Edysiek
odkrywca
Zovita współczuję stresu. Dobrze, że to nic poważnego.
I jak tu się nie stresować w ciąży. Ale już coraz bliżej niż dalej, jeszcze kilka tygodni i będziemy mogły odetchnąć. No wtedy to zacznie się stres przedporodowy ;-)
Dagmar na pewno leki pomogą. Ja na początku nie brałam, bo bałam się zaszkodzić dziecku. Jednak po czasie nie dałam rady i teraz biorę regularnie.
I jak tu się nie stresować w ciąży. Ale już coraz bliżej niż dalej, jeszcze kilka tygodni i będziemy mogły odetchnąć. No wtedy to zacznie się stres przedporodowy ;-)
Dagmar na pewno leki pomogą. Ja na początku nie brałam, bo bałam się zaszkodzić dziecku. Jednak po czasie nie dałam rady i teraz biorę regularnie.