reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.::: Mamusie kwiecień 2014:::.

Czytam i czytam i nie mogę doczytać... połowy nie pamiętam więc wybaczcie, że nie wszystkim odpiszę...
Patuśka pocieszę Cię, że moja mama 31 lat temu w ciąży z moim bratem nie była dopuszczona do pisania egzaminu bo w tym stanie nie wolno jej się stresować... brat urodził się w czerwcu a mama we wrześniu miała zdawać z 3m maluszkiem w domu
A swoją drogą jak nie miałaś siły pisać to po co było siebie i maleństwo męczyć? Zdroworozsądkowa decyzja - podziwiam bo ja to raczej cykor w takich sytuacjach jestem...
Madziak76 - ja bym zrobiła mężowi listę i wysłała samego, jak masz wątpliwości co do samopoczucia w podróży to po co się męczyć?
marcia331 jak doradca pomógł coś? oby skurczy było mniej i daj znać jak krzywa (o ile już nie pisałaś bo mam jeszcze 4 str.:baffled:)
ola10 my mamy zbankowaną krew u pierworodnego i gdyby nie mocno niespodziewana premia wtedy to byśmy się nie zdecydowali bo koszty jednorazowe ogromne. Obecnie nie odczuwamy pomimo, że faktura zawsze tak 2-4tyg. po urodzinach bąbla przychodzi.
Jak by ktoś był zainteresowany Bankiem Komórek Macierzystych NOVUM to mam jeszcze 1 kupon zniżkowy na preparatykę krwi (co prawda to tylko 150zł ale zawsze coś)... Przychodnia Leczenia Niepłodności nOvum - novum
Araki co do chrzestnych to powiem szczerze, że lepsi chyba znajomi niż rodzina która mieszka daleko... ja swojej chrzestnej to nawet raz w roku nie widywałam a z żoną chrzestnego (chrzestny zmarł jak miałam 1,5 roku) widywałam się bardzo często. Tak samo miał mój brat rodzina daleko mieszkająca zwykle = niewielki kontakt. Choć nie zawsze ale to już musisz sama ocenić.
Co do małżeństw to raczej chodzi o to, że jak by coś się stało a chrzestni nie są małżeństwem to jest więcej osób do wspomagania w wychowaniu. Na miejscu przyjaciółki bym się nie obraziła jak by to mój mąż został chrzestnym... a że dopuszczalna jest jedna płeć świadków to mój brat miał 6ciu chłopa na swoim ślubie (2óch głównych podpisywało dokumenty)...
GoGa_ u nas było pierwsze dziecko w najbliższej rodzinie - to bardzo wspomogło decyzję. I życzę żeby i wam się nie przydała :) to mają być dobrze zmarnowane pieniądze :)

torba - u mnie temat pomimo ostatniej wizyty w szpitalu jest w tzw. lesie :nerd: ale zajrzę na wątek o szpitalu to się przygotuję chociaż teoretycznie...

kąpiele - już to widzę że nasze maluszki w środku lata spocone od upału mają być kąpane co 3 dni... sama często latem i 2 razy dziennie prysznic biorę i sobie tego nie wyobrażam by w temacie dziecko zaniedbać.
Co do kąpieli w osobistej wanience to nasz szkrab odstawił swoją mając skończone 4 lata!!
Niestety tata zraził go do prysznica kiedyś i u nas z nim ciężko dlatego jak nam zależało na szybkiej kąpieli to wlewaliśmy wodę do małej wanienki... A tak poważnij to dość długo kąpał się tylko w swojej a sobotnia i niedzielna kąpiel długaśna w dużej wannie. Sam się upomina o matę antypoślizgową że ma być włożona (mam z IKEA i można ją prać).
Koleżanka ma w domu 3latka i niemowlę to nauczyła starszaka samodzielnej kąpieli pod prysznicem w trakcie kąpania bąbelka. U nas niestety do wyjścia z wanny potrzebna pomoc rodzica - choć odkąd muszę się oszczędzać to zwykłe podanie ręki wystarcza.
Jeśli nie usnę to wracam do czytania (ciężka noc dzisiaj za mną)...
 
reklama
DJMka para nie leci wcale filtr wsadzony już był więc go nie ruszałam dziwne to jakieś może jeszcze mój mąż na to zerknie bo dla mnie to wygląda jakby tam się ciśnienie nie wytwarzało odpowiednie hmmmm
 
Wy mnie chyba wcześniej na L4 wygonicie bo tyle piszecie, że się już nawet nie łudzę, że wszystkim odpiszę. A jakbym była na wolnym to może bym dała radę:-D

