 3.00 bo mężuś wychrapywał mi serenady przez sen nawet szczypanie nie pomogło a jak go w końcu obudziłam i powiedziałam żeby przestał to było tylko "no ale ja cię tak mocno kocham kotuś " i dalej to samo a jak już zasnęłam to tak mnie wszystkie kości w tyłku zaczęły boleć że się z boku na bok bałam przekręcić bo myślałam że się rozpadnę.

A spanie na lewym boku cały czas jest uciążliwe ale pomaga, a jak śpię na prawym albo na plecach to zaraz mnie kręgosłup boli i dzidzi bardziej się kręci.

Oliwia tak to jest z tym wstawaniem dzieciaczków jak dzień wolny to jak skowronki uśmiechnięte pobudka od samego rana a jak do przedszkola to wiecznie zmęczone i nie wyspane!

Madziolina fajny widok musiał być jak tak cały brzuszek podskakuje a co dzidzi na to jak każdy zaczął dotykać?
mój odrazu przestaje i tylko jak ja dotykam to fika

 

[madziolina_p]

hehe no tez sie wtdy uspokoil :-)

 

[Edysiek]

Witam :-)
Ja też dzisiaj miałam ciężką noc, od 2 do 5 się przewalałam z boku na bok, a że też mi się włączył syndrom foki i prostytutki (na szczęście u mnie w dzień są nieaktywne, dopiero na wieczór) to nie mogłam znaleźć sobie miejsca.
No i mamy jeszcze syndrom bezsenności, u mnie to norma tak 2-3 razy w tygodniu.

Do tej pory przytyłam 11 kg, ale też mi głównie w brzuch poszło i co nieco w boczki. A po za tym każdy jak mnie widzi w płaszczu to mówi, że prawie wcale po mnie nie widać ciąży, dopiero jak płaszczyk rozepnę i pokażę brzusio to widać.

Życzę wszystkim miłego weekendu a smutaskom poprawy humoru :-)

 

[dagmar]

Ehhhh Dagmar trzeba to załatwić bo nie można tak bezkarnie kogoś zlać ot tak dla zabawy:/

Ja dziś nie wyję za piękne Słoneczko świeci no i zamawiam dziś łóżeczko z materacem

super pochwal się jakie

Wiem, że trzeba to załatwić ale mnie to też wkurza, wszystko mnie wkurza...

Nie ma to jak "dobre wieści" w sobotni poranek. Dzwonił K. dostał manadat 200 zł i 6 pkt. na całe szczęście stare punkty miał już wyzerowane bo byłoby po prawku I weż się tu zmuszaj do dobrego humory. Ledwo co ludzi uzbierał na wyjazd a tu dupa akurat to 200 zł to by był nasz zarobek a tak jesteśmy na zero. Na nas to chyba ktoś klątwę żucił.

Agunia- ja swoich intymnych części nie widziałam już hohohho z 3 miesiace będzie a po ogoleniu jednej nogi sapie jak lokomotywa. Nawet się zastanawiałam czy nie potraktować ich depilatorem miałabym spokój na ok miesiąc tylko że mnie strasznie potem boli skóra na nogach jak te włoski się na nowo przebijają.

Dagmar- to będzie nas dwie ze złym humorem chodziarz mi to się dzisiaj raczej nie na płacz a na wrzask zbiera.

super za co ten mandat?

Nooo a ja mam jeszcze super wieści, jesteśmy kolejne 1500 zł w pupę... ale już nie mam siły się szarpać.
Mam dość

dziewczynki, bez smutaskow! ja w domciu, ogladam jak biegnie Kowalczyk, maz na silce, potem idzie do pracy.
Szukam caly czas jakiejs fajnej i taniej komody dla malucha ale nie ma nic ciekawego :-(
wczoraj byli u nas znajomi i mialam obcisla bluske i oni zobaczyli jak maly tanczy w brzuszku to byli w szoku! mialam 5 rak na brzuchu :-)

Super, że mały tak tania

Witam sie i ja
Dzisiaj wyspałam sie, wczoraj z synkiem położyłam sie o 21 i nie pamiętam kiedy usnełam, a dzisiaj pobudka dopiero o 7. Zastanawia mnie jak to jest, jak w tyg budze synka o 7.30 do przedszkola to jest krzyk że nie wyspał sie a jak przychodzi sobota to sam budzi sie radosny o 7

Wczoraj po pracy byłam tak zmęczona jakbym niemal fizycznie pracowała, bolał mnie kręgosłup i kręciło mi sie w głowie, tylko to chyba z głodu bo zjadłam tylko rano śniadanie i do końca pracy do 18 nic.