Lizzy - zostaw temat do rozgryzienia mężowi - może Ciebie jak i większość z nas też dosięgnął "debilizm ciążowy":-D
Kroczek - super że z psinką już lepiej, ale zapytam...czy nie lepiej byłoby wykastrować, siedziałby spokojnie w domu i się nie szlajał, a na starość uniknąłby wielu schorzeń:tak:

Maluszka chyba codziennie będę kąpać - niech sobie od małego wyrabia dobre nawyki:tak:
 
doczytałam...
tak na zmianę tematu, właśnie mi koleżanka podpowiedziała by maluch kupił prezent starszemu bratu jak się pojawi w domu... ciekawa jestem co na to mąż powie :) Ja raczej myślałam o odwrotnej sytuacji, żeby to Maks maluszkowi coś z Tatą wybrał jak będę w szpitalu :)
 
madzikim o tak co do debilizmu to od poczatku ciąży mnie męczy :sorry2: raz mi się zdarzyło że jadę autem już mam 60 na liczniku a ja nadal na drugim biegu i sie zastanawiam co to auto tak wyje.....:baffled:

auliya - ja też o tym słyszałam że maluszek "daje" prezent starszemu takie wkupne :happy2: ale w drugą stronę to tez może funkcjonowac
 
My zdecydowanie kupimy coś dla Alana takie wkupne, pozatym myślę że nieżle go to zajmie na kilka chwil a ja bede mogła spokojnie rozgościć się w domu.

Co do debilizmu ciążowego to u mnie okres kulminacyjny przypadł na 2 trymestr. teraz jest ciut lepiej, chociaż K. twierdzi że wcale nie:-p i że się cieszy bo córka będzie baaaardzo mądra.
 
Ledwo co nadążam Was czytać, ale z odpisywaniem nie dam rady.
Dzisiaj znowu cały dzień poza domem. Ale kupiłam kilka rzeczy dla córci, no starszej też się dostało, żeby nie było ;-) Poprawiłam sobie humor, mimo że sobie nic nie kupiłam.

Co do chrzestnych to chrzestną mamy raczej wybraną, gorzej z chrzestnym. Kolega się zaoferował ostatnio (tak niby w żartach), ale sama nie wiem czy chcę znajomego. Jeszcze zastanawiam się nad bratem, a wtedy chrzestnymi byliby tato z córką :huh: No jeszcze trochę czasu zostało, to się zobaczy i tak dopiero jak się urodzi to będziemy podejmować decyzję.
A co do księdza, to nasz już podczas kolędy mówił, że będziemy chrzcić na Wielkanoc, to ja że nie, bo na Wielkanoc się urodzi i może być na odpust - u nas w lipcu.

Kroczek dobrze, że piesiowi się poprawia.
Jotemka niech te choróbska już idą precz.
Co do diety podczas karmienia to raczej nie mam zamiaru zbyt radykalnie podchodzić. Przy pierwszej córce jadłam niemal wszystko i było dobrze.
Ola zdrówka dla mamy.

Ja też planuję coś kupić starszej jak malutka się urodzi.
 
madzikm jakoś mam mieszane uczucia co do kastracji psów z jednego powodu nie chce żeby mój pies był ciapowatym grubaskiem:) Może to stereotypy ale on to taki wsiowy piesek nie chciałabym żeby kiedyś coś mu zrobił inny pies tylko dlatego że nie obronił się sam. Wolałabym żeby to teściowie zrobili cos z suczka bo to ich i jedna z dwóch na wsi.
 
Niestety nie daje rady nadrobić wszystkich wpisów, no NIEDASIE :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: jeszcze kilka ładnych stron mi zostało....
My tez coś I. kupimy i dostanie po powrocie ze szpitala.

Ola byłam wczoraj w Smykolandzie-tanie pieluchy tetrowe mają:tak: AAAA i w weekend mają promocje na firmę Avent-15% zniżki;-)
 
reklama
Dziewczynki jak już wpadniecie na pomysł co kupić swoim starszakom od maluszka to podrzućcie jakiś pomysł..
Na pewno nie kupię kolejnych lego bo w pokoju i tak nie ma się już jak ruszyć :angry: a nie da nic wynieść!
Myślałam o rolkach, wrotkach albo fajną konkretną piłkę..?

Mąż z teściem wzięli się za skręcanie mebelków :cool2: ale musiałam wyjść z pokoju żeby na to nie patrzeć :baffled: bo inaczej nie mogłam się powstrzymać od instruowania ich a najlepiej sama bym to zrobiła i byłoby cacy,
no ale wstyd żeby baba w ciąży brała się za skręcanie mebli :-D jak poskręcają tak będzie...
 
Do góry