Kurcze chciałabym juz tez zacząć cos prac prasować a dosłownie nie mam kiedy, ale wkońcu za tydzień mam wolny wekend to zacznę.
Czekam teraz na wypłatę w marcu i robię ostatnie zakupy.
Co do wagi ja już mam +11, ważę teraz 67kg przy 167 wzrostu, ale tez poszło mi w sumie tylko w brzuch

OLA moj tez ostatnio dostał mandat 300zł, ale byłam zła, bo juz za ta kwotę łóżeczko mogliśmy kupić

bo dzieci tak już mają - nie lubią wstawać z przymusu

Jak obiecałam tak zrobiłam ;-) wrzuciłam fotki hehe

Dzisiejsza noc była okropna! Zasnęłam ok 3.00 bo mężuś wychrapywał mi serenady przez sen nawet szczypanie nie pomogło a jak go w końcu obudziłam i powiedziałam żeby przestał to było tylko "no ale ja cię tak mocno kocham kotuś " i dalej to samo a jak już zasnęłam to tak mnie wszystkie kości w tyłku zaczęły boleć że się z boku na bok bałam przekręcić bo myślałam że się rozpadnę.

A spanie na lewym boku cały czas jest uciążliwe ale pomaga, a jak śpię na prawym albo na plecach to zaraz mnie kręgosłup boli i dzidzi bardziej się kręci.

Oliwia tak to jest z tym wstawaniem dzieciaczków jak dzień wolny to jak skowronki uśmiechnięte pobudka od samego rana a jak do przedszkola to wiecznie zmęczone i nie wyspane!

Madziolina fajny widok musiał być jak tak cały brzuszek podskakuje a co dzidzi na to jak każdy zaczął dotykać?
mój odrazu przestaje i tylko jak ja dotykam to fika

noo ale on cię tak kocha- po co masz spać- żyj miłością

 

[sandra910107]

Witam się i również ja :-)
Dodałam zdjęcie mojego korbolka a co do wagi to 12,5 kg do przodu
Ciężko jest już się ogolić gdzie kolwiek jak tak dalej pójdzie to dźwigiem będą mnie podnosić bo się nie ruszę
Wczoraj po za kupach P. zrywał boki bo mój brzuch przybierał takie kształty jakbym przynajmniej obcego tam miała
A co do ruchów mała od poniedziałku do piatku wstaję razem z tatą do pracy przywita się z nim i mu odpowiada :-) i później na jakiś czas cisza ale najbardziej reaguje na mnie .
Dzisiaj w końcu zdecydujemy co z imieniem niby są dwa alle wybierzemy jedno jak się w rodzinie podobać nie będzie to mają pecha

 

[dagmar]

Laski, mi trochę lepiej. Przeszłam się do biedry, wychodzę z koszem a tam podjeżdża mój ślubny z kolegą- spakowali nas do autka i do domku. Teraz małż poszedł jeszcze do apteki bo Amelce opryszczka wyszła i na jutro kupić coś pysznego- jutro będzie mi robił obiadek

W sumie to ja mam bardzo dobrego męża. Sam mówi, że niedziela, jest w domku i pyta co ma zrobić mi na obiad

 

[kroczek_k]

Oliwka no bój się Boga cały dzień tylko o śniadaniu

Dagmar łóżeczko nic specjalnego ale wstawie na odpowiedni wątek linka

Marcia ja to się bałam że moje 5-6 skurczy dziennie to dużo a tu u Ciebie 20 Matko moja szyjka to już byłaby skrócona do 0 Od kiedy biore Adalat 3 razy dziennie to skurcze mam moze dwa dziennie ale Kubuś coraz częściej próbuje na ile da się mamę rozciągnąć

Sandra dobrze że mogłaś sobie gdzieś na chwile wyskoczyć Mała rzecz a cieszy)

Madziolinka ja to mam chyba mega spokojnego synka lub bardzo grube łożysko bo mój brzuch nie faluje baaa nawet czasami kopniaków nie widać

Skoro jest kasa to zamówię jeszcze dzisiaj sobie oporządzenie dla siebie do szpitalaPodkłady, wkładki laktacyjne, nakładki silikonowe i majtki siateczkowe Mam właśnie pytanie do tych osłonek silikonowych. Jak myślicie kupić S czy M rozmiar? Uzywała któraś?

 

[madziolina_p]

ja zrobilam wczoraj zamowienie dla siebie do szpitala, ale nie kupowalam zadnych nakladek, nie slyszalam o czyms takim, najwyzej dokupie :-)

A mam pytanie do dziewczyn znajacych sie na aparatach fotograficznych.
Chce kupic aparat, tylko nie zwykla cyfrowke, tylko cos w stylu lustrzanki lub cyfrowko lustrzanki, mala, poreczna, robiaca super zdjecia, ale niedroga, hehe nie znam sie stad ten opis...

 

[madzikm76]

Witam sobotnio
Ja też po ciężkiej nocce, niestety będzie ich pewnie coraz więcej Poszłam spać jak zwykle po 1ej w nocy (pracę kończę o 24:00 więc wcześniej się nie da) obudziłam się po 4ej i dwie godziny nie moje, potem zasypiałam i budziłam sie i tak na zmianę, do tego mała szalała i miała czkawkę co nie ułatwia zasypiania. Dwa razy chwycił mnie skurcz w prawej nodze więc dziś boli, a że wczoraj miałam skurcz w lewej nodze i potem w stopie (oj ten w stopie do bolał jak nie wiem co) - to dziś chodzę jak kaczka. Chyba muszę sobie zwiększyć dawkę magnezu I jeszcze mój lewy cycek się jakoś mocniej uaktywnił i od wczoraj poplamiłam już piżamę i koszulkę dziś rano Naprawdę nie mam jeszcze ochoty chodzić cały dzień i spać w biustonoszu z wkładkami
Pociesza mnie tylko to, że dziś mamy obiado/kolację w restauracji ze znajomymi z pracy, zorganizowaliśmy sobie po zamknięciu naszej linii produkcyjnej, więc przynajmniej sobie zjem dobrych rzeczy, szkoda tylko że winka ani piwka się nie napiję;-)Ale poświęce się ,,,,a co
A jutro plan IKEA. Zdecydowałam się, że pomimo odległości chcę pojechać bo to już ostatni dzwonek, co tydzień jest ciężej, a potem z takim maleństem to się te ponad 200km w jedną stronę nie wybiorę

Dagmar - ja walczę z opryszczkami całe życie i polecam ogólnie nie używać żadnych maści w stylu Zovirax i inne takie bo wg mnie one tylko rozciapują opryszczkę. Ja na pierwsze objawy smaruję ją sokiem z cebuli, na noc maść cynkowa lub sudocream (cokolwiek z cynkiem - zaszuszającego) a jak muszę wyjść to plaster bo faktycznie zmniejsza oprychę (szczególnie jak się uda zakleić zaraz z rana jak tylko zaczyna swędzieć) tylko odklejanie niezbyt przyjemne, najlepiej uskuteczniać pod prysznicem lub w kąpieli. Poza tym polecam kurację Heviranem (szczególnie jeśli opryszczki są dość często) - jest tylko na receptę, a dawkę powinien lekarz określić. Ja po swojej kuracji nie miałam opryszczki przez dwa lata. Jeśli jednak opryszczki są ale niezbyt często to zakup córci preparat z Lizyną, zażywany przez chyba dwa do trzech miesięcy - też nieźle powstrzymuje wisrusa:-)

Wszystkim smutasom życzę dobrego dnia. Niech wam się humory poprawią:-)

 

[ermilka]

Dagmar, ja też z opryszkowych i polecam Sonol, to taki sztyft z mentolem za grosze (5-7 zł) a super się sprawdza, ja Natce ostatnio smarowałam bo widziałam że jej wyłazi i po 1 dniu spokój.
Kobitki, doczytuje was w miarę regularnie ale ostatnimi czasy jakoś czasu mi brakuje, praca, dom, teraz to szkolenie. Ale już jutro koniec i do domku. I dobrze, bo już na tyłku usiedzieć nie mogę. Rozmawiałam wczoraj chwilkę z dziewczynkami na skypie, mąż zadecydował żeby się za bardzo i za często im nie pokazywać bo będzie płacz. Pierwsze nocki Maja miała ciężkie ale teraz jest już lepiej. Mi się tęskni ale na szczęście szybko ten tydzień zleciał.
I nadal nie mamy dla bąbla imienia. Napisałam dziś mężowi smsa, że do jutra ma wymyśleć. Czasu coraz mniej a my nadal bez decyzji. Pomysły są ale każdemu coś nie pasuje, za dużo osób się wypowiada chyba (dziadków też o zdanie pytamy).
Miłego weekendu kobitki